nauczyciel a tatuaż

problem mam dosc nietypowy, za mlodych i glupich czasow zrobialm tatuaz, teraz pracuje w szkole, tatuaz na ramieniu skrzetnie skrywam przed uczniami, nawet jak jest cieplo nosze koszulki zakrywajace go, nigdy ramiaczka,, sama jakos czuje ze nie byloby to wskazane, co to za autorytet z tatuazem, tak czy siak teraz wyjezdzamy z rada pedagogiczna na wycieczke do uzdrowiska na slowacji, beda sauny, baseny, kapiele....a ja nie wiem jak to rozegrac - dyrekcja tez nie wie ze tatuaz posiadam. W tej szkole pracuje od 5 lat i nie chcialabym burzyc naprawde dobrego wizerunku jaki sobie wypracowalam. Co poradzicie? nie jechac?

a co ich obchodzi czy masz tatuaz, wazne ze do pracy ubierasz sie stosownie, tak?

niby tak ale mam jakies obawy dziwne ze jak moja bardzo konserwatywna dyrektorka go zoabczy to jej szczena opadnie, niby powinno mnie g obchodzic co sobie ona mysli ale niestety nie podpisala ze mna jeszcze (! od kurna 5 lat) umowy na stale, wiecznie wciska mi jakies zastepstwo za kogos. Licze po cichu na stala prace w tej skzole i zastanwaim sie czy moze ten tatuaz miec wplyw na to

Może mieć niestety. Kobiety z dziarami postrzega się fatalnie.

oj tam pierdzielisz, chyba liczy sie to jakim jestes nauczycelem i jesli masz doobrą opinię w pracy too tatuaz nie powinien miec wlywu na to jak cie beda odbierac inni.

jeśli zależy Ci na pracy - lepiej nie ryzykuj i wykręć się z wyjazdu :) istnieje prawdopodobieństwo, że komuś się tatuaż nie spodoba

moja nauczycielka z angielskiego musiała do pracy wyciągać kolczyki z ucha i nosa. często dyrektorzy nie chcą by ich pracownicy wyglądali "podejrzanie". na Twoim miejscu wykręciłabym się z wyjazdu, albo odmówiła kąpieli ze względu na okres. lepiej nie rób sobie nieprzyjemności...

:-)

Jak jakis maly delikatny nie widze problemu, jak wielka dziara to lepiej chowac Wyjazdu nie odpuszczaj, po prostu nie musisz chodzic na basen. Jak niezbyt duzy ten tatuaz to sobie nalep giga plaster i jak kros sie bedzie pytal to powiedz ze brodawke Ci wycinali czy cos :D

naklej plaster i powiedz, że to antykoncepcja :D jak dyrektorka konserwatywna to może zejść na zawał :D::D

a co ma tatuaż do bycia dobrym nauczycielem? :o bo nie widzę w związku..

anomaIia => Absolutnie nic. Ale starzy są tacy, że nie lubią niczego i nikogo, co wychyla się poza wąsko zdefiniowaną normę.

młodzi również tacy bywają :D nie ma reguły

nieznana black => Może, może. Niemniej jednak młodzi nie zwalniają z pracy/ nie przedłużają umowy za posiadanie tatuażu. Eksponowanie to już inna bajka.

bo też młodzi nie zostają dyrektorami szkół zanim wywspinają się po szczebelkach awansów zawodowych to 40-cha stuknie jak nic ;)

powiedz jaki to tatuaz? duzy maly kolorwy czarny co przedstawia?

nieznana black => 40 lat to kurewsko młody dyrektor szkoły. Chyba tylko w prywatnej byłoby to możliwe.

Ja czasami zbieram dziwne spojrzenia od starszych ludzi w UK za moj tatuaz, a co dopiero w Polsce. Nie jest na pewno fair oceniac kogos po tatuazu (chyba ze to JP na karku czy inny motyw tego typu), ale lepiej sobie problemu nie robic

Kaliban jaki Ty dzisiaj wulgarny poniekąd można ocenić kogoś po tatuażu, bo przecież stanowi on integralną część ciała :D przynajmniej ja tak to odbieram - robiąc sobie tatuaż chcesz coś przekazać... no chyba, że wybiera się na zasadzie "poproszę najpopularniejszy z katalogu" ;) kiedyś chciałam mieć tatoo z przesłaniem - dzisiaj cieszę się, że go nie zrobiłam :)

nieznana black => Przygotowuję się do piątku: skórzana kamizela już jest, takież czapka i majtki nabijane ćwiekami również, , ciemne okulary, bródka w stylu syna Szatana też... Jeszcze tylko słownictwo muszę dokalibrować :P "kiedyś chciałam mieć tatoo z przesłaniem - dzisiaj cieszę się, że go nie zrobiłam" => Poglądy można zmienić, tatuaż zostaje. A pieniądze na usunięcie nie zawsze są. Szczęściem na taki jak sobie wymyśliłem stać mnie nigdy nie będzie,a jak będzie to pewnie będę wolał zainwestować. Należy się powstrzymywać od zbędnych zmian. ;)

Należy się powstrzymywać od zbędnych zmian To z czego? To jest kogoś prawda? Google milczą, a coś mi się kojarzy.

Cu-Kru Pu'Dru => Laozi. Tao & inne religijne duperele.

Aa Ty mów wprost to wu wei. Zapomniałam skąd dzwoni. :O

Ciężka sprawa .. jak czytam te wypowiedzi o tym jak powinien wyglądać nauczyciel to niedobrze mi się robi.. Nauczycie ma dobrze uczyć ,a nie wyglądać jak pedantyczna małpa.. taki tatuaż spodobał by się uczniom na bank ,,ba byś zyskała w ich oczach bo by ujrzeli że nauczyciel to też człowiek.. takie coś zbliża ...ale my żyjemy w ciemnogrodzie i trzeba być nauczycielem sztywnym najlepiej bez poczucia humoru i bić linijką po łapach.....eh

Mnie uczyła nauczycielka która miała tatuaż i kolczyka w pępku, i nawet nam się raz pochwaliła że ma, mimo że i tak było widać :) oprócz tego w uszach, w nosie chyba też choć nie pamiętam... I nikt jej nic nie mówił raczej na ten temat że ma ściągnąć czy usunąć :)

Kaliban - toż to strach się bać :D ciekawe co będzie w sobotę ;) gall anonim - spoufalanie się z uczniami nie zawsze daje spodziewane efekty :) mimo wszystko wobec niektórych dzieciaków lepiej zachować dystans :) aby nie stać się nie szanowanym pośmiewiskiem bez jakiegokolwiek autorytetu ;)

nieznana black => piątek: "Na rynku zebrano mieszkańców, żeby przeprowadzić ankietę na temat seksu. Pada pierwsze pytanie: - Kto współżyje codziennie proszę podnieść rękę. Część ludzi podniosła rękę. Ankieter policzył i mówi: - Kto współżyje raz w tygodniu proszę podnieść rękę. Następnie podnieśli ręce współżyjący raz na 2 tygodnie, raz na miesiąc, itd. W końcu ankieter mówi: - Kto współżyje raz na rok, niech podniesie rękę. - To ja, to ja - woła radośnie jakiś facet. To z czego się Pan tak cieszy? - Bo to już jutro!" Sobota: "Stary facet ożenił się z młodą dziewczyną. Po nocy poślubnej okazało się, że panna młoda nie żyje. Sekcja zwłok wykazała, że zatruła się starymi jajami... "

Twe ciało i na nim trwała ozdoba. To nie wyznacznik tego kim jesteśmy i każda rozsądna i dorosła osoba powinna z tego zdawać sobie sprawę a do takich osób chyba można zaliczyć dyrekcję placówki w której pracujesz :) Sądzę że nie powinnaś z tego robić "afery" bo zamiast dobrze można zrobić gorzej. Jeśli ty zrobisz z tego problem tym bardziej inni podłapać temat mogą a jak będziesz po prostu to ignorować stanie się tym czym jest tatuażem na ramieniu, bez dorobionej ideologii :)

O łotrze stary, stary łotrze, im młodsza się o ciebie otrze, tym do niej robisz oczy słodsze. ;)

nieznana black => Gdzie mnie staremu capowi się za młódkami uganiać... :o Zwłaszcza ze starą kontuzją kolana. Chyba, że jaka litościwa upadek zamarkuje :P