Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Princzipessa

jestem w ciąży z 22 lata starszym od siebie mężczyną!

Polecane posty

Jestem w ciąży z 45cio latkiem. Ja mam 23 lata. Jesteśmy ze sobą dziewięć miesięcy i po tym okresie, jak w jakimś dobrym dowcipie zaszłam w ciążę. Mam duży problem co tym zrobić, jestem dopiero w 3 tygodniu (tak, to już jest pewne, badałam krew), więc zrobić można dwie rzeczy: zostawić, bądź osunąć. W tym momencie nie umiem się na nic zdecydować. Chcę to dziecko w takim samym stopniu jak go nie chcę. Problem bowiem powstaje w miejscu mojego partnera. On ma żonę i dwójkę dzieci. Mają się rozwodzić, ale jeszcze nie teraz... Ja studiuję, w lipcu miałam zacząć moją wymarzoną prace jako manager w restauracji. Wszystko było poukładane, aż do wczoraj. On mnie kocha, ja to wiem, ja też go kocham. Niczego by temu dziecku nie brakowało, poza ojcem, bo to taki zapracowany typ, który będzie musiał dzielić swój nikły czas wolny pomiędzy dwie rodziny. Boję się, że finalnie pozostanę samotną matką z dzieckiem, a moje marzenia o wielkiej, szczęśliwej rodzinie runą. Ale ja chcę mieć w życiu dzieci. Zawsze mówiłam, że minimum trójkę. Boję się, że jeśli usunę, to zostanę bezpłodna. No i co ja mam zrobić? :( To najgorsza decyzja w moim życiu. W obu wypadkach zrobię tak samo źle, jak dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
napewno nie usuwaj!!urodz to dziecko i zobaczysz co dalej bo a bedziesz miec45lat to bedziesz tego zalowac;;; ps.a wiek nie gra roli, ja mam meza o 16 lat starszego i dajemy rade!!nie usuwaj dobrze ci radze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zniesmaczonaaa
ale dlaczego z tak starym prykiem poszłas do łózka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zniesmaczonaaa
16 lat starszy????? masakra!!! pewnie miał kase,co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nigdy w zyciuppppp
nie usuwaj!!! bedzie dobrze a jak usuniesz to dopiero Ci się świat zawali!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dajcie jej spokoj..Dziewczyno posluchaj mnie..Ja mam pierwsza corke z innym ktory mnie zostawil i stworzylam mimo tego rodzine z innym i mam z nim dzidzie jestesmy szcesliwa rodzinka,nie usowaj ciazy..bedziesz zalowac to ora psychike na cale lata..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wie jak możesz tak myśleć... jesteście razem, kochacie się i nad czym Ty się zastanawiasz? Nosisz pod sercem Wasze dziecko. Kobieto, ocknij się!!! Chcesz usunąć ciąże bo???Wg mnie jak na 23 lata jesteś cholernie niedojrzała;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój jest 13 lat starszy. jestem w 6 tygodniu ciąży. upragnionej ciąży Leczyłam się rok. Ja mam 21 lat, on 34. Ta różnica wieku jest niezauważalna. Jestem pewna, ze dasz radę. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malwolena123
Trzeba było myśleć zanim wlazłaś do łużko żonatemu mężczyźnie Ja was kobiety nie rozumiem rozbijacie małżeństwa rujnujecie innej kobiecie i DZIECIĄ życie a jak wpadniecie to biedne dziewczatka co zrobić???? Gówno!!!! urodz to dziecko juz dosyc zła wyżadzilas jeszcze chcesz zabic to niczemu niewinne dziecko?! bo planowałaś zostac menadzerem?! chore Nie bądz taką egoistką!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tak w głębi serca chce mieć to dziecko, ale jak pomyślę o kilku sprawach, to naprawdę się zastanawiam. 1. Moi rodzice i ich reakcja (nic nie wiedzą o moim związku) 2. Żona! 3.Stracona bezpowrotnie wymarzona praca 4. Kiedy moje dziecko będzie obchodziło 18 urodziny, to jego tatuś 63:) 5. No i tyle spontanicznych przyjemności, które już bezpowrotnie mnie ominą (komentujcie jak chcecie, ale jestem rasową hedonistką, jak z resztą większość z Was hipokryci;)) Nie mówię o pijaństwie, czy imprezach, ale podróże, itp...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość spokoojnie
zniesmaczona - tak , takie historie sie dzieją - i ci 20 25 lat starsi partnerzy - sa niekiedy o niebo lepsi w każdej kwestii niż rówieśnicy . Byłam kiedyś podobnego zdania jak Ty ale odkąd poznałam faceta mojej najbliższej przyjaciółki o 20 lat od niej starszego - bije sie w pies i przyznaje ze można zakochać sie bez pamięci , można szanować i można się przyjaźnić i stworzyć coś niezrównanego tak jak moja przyjaciółka i jej - juz teraz - 20 lat starszy mąż

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wszystko jest stracone jak jest dziecko ,a taka mala kruszynka daje tyle milosci ze jak juz sie ja ma to nie oddalo by sie jej nigdy za nic :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do autooorki
autorko, teraz wyliczasz ile jest negatywów tej znajomości i urodzenia tego dziecka, a czemu nie zrobiłaś tego wcześniej? wiem, nie mnie oceniać, nie można płakać nad rozlanym mlekiem, aaale nie mogłaś wcześniej pomyśleć, że w razie wpadki dziecko będzie miało ojca-dziadka, że jego żona i dzieci oraz Twoi rodzice doznają szoku i będą rozżaleni? że zmarnujesz swoje marzenia? nie rozumiem serio...moim zdaniem powinnaś urodzić skoro powołałaś na świat już to stworzenie z osobą, którą KOCHASZ...co będzie potem, czas pokaże...nie usuwaj...znam osobiście 3 osoby, które usunęły, przeżyły traumę, ogromny ból fizyczny i psychiczny, od lat nie mogą zapomnieć...ps. jeśli masz choć trochę uczuć będzie Ci ciężko zaakceptować fakt skrobanki...peace

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bo wiesz... ja jak ta durna wierzyłam, że nam się to nie przytrafi.. Zakochana nie myślałam i nie chciałam słyszeć o żonie. Zabezpieczaliśmy się, poza tym jednym, szczęśliwym razem. Musiały mi się dni płodne od antybiotyku przesunąć.. o i tak..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1.Boisz się reakcji rodziców, a nie bałaś się związać z żonatym facetem? Nie bądź dziecinna:/ 2. A co, żona nie wiedziała że mąż ma kochankę? ( miesięcy to sporo czasu :) 3. Wymarzona praca ma byc argumentem? 4. O tym trzeba było myśleć przed sexem a nie po :) 5. Boże, co za egoizm...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Capricornus
A wiesz, co mnie zastanawia? "Mają się rozwodzić" - jak się rozwiodą, to możesz być, powiedzmy, czegoś tam pewna. A trak, nie wiesz, na czym stoisz. Na pewno będzie kupa problemów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Capricornus
Fajna babka z forum - żony są czasem ślepe, naprawdę :O I też mnie to dziwi. Jest tyle wymówek, że można uwierzyć, zwłaszcza, jak się ma klapki na oczach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość akrylik
usunąć najłatwiej nawet farmakologicznie, tylko może to będzie fajny człowiek jak się urodzi... chciałabyś mieć idealną rodzinę w przyszłości, ale z taką rysą na sumieniu nie będziesz w pełni szczęśliwa...rodzina wkońcu zrozumie i pomoźe Ci i nie będziesz musiała nawet z nowej pracy rezygnować... babcia pewnie jeszcze młoda...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Capricornus
Akrylik, a skąd takie założenie, że rodzina zrozumie i pomoże? Na dwoje babka wróżyła. Szok ich czeka: dwupak w jednym - córka w ciąży z żonatym facetem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zycie inny ma smak...
Ja tez mam 23l, niedługo końcówka I trymestru, także po 7/8mieś znajomości wpadliśmy, tyle, że my razem mieszkamy już kilka mieś. zastanawiałam się wiele razy czy może usunąć (bo w końcu krótki staż znajomości) ale jest nam razem dobrze, studiuje (tutaj akurat będzie ciężko) nie wiem jak sobie z tym wszystkim poradzę, u ciebie jest jeden mankament.. on jest zonaty i zapewne nigdy nie odejdzie od zony, przykre ale prawdziwe, jak moglas miec tupet zadawac sie z takim kolesiem ? to malo jest wolnych facetow? nigdy nie zrozumiem takich kobiet, w pracy tez za mna latal zonaty koles, ze niby rozwod i takie tam.. oblapywal mnie, podrywal jak tylko przychodzil do pracy , wysylal dwuznaczne sms, zdjecia, zapraszal na kawe itp,. nigdy z niczego nie skorzystalam a byl mlody.. dla mnie zonaty koles to jest skreslony!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jaki tupet? Napisała, że się zakochała = klapki na oczach, ale ok, zdarza się. "tupet - duża pewność siebie, zuchwalstwo" Jak się facet nie rozwiedzie, to śliska sprawa. A jak się rozwiedzie, to też nie powiedziane, że będą razem. Romans romansem, ale dziecko.... o jaaaa :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mnie też trochę dziwi-że zdecydowałaś się na "związek" z żonatym mężczyzną...Ja bym Cię na miejscu żony....nie powiem co... Ale nie usuwaj ciąży bo bedziesz załowała do końca życia- nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło. Jeżeli byłaś na tyle dorosła zeby spać z tym facetem to teraz też zachować sie jak dorosła i odwowiedzialna kobieta. A praca...no coż tezrba pogodzić te dwie sprawy- taka rola matek...no i tatuś oczywiście też powienien sie zobowiązać do wychowania!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rozwiedzie się bo nie kocha żony...ja nie mogę- czy dorosłych facetów nie stać na bardziej wyrafinowaną wymówkę:/ żenada...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a jak wiem co masz zrobic
mozesz urodzic i oddac. nie bedziesz miala wtedy zadnych problemow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja na miejscu żony, którą nie jestem, miałabym przede wszystkim gorzkie żale do męża. Biedny był, bo nie wiedział, gdzie wkłada za przeproszeniem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozjebalaś komus zycie ot co

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do niego przede wszystkim...ale do dziewczyny która wiedziła,że ma żonę a spotykała sie z nim z premedytacja- chyba ma /miała móżg- i wiedziała, ze pakuje się komuś z buciorami w życie? czy nie widziała? bo była zakochana-tak jasne - miłosć odbiera rozum-takie tłumaczenie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×