co zrobić z parówkami??

Mam ze 20 parówek, którym za chwilę kończy się termin ważności, co z nich zrobić dobrego, macie jakieś pomysły, bo same już nam się przejadły

może jakąs pastę?

Znajdź 20 homoseksualistów i wiesz co...

a można zamrozić? nawet nie wiem :/

nie chce mi się szukać

bedziesz mieć na później

pokrojone i wsyp do garnka osobno podsmaż taką samą ilość cebulki pokrojonej w kostkę i wsyp razem do parówek, osobno podsmaż taką samą ilość pieczarek wymieszaj razem i gotuj 5-10 minut - pychota

gotować, czy dusić na jakimś oleju?

polecam przepis ten co napisala buhehehehe buhehehe usmaż naleśniki, posmaruj je keczupem i posyp oregano, zawiń parówki w nie, włóż do piekarnika i zapiecz z żółtym serem

z ziemniakami i burakami

albo w cieście francuskim! pycha :)

w cieście francuskim z serem też już robiłam, polecam, macie może jeszcze jakieś pomysły?

wyrzucic?????

może hot dogi:O ja tez wkładam je do zupek chińskich :O do zupy ogórkowej też lubię lub innych zup :)

parowki nie sa do jedzenia!!!

jasne, nikt nie je parówek bo są niezdrowe - nie chce mi się w to wierzyć

fuj, parówka w zupie.... ludzie smaku nie macie czy co...ogórkowa na parówce... :/:/:/

ja jem często leczo parówkowe, już ktoś napsiał jak to zrobić, baaaardzo smaczne... z pieczarkami

poddus na margarynie cebule z pieczarkami, pokroj w plasterki parowki, dopraw do smaku. Kup duze bulki, wydraz je i napelnij "farszem" srodek.Zagrzej takie bulki w mikrofali, pycha sa :)

przeciez parowki to same obrzydliwe odpadki, zmielone pazury, skory, flaki, dzioby plus tona chemii zeby to jakis smak mialo. Bleee.

a ser lubisz? A wiesz jak się go "robi"? gdyby tak patrzeć na wszystko, to nie miałabym co jeść!

Ja polecam parówki zasmażane: http://daniew10minut.blogspot.com/2011/01/smazone-parowki-z-szynka-i-serem.html