Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość asfsdfffffffffffff

wydarl sie na bo chcialam w polowie gry zamknac mu laptop

Polecane posty

Gość asfsdfffffffffffff

wydarl sie na mnie bo chcialam w polowie gry zamknac mu laptop. wiec jego obiad ruskie pierogi wyladowaly w koszu(sama je robilam) o 21 ma przerwe w pracy zlagodzic sytuacje i zadzwonic?bo jak wychodzil to niecenzuralne slowa polecialy w jego kierunku. wiem ze zle sie zachowalam jak wychodzil ale tak mi cisnienie dzwignal.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość her komendante
nie zbliżaj się do komputera na drugi raz jak gra , ogląda mecz itp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kremerM
Ciesz sie ! Ja bym zabił

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asfsdfffffffffffff
no ale dzwonic czy nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość błękitne_niebo
Też bym faceta opierdoliła z góry na dół jakby mi coś takiego zrobił :O Kim ty jesteś, jego mamusią, żeby mu laptopa zamykać albo prąd odcinać jak za długo przy nim siedzi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a mógł zabic
dzwon!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asfsdfffffffffffff
mamusia nie;)) idiotka ktora toleruje jego durnowate gry.kurwa jak o tym pomysle znowu mi sie dzwiga,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do głupiej autorki
sama wybrałaś chama, to się z nim męcz :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość błękitne_niebo
A czemu to wlasciwie zrobilas? Kurde, nie ma jak bezinteresownie złośliwi i przygłupi ludzie. Gdybyś miała jakieś hobby, układała domki z kart, a on w nie specjalnie dmuchał, albo jakby ci na złość dotykał łapy i lakier porozmazywał po tym ja se tipsa pomalujesz, tez byloby ok?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczę z kafe
Chama? To raczej ona zachowała się po chamsku. I jeszcze obiad wyrzuciła i przeklinała na niego..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asfsdfffffffffffff
Chama? To raczej ona zachowała się po chamsku. I jeszcze obiad wyrzuciła i przeklinała na niego. dokladnie tak bylo. znam swoja wine ale ja zartowalm z tym laptopem a ten tak sie wydarl .. ale ok chce zadzwonic i ten klimat zlagodzic tylko co mu powiedziec...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sama zrobiłaś pierogi, sama je wyrzuciłaś sama się wydarłaś na faceta teraz sama zadzwoń i sama przeproś Serio! To nie ma nic wspólnego z szowiinizmem. CO WOLNO WOJEWODZIE...itp. ----------------- Jeślii facet zrobiłby coś dla Ciebie a Ty zamiast to docenić nadal oglądałabyś serial albo pieprzyła trzy po trzy z kolezanką przez tel. (bo ważna sprawa, a jakże) i facet by się wkurzył wyrzucając przez okno to, co dla Ciebie zrobił i jeszcze gooniłyby cię przy Twoim wyjściu z domu jego kurwy i chuje - to czy nie oczekiwałabyś przeprosin? ------------------ Powolutku. Pomyśl.... zanim wydasz wyrok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asfsdfffffffffffff
zadzwonie 21 ,10 , ,..kochanie przepraszam ponioslo mnie ... bedzie ok??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asfsdfffffffffffff
ja wiem o tym ze jego wina tez jest ale jak podniose ten temat to znowu mnie cholera wezmie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asfsdfffffffffffff
moze gdy ja zadzwonie to sam od siebie cos wydusi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asfsdfffffffffffff
kalber byl mocny darl sie jakby go ze skory obdzierali .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asfsdfffffffffffff
jescze 30 minut zobaczymy co powie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość błękitne_niebo
No kaliber jak ja cię kręcę, on też powinien przeprosić, za wynalezienie komputera najlepiej. :D Czasem jak jak mnie jakaś gra albo lektura wciągnie, to siedzę przy niej od wieczora do poznej nocy, i moj facet zamiast strzelac fochy ze nie celebrujemy razem kolacji przynosi mi kanapkę i herbatę do komputera i pamieta, zeby posłodzić tak jak lubie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olkaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa
moj facet zamiast strzelac fochy ze nie celebrujemy razem kolacji przynosi mi kanapkę i herbatę do komputera i pamieta, zeby posłodzić tak jak lubie to juz przegiecie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wytłumacz dlaczego to
zrobiłaś on tego nie rozumie ja też nie lubię jak ktos mi przerywa jak gram w grę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dsdsfffs
wyrzucanie obiadu jest mega głupie i dziecinne :O Mój facet tez czasami zasiedzi się przy kompie gdy wołam go na obiad, ale wtedy wrzasnę na niego i przychodzi. Nawet gdyby nie przyszedł... to zjadałabym sama, a jego talerz bym zostawiła. Pewnie bym była trochę obrażona, ale wyrzucać jedzenie??? :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość błękitne_niebo
Czemu przegięcie? Oboje jesteśmy dość nałogowymi graczami, trzeba sobie pomagać :) Normalnie mamy dla siebie czas i dużo rozmawiamy, ale i on i ja wiemy jak to jest, kiedy coś nowego cię wciągnie :) Nie jest moim jedynym źródłem rozrywki, znajdę sobie inne zajęcie, a skoro on/ja i tak robi dla siebie jedzenie, a drugie w tym czasie gra, to co za problem i utrata honoru też przygotować dla niego? Zwłaszcza ze zeby wygrac wyscig/ocalic swiat/ulozyc pasjansa ;))) potrzeba duzo energii! :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 2323323332
U mnie się ze 3 razy zdarzyło że siedział przy kompie, ja mówiłam słodko "kochanie, obiad", on "zaraz". Po chwili ja "kotku, no chodź na obiad", a wtedy wrzasnął "no zaraz, Boże! Powiedziałem że już idę!" - takim nieprzyjemnym tonem, głośno. Więc ja szłam do niego i z całej siły prosto mu w twarz wrzeszczałam "nie krzycz na mnie!!!!!". Gdy zobaczył jakie to fajne gdy ktoś się wydziera - kładł uszy po sobie i od razu przychodził i przepraszał że krzyknął. Ja nienawidzę podnoszenia głosu, ale w ten sposob go oduczyłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asfsdfffffffffffff
zadzwonilam milutki jak skowronek od poczatku sam stwierdzil ze przegial ,ale mimo wszystko odetchnelam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asfsdfffffffffffff
a potem na przeprosiny zrobilam mu loda przez telefon

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×