Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość GREEN_DAY

staram sie od 1,5 roku

Polecane posty

WITAM DZIEWCZYNY DZIEKUJE za mile przyjecie sobie jak i wam zycze zeby w nowym roku 2011 udalo sie wkoncu!!!!!!!!! i trzymam kciuki za kazda z was nie wiem czy mnie przyjmiecie bo ja w sumie jestem tu nowa a wy sie juz znacie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasia nie przejmuj sie, ja tez wczoraj prawie sie wywalilam, wsiadalam do samochodu i na lodzie sie poslizgnelam , caly ciezar poszedl na reke w nadgarstku i juz sie balam ze sobie zlamalam bo az 'chrupnelo'... na szczescie nic nie boli, jest ok. wspolczuje siniaczka ale szybko sie zagoi, wazne ze nic nie zlamalas:) TheOleska jasne ze cie przyjmiemy, nawet jesli sie nie znamy to bedzie okazja zeby to zrobic:-D Mysle ze jkazda z nas cieszy sie z nowych kolezanek:))))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
TheOleska - ja już się tu zakotwiczyłam na dobre:) witamy ciebie i miło nam będzie że mamy nową koleżankę. Ja dzisiaj mam 13dc i na razie nie ma owulacji, może coś mi się wyklaruje bo zmiana klimatu robi swoje. Ale jeszcze nie zaczynamy poczekam w styczniu jak dostanę @, zaczynam brać od stycznia Castagnus więc zobaczymy jak to pójdzie nam:) W niedzielę wracamy do domu. W czwartek jechaliśmy prawie 12 godzin, wyjechaliśmy o 7 rano a byliśmy z postojem przed 19. Na szczęście mała dobrze znosi podróż więc nie ma problemu z jazdą. Teraz sama jestem w domu bo wszyscy wybyli nawet dziecko poszło z kuzynem do sąsiadów więc gotuje obiadek dla wszystkich.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam nowa kolezanke;) nie chce nikogo urazic, ale nie wiem czy ktoras z Was miala jeszcze to badanie, ale ono trwa bardzo, bardzo krotko, to sa sekundy rozchodzenia kontrastu i na podstawie tych sekund robi sie diagnoze...jedyne co kb to mozesz je powtorzyc i moze bez bolu uda sie mu przejsc dalej....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sangrio, Nie miałam tego badania nigdy i nie wątpię, że przyjemnością nie jest... Nie chciałam zasugerować, że lekarz robił badanie zbyt krótko. Nie wiemy tylko, czy lekarz skończył badanie, bo już wszystko wiedział, czy przerwał je, ze względu na dolegliwości bólowe naszej koleżanki. NIe mam pojęcia jak to wygląda w przypadku HSG, ale wiem, że wiele zabiegów ginekologicznych (badań itp.), często przebiega różnie w zależności od umiejętności rozluźnienia się pacjętki i to w zasadzie na zwykłym badaniu ginekologicznym począwszy, a na porodach skończywszy. Przyszło mi do głowy, że być może to badanie nie było możliwe do kontynuowania i zostało przerwane?? Ja jestem z Krakowa. Jest u nas sporo szpitali, kliniki leczenia niepłodności itp., ale jest też fajna prywatna klinika w Niepołomicach. Urodziłam tam Piotrusia, co bardzo sobię chwalę, że akurat tam. Wiem, że przeprowadzają HSG i laparoskopię. Lekarze dobrzy, niestety kosztu nie znam tych zabiegów, ale wiem, że ruch mają spory. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam Was:) kb przykro mi:( no ale moze jeszcze nie wszystko stracone:) moze po prostu nie dokonczyl badania i na odczepnego stwierdzil ze jajowody sa niedrozne:( ja sie na tym nie znam bo nigdy nie mialam takiego badania wiec moge sobie jedynie pogdybac theOleska witamy:) mozesz z Nami zostac. zawsze razniej:) mozesz sie dopisac do Naszej tabeleczki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny:) Kasia uważaj więcej na siebie,bo się połamiesz:) Olcia jak tam wizyta? Mnie złapał katar i gardło zaczyna boleć:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzieki dziewczyny co prawda nie nzam was ale mysle ze jak bede tu czesciej zagladac to sie dowiem cos niecos o was nadzieja widze ze stracilas swoje malesntwo przykro mi:( ja czasem juz trace wiare w to ze bede mama zwlaszcza ze moj zegar biologiczny tyka czekan z nadzieja ze 110 stycznia cos sie zmieni w tym kierunku maz leczy sie dopiero 4 miesiac prawda moglismy isc wczesnije do lekarza ale myslelismy ze jakos sie uda jka sie tak nie myslalo o tym za bardzo ale minelo 2 lata 2,5 i wtedy mąz poszedl sie przebadac jak juz wczesnij mialm wszystkie badania ale lekarz mowi zeby sie nie marwic pelmniki sie napewno pprawia tzn jakosc daje nam nadzieje zobaczymy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki Oleska,tak po ponad 3latach starań zaszłam w ciążę,ale pocieszyłam się nią tylko 4dni,po zrobieniu testu:(Poroniłam w marcu,a teraz mi się okropnie cykle wydłużają,dziś mam 53dc,i cykle są narazie bezowulacyjne:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja chodziłam wcześniej do innego lekarza,ponad 3lata i wkońcu się wkórzyłam i poszłam prywatnie do takiego,co pracuje w klinice w katowicach,ale przyjmuje też bliżej mni.On jest od leczenia niepłodności.Chcemy się konkretnie zająć leczeniem,bo dość mamy czekania i zwodzenia nas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TheOleksa
no iwem rozumiem cie i wspólczuje ci kochana naprawde moze niewem jak to jest bo ty juz mials maleństwo w sobie i naprawde napewno to bardzo przezylas:( a co mówia lekarze na te wydluzające sie cykle/? no ja chyba bym umarla ze zmartwienia jak bym miala takie dlugie cykle ja mam na szczęscie co 28 dno co do dnia na szczęscie hmm albo nie szczęscie boje sie ze plemniki mojego m sie nie polepsza nadziej niby jest ale sam wiesz jak to jest jak czlowiek sie tka dlugo stara nie mam juz sily nprawdeNA SW ZNOW BYLY ZYCZENIA ZYCZYMY WAM BLA BLA BLA sluchac sie tego czasem nie da ale ja to olewam bo to tylko nasza sprawa jest mam nadzieje ze dla mnie dla ciebie i dla calej reszty dziewczyn przyszly rok bedzie wkoncu owocny istanie sie jakis maly cud ostnio sobie obliczylam nawet ze jak by mi sie udalo zajsc w ciaze w polowei marca to mialbym termin na oko 9 grudnia moj m to by sie cieszysz bo sam urodzil se w sylwetra ale to sa narazie moje marzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja dopiero 2raz byłam u nowego lekarza!przepisał mi clo i miałam go brać jak dostanę @,jakoś chyba zacząć 5dc,ale @do dziś nie ma!:(Gin.Powiedział,że narazie będziemy stymulować owulację i zobaczymy,czy to wyjdzie! Mężowi możesz kupić witaminki-SALFAZIN mój mąż też je brał:)A mozesz mi przypomnieć co z męża nasieniem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
maz ma slabe nasienie ale lekarz powedzial ze poki co wystarcza same witaminy zmienil diete przestal palic i pic alholoh chodz rzadko pije ale jednak przestal noi czekamy na kolejna wizyte i kolejna powtórke badan ma gdzies wyniki meza ale musialbym ich poszukac bo gdzies sa w teczce zakopane a tan wszystko jest dokladnie ale maamy sie nie zalamywac co prawda jakbysmy wczesnoj poszli z rok wczesnij to juz bylsmy napewno mieli dzidze ale coz mąz myslal ze sie uda jak to facet heh az wkoncu musial isc sie przebadac bo ja mam wyniki wszystko jest ok i wszystkie badani tez mialam robione jeste zdrowa tkaze salfzin bierze juz miesac i ma dalej brac kupilam mu rowniez l-kartynine witamine c b6 noi bierze tez kwas foliowy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
noi jak do pol roku sie nie uda to chyba zdecydujemy sie na inseminacje zobaczymy co to bedzie ale mam juz coraz mniej sil naprawde:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nam lekarz polecił witaminy w saszetkach dla kobiety i faceta PRO BABY czy jakoś tak,ale one są drogie!Ale dla facetów jest też androvit!Nam raz lekarka pomyliła wyniki badań nasienia i dała mojemu mężowi,od innego faceta,który w ogole nie miał szans na dziecko.To było okropne,świat nam się w momencie zawalił,nic nie miało sensu!Ale po kilku dniach ta babka zadzwoniła,że się pomyliła i wg dobrych już badań mieliśmy szansę na dziecko!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mi też jużsiły brakuje,ale ja się przyzwyczaiłam,że nam się nie udaje,że @przychodzi itp!:(Czas i niepowodzenia ciągłe robią swoje!:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość starkilaka
zartujesz? no to nizele was nastraszyli niema co maskara :(:(nadzieja a w jakim jestes wieku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W lutym 3ego skończę 25lat!A mąż 7stycznia 33!Po ślubie jesteśmy 4lata.A Wy?W jakim wieku jesteście itp?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oooo ja mam 29 prawie bo w amrcu mam urodzinki a moj maz w sylwestra skonczy 30 lat jestemy juz ponad 2 lata po slubie no 2 lta i 2 miesace marzy mi sie dwojka dzieci dlatego jak bym w przyszlym roku uzaszla w ciąze( mam taka nadzieje) to drugie bym chcial rok albo 2 lata pozniej latka uciekaja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale przykro mi czasem sie tak cholernie robi bo kazda zajoma czy koleznak zachodza w ciaze a mi sie ciagle nie udaje fajnie ciesze sie ze um sie udaje ale to tak czasem strasznie boli bo one tego nie rozumieja ile to trzeba wylac łez ile to smutku cierpienia czasem czlowiek jest taki bezradny w tym momenice bo im łatwo to przyszlo raz bara bara i jest ciąza nigdy nie myslalm ze tak trudno bedzie zajsc w ciąze a jednak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chyba jestem najmłodsza na naszym topiku:)Mi narazie marzy się 1i zdrowe dziecko!2ki narazie nie planujemy i w najbliższej przyszłości też nie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja swego czasu miałam tak trudno,że jak byłam u znajomych i się dowiedziałam,że któraż koleżanka jest w ciąży,to uciekałam od nich po chwili,pod byle pretekstem i ryczałam poźniej.Ten okres już minął,bo przywykłam,że się nie udaje!:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no tak wasza w sumie decyzja skoro chcecie miec tylko jedno dizeciatko ostanio tak z innej beczki koleznak mi mowi jestesmcie juz 2 lata po slubie i nic czemu sie nie staracie a ja nie mialm sily juz jej pisac czemu co dlaczego bo to nie jej w sumie sprawa tylk przykro ze ludzie palna taka glupote nie zastanawiajac sie nawet nad tym co mowia dla niej 3 miesace starania to byl juz duzu prloblem ile sie nawyla itd ale zaszla w ciaze 2 listopada br. urodzila synka dla niej to byl prpblem 3 miesace a co ja albo ty mamy powedziec:(ale takie sobt tego nie rozumia sorki czasem za byki ale klawiatura mi siada i nie zawsze uda mi sie wystukac na klawiaturze literke

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ja mam tak samo tez juz przywyklam i zawsze jak przychodzi @ przyjmuje to ze stoicikim spokojem bo i tak jestem przyzyczajona ze @ przychodz zawsze co miesac raz albo 2 razy mi sie spoznila 2-3 dni ale wtedy to ze stresu i wogle w tym czasie zrobilam moze ze 2 testy bo miesaczke zawsze mam co do dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak się ktoś chamsko dopytuje to powiedz,że to chyba nie wasza sprawa,a jeśli to nie pomoże,to powiedz,że do portwela i do majtek nie powinno się ludziom zaglądać!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wogloe to sie smiejemy z mezme bo u nas w rodzienie jakn iema dzidzi tak niema ale jak sie posypia to naraz bo moja sisotra we wresniu tego roku mial góralskie wesele byl osuper a tydzien pozniej mial szwagierka obydwie 3 miesace po slubie wiec moze byc tak ze na nastepny rok bedizemy wszystkie 3 w icązy moze w jakims tam odsepie ale jednak to byl by numer hehehe bo o ne tez planuja dzidzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×