Wole mojego kota od kobiet

no i tu masz rację przystojniaczku:-) tylko moja rada- nie warto krzywdzić dla zabawy - mówię o tych randkach co dziewczyny stały długo i czekały:-) 100 się tylko wkurzy a jedną zranisz i to jedno zło wyrządzone rykoszetem wróci do Ciebie- nieporzebnie :)dobrej nocy

najlepsza baba to wlasna graba ;). a tak powazniej, to faktycznie posiadanie zony, kochanki czy jak tam zwal jest bez sensu. bo do czego moze byc potrzebna baba? raczej tylko do bzykania, bo co meczu z toba nie obejrzy, na ryby nie pojedzie, bedziesz musial ogladac jej glupie kolezanki i sluchac pierdol typu mam za male cycki, musze zrobic wlosy i takie pierdoly. i jeszcze bedziesz musial ogladac pierdolniete seriale i oddawac wyplate. bedziesz jeszcze musial ogladac te sama gebe codziennie rano, a i z kazdym dniem ta geba bedzie co raz to mniej atrakcyjna do ogladania. naciagnie cie potem jeszcze na bachory i bedziesz pod jednym dachem z zasrancami niemotami, co to tylko sraja, szczaja i rzygaja i dra morde i bedziesz musial wysluchiwac zachwytow nad tymi zasrancami, co sa taka sama atrakcja jak koklusz i zatwardzenie. podsumowujac. kobita jest raczej potrzebna to jebanka. biorac to pod uwage, lepiej isc sobie na dziwki. pojdziesz, zaplacisz, bez ceregieli (i w ostatecznosci wyjdzie taniej niz zona ;)) i bedziesz zawsze mial swieze i mlode mieso, za kazdym razem inne bez tych wszystkich ceregieli opisanych powyzej. Dziwki wychodza taniej niz krwiopijca zona i ubaw przy tym wiekszy. no to tak to mniej wiecej wyglada ;)

myślałam, że koty mają tylko stare panny, ale starzy kawalerowie jak widać też wnioskuję, że jesteś urodziwy niczym jarek k. :D

Ja mam 2 koty i też stanowczo je wolę od wszelakich gachów. Nie marudzą, nie każą sie zbytnio obslugiwać, znikają na długie godziny dając mi swięty spokój, nie są zbyt kosztowne w utrzymaniu, myją się. Pomruczą, wlezą na kolana, dadzą się wycmokac, wytarmosić, wyprzytulać :D