Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kruczek79

Wybory 2010

Polecane posty

Gość kruczek79

Na kogo głosować? Większość ogób, które ze mną próbowały poruszyć ten temat twierdzi, że będzie druga tura Komorowski VS Kaczyński. Co Wy o tym myślicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja glosuje na batmana

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość na kaczynski

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość na kaczynski
jeśli mężczyzna patrzy na kobietę pożądliwie, już zgrzeszył z nią w swoim sercu. Nieszczęsne kobiety nieroztropne! Pamiętajcie, że jest nieczystość ciała, ale także i myśli: któż zliczy grzeszne myśli i pragnienia, które wznieca w rozwiązłych mężczyznach wasza bezwstydna moda, szczególnie na ulicach i na plażach, po których nieustannie krążą tłumy demonów? Zachowujecie się tak na plażach obmywając wodą wasze ciała, a jednocześnie plamiąc dusze wasze i tych, którzy na was patrzą bezwstydnie. Chcecie ochłodzić się w morzu w te dni spiekoty, a jednocześnie przygotowujecie sobie żar wiecznego ognia! Słysząc o wiecznym ogniu uśmiechacie się ironicznie, ale te które poprzedziły was w śmierci nie robią już tego, płacąc za swoje winy wraz z innymi potępieńcami!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zawabroma
na komora

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taki jeden samcowaty
ja na korwina

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość na kaczynski
komar to idiota Marszałek Bronisław Komorowski jest osobistością nietuzinkową. Demonstruje rzadką umiejętność i odwagę wypowiadania się z dużą swobodą o rzeczach, o których nie ma większego pojęcia. W tych poczynaniach umiejętnie sięga do źródeł, korzystając jak wiemy z Wikipedii, a być może również z edukacyjnego serwisu internetowego o tytule "Ściaga.pl", zawierającego skondensowane informacje z różnych dziedzin, przeznaczone głównie dla uczniów szkół średnich. Jego kuriozalne konstatacje mnożą się niemal z każdym dniem trwania kampanii wyborczej. Po zaliczeniu Norwegii do Unii Europejskiej, myleniu stanu wyjątkowego ze stanem klęski żywiołowej, deficytu budżetowego z długiem publicznym, czy czereśniach, które na początku czerwca nie dojrzewają, a które – jak dowiedzieliśmy się ze spotu wyborczego – jego ojciec o tej porze roku darował matce tuż po urodzeniu naszego kandydata do urzędu prezydenta, przyszła pora na samodzielne rozważania na temat łupków bitumicznych. Wynurzeniami tymi wykonujący obowiązki prezydenta RP świat najpierw zaskoczył, potem zachwycił, a zarazem niespodziewanie zatrwożył. Bo Polska jest na bakier z ekologią. Dla własnych korzyści zamierza niszczyć środowisko naturalne, które jest dobrem wspólnym całej ludzkości. Swoimi głęboko przemyślanymi słowami kandydat PO zdobywa poklask i zasłużoną popularność, prawdopodobnie nawet na Jamajce, choć nie jesteśmy jeszcze tego pewni. Jego znawstwo zdaje się osiągać wyżyny intelektualne, niemalże godne mędrca Europy. Wyżyny wyżynami, ale – przykro powiedzieć – ciut odwagi brakuje. A to niedobrze, w każdym razie nienajlepiej rokuje. Po buńczucznych nawoływaniach sztabu wyborczego Platformy Obywatelskiej pod adresem Jarosława Kaczyńskiego, mających zachęcić rywala do przedwyborczej aktywności, w obliczu bliskiej perspektywy telewizyjnej debaty z udziałem Kaczyńskiego, Napieralskiego i Pawlaka, nasz marszałek niespodziewanie i po tchórzowsku rejteruje. Ten mecz oddaje walkowerem. Dlaczego? Ano podobno dlatego, że debatę organizuje 13 czerwca br. pisowski Program 1 TVP. Tak brzmi uzasadnienie oficjalne. Pardon, a czym to grozi marszałkowi? Jak tak można panie marszałku? A gdzie dobro ojczyzny? Zamiast rzetelnej pracy samokształceniowej zadawalał się pan triumfem odniesionym w platformerskiej parodii prawyborów. Wiedząc, że do publicznej konfrontacji z rywalami prędzej czy później dojdzie, zaangażowałby pan zawczasu korepetytorów, liznął trochę podstaw ekonomii i zasad efektywnej gospodarki, dowiedział się w porę ile kosztuje kilogram ziemniaków młodych i ubiegłorocznych, pęczek natki pietruszki, kilogram truskawek czy kozie mleko, i tak uzbrojony w niezbędną wiedzę i kwalifikacje ruszył w szranki przede wszystkim z Jarosławem Kaczyńskim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość na kaczynski
Komorowski został nagrodzony wibratorem przez Stanisława Wróbla, Dlaczego dał pan marszałkowi Komorowskiemu akurat sztucznego penisa? Przecież Janusz Palikot używał też innych gadżetów: świńskiego łba, pistoletów i koszulek z nadrukami. Sławomir Wróbel: Ten przedmiot jest najwyraźniejszym symbolem polityki Palikota – pozbawionej jakichkolwiek hamulców, żerującej na najniższych ludzkich instynktach. I ten człowiek, któremu normalnie nie powinno się podawać ręki, nie tylko tworzy najbliższe zaplecze polityczne kandydata na prezydenta, ale jest również jego drogim przyjacielem, któremu się wybacza wszystkie grzechy. Powstaje pytanie: a może to zaplanowana gra? Może Palikot służy tylko do odwracania uwagi od istotnych problemów? Może Palikot i Komorowski to tandem? Obawiam się, że gdyby Komorowski został prezydentem, to przeniósłby na salony europejskie nie tylko swoje gafy, ale i sposób uprawiania polityki przez Janusza Palikota. Pana protest był tylko wyrazem tej obawy? Nie. To oczywiście również mocna reakcja na to, że Platforma okłamała wyborców. Że jej rządy są rządami Mirów, Grzechów, Zbychów i innych Rychów ubijających interesy nawet na cmentarzach. Nie powstaje tyle autostrad. Platforma nie dba o emigrantów, bo nie ma m.in. obiecanych ułatwień w urzędach dla tych, którzy po powrocie do Polski chcą założyć firmę. A lustrem jej rządów jest kandydat na prezydenta: nieporadny marszałek Komorowski. Kompletnie nijaki, bez krztyny wyczucia i samodzielności politycznej. Wasal polityczny do wykonywania czyichś poleceń. Polska w moim odczuciu zasługuje na lepszego prezydenta. Nie ukrywam, że ostateczną decyzję o wręczeniu marszałkowi owego gadżetu podjąłem, widząc, że na spotkanie w Londynie wielu osobom zabroniono wstępu. Innych oszukano i zaprowadzono do sali z telebimem, choć wcześniej nikt o tym nie uprzedzał. Próbowano na siłę stworzyć akademię na cześć marszałka. http://www.rp.pl/artykul/490893_Byly_bojowkarz_PO_ma_dosc.html

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tylko na kaczynskiego
na sługusa tuska i putina nie bede glosował

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×