nauczyciel a tatuaż

dla faceta wiek to nie przeszkoda (tu zacytowałabym pewną nieprzyzwoitą fraszkę o ogonie, ale jeszcze nie minęła 23:00) - gorzej z kobietami, bo czas obchodzi się z nimi naprawdę okrutnie :o

nieznana black => Zabawne. Każda kobieta może teoretycznie, aż do śmierci, ale na większość po 30stce to, aż żal patrzeć. Matka natura faktycznie miała poczucie humoru. Ale wiadomo: kobieta najgorszym wrogiem kobiety.

zawsze można zamknąć oczy przeraziłeś mnie tym "po trzydziestce" :( ale nie martwię się, jeszcze dwa lata da się na mnie patrzeć :D

" Gdzie mnie staremu capowi się za młódkami uganiać... " eee tam, nie jesteś taki znowu stary, Kwiatuszku

jestem nauczycielką i mam tatuaże - dwa jeden jest w takim miejscu, ze go nie widac, ale jeden jest na krzyżu, więc gdy mam krótsza bluzkę i piszę coś na tablicy z reką w górze - widać go jeszcze nie miałam mmentu, w którym miałabym jakieś rozterki dotyczące tatuażu co kogo obchodzi moje ciało?

anomaIia => Mam przedłużony termin ważności, dzięki wątrobie i nerkom importowanym z Rosji. Ale też wiem, że kiedyś już trzeba będzie zrezygnować z krótkich gatek i czapeczki ze śmigiełkiem :o nieznana black => "zawsze można zamknąć oczy" Zostaje zmysł dotyku :o "przeraziłeś mnie tym "po trzydziestce" ale nie martwię się, jeszcze dwa lata da się na mnie patrzeć " Przeznaczeniem kobiety są żałosne próby zachowania młodości. Pacykowanie się nie wygrywa jednak z grawitacją oddziałującą na cycki. Facetowi teoretycznie starczy tylko biegać. Sporo jest amatorek siwizny na skroniach, zmarszczek pod oczami, "dojrzałości" i puchnącego portfela. Ale też z tych samych względów większość owych po 40stce i ze wzięciem nie doświadczy nigdy prawdziwej miłości, kupując ze strachu przed starością to co się samo do rąk pcha miast szukać ptaka rzadszego. Nic to ja już sobie karierę zaplanowałem: stary cap, stary zboczeniec, Walter :P Ew. wcisnę gdzieś elementy alkoholizmu.

" Mam przedłużony termin ważności " pewnie zawierasz konserwanty :o " Pacykowanie się nie wygrywa jednak z grawitacją oddziałującą na cycki. " im mniej pacykowania w młodym wieku, tym lepiej wygląda się w starszym :) a grawitacja działa proporcjonalnie do wielkości, więc nie mam się czego obawiać :D żeby opadało, musi mieć co opadać :P

jednakże w wielu przypadkach jeżeli portfel nie puchnie w odpowiednim tempie to i zmarchy wydają się brzydsze, i siwizna nie na miejscu :p nie każdy może być Hugh Heffnerem ;) (i nie każdy chce nim być) anomalia Ty decho

anomaIia => " pewnie zawierasz konserwanty" Tylko śladowe ilości promieniowania gamma. "żeby opadało, musi mieć co opadać " Smętnym zwisem jest dopiero zwis mały. Taki nie może się nawet pochwalić chlubną przeszłością :P nieznana black=> Hugh Heffner, hę. JA bym takiego natężenia głupoty na metr kwadratowy w swoim domu nie zdzierżył. "ednakże w wielu przypadkach jeżeli portfel nie puchnie w odpowiednim tempie to i zmarchy wydają się brzydsze, i siwizna nie na miejscu " "-Jak mąż? - Nie żyje. - A to przykre kochana. A jaki miał koniec? - Siny i pomarszczony" :P Komu co. Dlatego wolę religie wschodu. Można wierzyć, że zawsze ma się następną szansę. Ew. islam. Ale z drugiej strony nie wyobrażam sobie wstawania wcześnie, żeby zdążyć przed wszystkimi do meczetu. A alternatywą jest niestety pochylanie twarzy w stronę czyjegoś wypiętego zada. "Spogląda 2 pedałó na modlących się muzułmanów. - Te, popatrz. Szwedzki stół!" No i chlanie odpada. A jam Słowianin.

masochisto, chciałbyś się męczyć na tym łez padole drugi, i trzeci, i setny raz? :) ja tam wybieram miejscówkę w niebie :p miło, przytulnie i "już po wszystkim" ;)

dzieki podniesliscie mnie troche na duchu, moj tatuaz to taki hmhmhm orzeł nie w stylu godło ale ladny lecacy orzeł, nieduzy, ale ramie zakrywa. Wiem ze dyrka padnie jak go zoabczy wiec kapiele odpadaja chyba po porstu bede zgrywac ciezko chora albo zaloze jakas tunike i bede chlapan nozkami w wodzie. Uczniom go nie pokaze, ale macie racje...tatuaz nie ma nic wspolnego z jakoscia nauczania

" Smętnym zwisem jest dopiero zwis mały. Taki nie może się nawet pochwalić chlubną przeszłością " małe ze swej natury zwisać nie może :P chyba, że kiedyś było duże i radykalnie zmalało - wtedy tak, jak każdy nadmiar tkanki skórnej

załóż "motylki" do nauki pływania, względnie zabandażuj ramię (wersja hardcorowa - poproś znajomego medyka o gips)

nieznana black => Czemu nie? Czy zapach róży mniej ciesz jeśli wąchasz je po raz setny? A potem zaś znikasz, zawijasz się sam w siebie jak 66 wymiarów z teorii hiperstrun. I nie ma już nic. Ty zaś będziesz widzieć gościa, który to teoretycznie stworzył. Typa odpowiedzialnego za tzw, wolną wolę (wierz i żyj jak chcę albo cię wrzucę do piekła), cały ten syf świata i pilnować się przez wieczność, żeby mu nie przypierdolić. http://www.youtube.com/watch?v=TLgacbYRQ_I Masz tutaj ładny skrót na temat chrześcijaństwa. Anomalia=> "małe ze swej natury zwisać nie może" Oj może, oj może. Chyba, że to cycki typu SS (same suty). Ale "A" może zwisać, zwłaszcza przy wahaniach wagi.

Kaliban - musiałeś straszne rzeczy w życiu widzieć :( ja mam B i nie zamierzam nigdy doprowadzić ich do zwisania póki co jędrność wzorowa i wahań wagi brak :D

anomaIia => Nawet najlepsi dają się zwieść push-up owi. To były początki i wtedy jeszcze nie wpadłem na to, że można go łatwo wyczuć po prostu przytulając laskę, pod byle głupim pozorem. :P Zakładam, że nie zamierzasz żyć dłużej niż 40ści lat? :P

Róża wąchana zbyt długo i intensywnie potrafi nieźle zemdlić ;) jestem typem człowieka, którego wszystko potrafi po pewnym czasie znudzić, więc... (wiem, wiem - w obliczu tego wieczne oglądanie gościa który nas stworzył to też nieciekawa perspektywa) co Wy o tych zwisach? ;) zresztą B to nie takie znowu małe :)

zamierzam żyć krócej niż 40 lat ale z paniami po 40stce chyba nie sypiasz...? :P

nieznana black => Pewnikiem Żelek ma koleżankę z większym cycem :P Jeśli tak tedy głupio znajome dobiera :P A co do wąchania róż... Biedny Twój facet. :P ;) anomaIia => Starczy, że młodszym czasem zwisa. Ekstrapoluję wyniki obserwacji uczestniczących :P

Kaliban, bidulku, musiałeś na jakieś paskudne bazyle trafiać :) wysłałabym ci jakieś wizualizacje na pocieszenie, ale ja nie z tych... :P

" Pewnikiem Żelek ma koleżankę z większym cycem " mam koleżanki z różnymi rozmiarami, a co, chcesz którąś poznać?

anomaIia => Nie wierzę w polecenia. Siedzi dwóch kumpli na ławce. Do jednego dzwoni dziewczyna: - Mam wolną chatę! Przychodź! - Ale ja jestem teraz z kumplem! - To ja zadzwonię po koleżankę, a Ty bierz jego. Idą razem do jej domu, w pewnym momencie kumpel mówi: - A jak ona będzie brzydka? - Spoko, w razie czego wypijesz trochę i Ci się spodoba. Wchodzą do domu, witają się, a kumpel: - Stary...Ja tyle nie wypiję!! Raz jeden umówiłem się na randkę w ciemno. Trafiła się popkultura. :o Po półgodziny zmyłem się wymawiając niestrawnością :o (Choć de facto nie była to wymówka :P )

samo życie :D zresztą gdyby wszyscy mogli i chcieli viagra zalegałaby w magazynach ;) gdy byłam nastolatką szokowała mnie myśl, że ludzie po 40 mogą "to" robić a tu okazuje się, że niektórym apetyt rośnie w miarę jedzenia ;)

moje (bodajże ze 3) randki w ciemno zakończyły się sporym rozczarowaniem ;) po czym wyrobiłam sobie bardzo negatywną opinię o urodzie i inteligencji panów z netu :o

Kaliban - zobaczysz siebie po 40stce, to i wymagania ci... opadną, a może nie tylko wymagania :P ale podwyższasz mi ocenę pisząc, że laski w moim wieku mają małe i opadające tzytzki

nieznana black => Tedy wybierając potrawy, kiedy przejście na dietę jest w ten czy inny sposób nieuchronne, należy starannie przejrzeć menu. ;)

anomaIia => Może. Jeśli nie znajdę sobie odpowiednio młodszej laski pewnikiem takie rzeczy, jak zdrowie i potencja będę miał w zadzie. Jestem spokojny, jeśli idzie o tę kwestię. Nie wszyscy muszą. JA nic nie muszę. "le podwyższasz mi ocenę pisząc, że laski w moim wieku mają małe i opadające tzytzki" => Tym razem było gratis. Istnieje coś co się nazywa próbą ołówków :P ;)

" Tym razem było gratis. Istnieje coś co się nazywa próbą ołówków " spróbuję przykleić ołówek klejem biurowym

próba ołówków :D tak czy inaczej zawsze zwycięża grawitacja :D póki co łudzę się, że ja będę jedną z nielicznych, które ładnie się zestarzeją ;)

nieznana black => Heh. Rzadko się człowiek starzeje ładnie. Można co najwyżej starzeć się z godnością. I próbować opóźnić nieuchronne aktywnością fizyczną. Kosmetyki tylko pogarszają sprawę.