Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość taki naszyjnik bym chciała

Co myślicie o takim naszyjniku?

Polecane posty

Gość taki naszyjnik bym chciała

http://img534.imageshack.us/i/dscf5678.jpg/ Suknia biała, prosta, długa, na ramiączkach, troszkę w stylu empire. Nie będę miała welonu, włosy rozpuszczone. Co o nim myślicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lokatka
mnie sie takie nie podobaja :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lokatka
przekombinowany... za duzo wszystkiego i za bardzo sie swieci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wsnnhbgvjm
nie w moim stylu ale mysle ze do takiej sukni jak piszesz bedzie pasowac:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie jestem stylistką
Nie obraź się, proszę, ale ten naszyknik to PASKUDZTWO!!! wielkie, błyszczące, ordynarnie szkiełkowate - jak jablonex z epoki późnego Gierka... Będzies zwyglądała, jakbyś pożyczyła go od starej ciotki :( Do empirowych sukienek pasuje delikatna, stylowa biżuteria, ciekawym pomysłem może być np. kamea na białej aksamitce + male sztyficiki w uszy, jeśli koniecznie musisz mieć coś na szyi. Osobiście popieram opcję beznaszyjnikową - wtedy nie ma obawy, że dyndadło na szyi skróci nam ją optycznie do gabarytów karka z ABS (+Absolutny Brak Szyi ;) ). Oczywiste, ze jak się uprzesz (bo jak widze, grzmot masz już zakupiony), to i tak go założysz. Ale wtedy będziesz wyglądać jak połączenie starej matrony bożonarodzeniową choinką, zamiast świeżo i zjawiskowo, jak szczęśliwa Oblubienica :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bzdziagwa ;)
za ciezkie do takiej sukienki pomijajac juz to ze mnie tez sie nie podoba i tez mam skojarzenia z jablonexem plus ten okropny geometryczny ksztalt na koncu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
za bardzo nie rozumiem tego typu postów - czy chcesz żeby cię jakiś uzytkownik forum do slubu ubierał????? komu się chcesz podobać - internautom, czy męzowi??? czy naszyjnik ładny to zapytaj męża a jak nie chcez mu pokazywać to sama pomyśl. A co to za różnica czy na forum się ludziom podoba???? są gusta i guściki. mnie osobiście podoba się wystrojona panna młoda w wielką suknie i welon i diadem, nie lubie skromności - to wyjątkowy dzień i wymaga wyjątkowej oprawy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xdfcvfvgxdf
okej ja tez lubie przepych ale ta bizuteria jest ohydna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cfgcfhcfh
paskudztwo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie jestem stylistką
mikunia - czy Twoim zdaniem wyjątkowy dzień obowiązkowa wymaga wyjątkowego KICZU i BEZGUŚCIA??? ;) Przepychu też można zaaranżować ze smakiem i konsekwencją. Ale tandeta tandetą zawsze pozostanie - a blaszane diademiki i jablonexowska biżuteria są tandetne do bólu. Nikt nikomu nie każe się stroić w platynę i brylanty, ale pmiędzy Bulgari i Cartierem a biżuterią z ruskiego bazarku jest jeszcze wieeeeele stopni pośrednich. Z których spokojnie da się wybrac coś eleganckiego i niepowtarzalnego. Do empirowej sukni, jeśli dziewczyna KONIECZNIE MUSI mieć coś na szyi, bo się inaczej udusi... ;) dobrałabym kameę w tym stylu: http://farm4.static.flickr.com/3639/3647447409_ed32ddd16d.jpg http://im2.modna.pl/25/54/wisiory_2554d4266303aa3c0b416dcbcfb9ebb0-max.jpg zawieszoną na krótkiej, białej aksamitce (a'la obróżka). Da to stylowy efekt przypominający klimat "Popiołów" Żeromskiego i Pani Walewskiej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
autorko bardzo ładny naszyjnik. Nie słuchaj tych "świętych rad" stylistek pożal się, to twój dzień i zakładaj co ci się podoba. Tu jak widać 99% idzie do ślubu w prześcieradle, bez biżuterii bez makijaży tylko w samym kwiatku polnym bez specjalnego upięcia bo w końcu loki to "kicz i tandeta" . To twój dzień i czuj się wyjątkowo w tym dniu tak jak ci się podoba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klsdfkjsf
nie jestem stylistką - matko kochana takie medaliony to na cmentarzu można zobaczyć na pomniku :O weź ty się kobiecino z tymi twoimi radami na innych topikach bo wszystko co proponujesz jest takie żałosne i beznadziejne a z tymi swoimi gustami to uciekaj nie wiem gdzie :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klsdfkjsf
aha i b. ładny naszyjnik

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jest ciężki i wygląda tandetnie- nie podoba mi się. No i w tańcu się nie sprawdzi za bardzo. Szukałabym czegoś bardziej subtelnego. Nie rozumiem jak można np wydać 2-3 na suknie a potem żal parę zł na przyzwoitą biżuterie i kupuje się tandetę za 19.90 ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie jestem stylistką
Słuchaj rad tych, co wyłącznie chwalą - a potem pójdziesz do ślubu tak "odstrzelona", że goście padną ze śmiechu ;) Jak ktoś uważa, że ślub to obowiązkowo tipsiory, solaryjna opalenizna, blaszany diademik ze szkiełkami i naszyjnik jak koło od malucha - to ok. Jego gust, i jeśli dziewczyna chce wyglądać jak przysadzista matrona i dodać sobie lat, jej sprawa...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taki naszyjnik bym chciała
To, że naszyjnik świeci jak brylantowa kolia, to tylko i wyłącznie wina zdjęcia. Na żywo jest bardziej matowy, stonowany, skromny, wiem, że to może dziwić, ale mam wrażenie, że w połączeniu ze skromną sukienką wypada blado. A i nie kosztował 19.99:-P nie wiem skąd ta sugestia. Li-monka---> te naszyjniki faktycznie są piękne nie jestem stylistką---> to ja już wolę mieć gołą szyję niż te paskudne medaliony

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ten naszyjnik bardziej pasuje do stylizacji a la ksiezniczka a nie do prostej sukni w stylu empire. Jak juz chcesz cos zakladac na szyje to ja bym wybrala cos delikatnego, np.: http://www.swarovski.com/Web_PL/en/678189/product/Gillian_Y-Necklace.html?CatalogCategoryName=050103 http://www.swarovski.com/Web_PL/en/1807339/product/Brilliance_Set.html?CatalogCategoryName=050103

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
taki naszyjnik bym chciała- nie napisałam ze Twój tyle kosztował;-) bo widać ze kosztował więcej tylko że często dziewczyny idą na łatwiznę. Bo to ślub to kupują tanią błyskotkę na jeden raz. A potem to widać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie jestem stylistką
Ciekawe, czemu "paskudne"?? bo nie świecą??? ;) A wersja "nic na szyi" to teraz jeden z bardziej lansowanych trendów ;) wart rozważenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kjsdfhs
nie jestem stylistką- co ty o trendach możesz wiedzieć? każdej na topiku wciskasz w propozycję jednego i tego samego bukietu a o reszcie nie wspomnę, jakieś badziewne medaliony cmentarne co było modne może z 200 lat temu i wcześniej u młodych osób a nie teraz :O wstaw swoje zdjęcia jestem pewna że niejedna wybuchnie śmiechem na temat twojego "stylu" :O dałabyś sobie babo święty spokój bo z głupawkowatymi komentarzami że będzie wyglądała tandetnie itd ośmieszasz się. Co cię to obchodzi w czym ona pójdzie?? zajmij się swoją dupą a nie cudzą, ty naprawdę chyba nie masz nic do roboty tylko siedzisz dniami i nocami na tym necie. A dodatkowo pisząc że goście ją wyśmieją nie masz za grama pojęcia pisząc to, co znasz osobiście jej rodzinę??:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kjsdfhs
A wersja "nic na szyi" to teraz jeden z bardziej lansowanych trendów wart rozważenia jak trendem będzie kał na głowie ludzki to też każdemu będziesz wciskać że to bardziej "lansowany trend w modzie warty rozważania?" ?:O myśl głową a nie co zobaczysz na tym internecie bo tam więcej śmiechu niż praktycznych porad :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie jestem stylistką
Jak jestes taka mądra, to sama zaproponuj coś nieoklepanego i oryginalnego ;) A wzorowanie się na stylowych strojach z dawnych epok jest charakterystyczne dla najwybitniejszych kreatorów mody, i to tych baaaardzo nowoczesnych - z Johnem Galliano na czele (uwielbiającym chociazby styl belle epoque, i nawiązującym do New Look Christiana Diora). Jesli dla kogoś Panna Młoda musi być totalnie typowa (czyli styl "polska księżniczka bardzo prowincjonalna") to droga wolna, i wolny kraj ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jesli dla kogoś Panna Młoda musi być totalnie typowa (czyli styl "polska księżniczka bardzo prowincjonalna") to droga wolna, i wolny kraj Tu akurat stylistko sie z Toba nie zgodze, bo ogladajac chociazby wedding tv czy club widze, ze w UK i w USA kroluja podobne standardy mody slubnej jak u nas...... Ogolnie Twoje propozycje mi sie bardzo podobaja, ale z tymi medalionami to przesadzilas....... Chyba ze PM robiliby slub w stylu barokowym i wtedy ubior, sala, dekoracja stanowilaby spojna calosc. W przeciwnym razie wygladaloby to po prostu smiesznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie jestem stylistką
Akurat za trendami z USA nie przepadam, bo Amerykanki mają w zwyczaju stawiac na przesyt, i w refekcie ładuja na siebie w dniu slubu wszystko co się da - więc z reguły przedpbrzają ;) co nie znaczy, że neguję przepych jako taki - umiejętnie zaaranżowany robi fenomenalne wrażenie :) A co do kamei - to był tylko pomysł/sugestia; komuś się może spodobac, innemu nie. I nie musi być tak, że jeden stylowy element wymusza pójście we w całości historyzującą stylizację, nic z tych rzeczy!! za to może dać ciekawy efekt, stać się charakterystycznym motywem stylizacji. dziewczyny wybierają na motywy przewodnie róże, gołąbki, motyle, kokardy - kamea tez jak najbardziej moze się takim motywem stać. Aha, kamee kojarzą nam się z barokiem, a nawet rokoko, ale niekoniecznie - noszono je w róznych epokach, bo oznaczały wysoki status właścicielki (z powodu rzeźbienia ich w róznokolorowych kamieniach półszlachetnych kamee były wsciekle drogie ;) ). W starożytności kameami spinały elegantki tuniki na ramieniu, modne były w epoce biedermajeru i w secesji. Chociazby taka późnoXIX-wieczna aranżacja rodem z "Wywiadu z wampirem" ;) tym razem z medalionem z miniaturą dopiętym do stanika (częsty zamiennik kamei - tym razem portrecik miescił się we wnętrzu wisiorka ;) ): http://www.pastandpresentcreations.com/madeleinegreenactual.jpg I tyle w temaci kamei ;) a założycielka wątku jesli zechce założyć do delikatnej sukni masywny i mocno błyszczący naszyjnik - to go założy. Jej sprawa i jej gust.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do sukni w stylu "empire" pasuje delikatna, wręcz koronkowa biżuteria. Drobne perły, łańcuszek z subtelną ozdobą. Proponowana przez Ciebie ozdoba będzie raczej wyglądała, jak chomąto perszerona na szyi konia czystej krwi arabskiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie jestem stylistką
A niekoniecznie!! nie każda kamea (czy jakikolwiek wisiorek) musi miec od razu rozmiary koła od malucha ;) Obroża z pereł pięknie wygląda zestawiona z sukienką o odsłoniętych zupełnie ramionach, względnie z tzw. ciętymi ramiączkami = stanowiącymi całość z gorsem sukni. Naszyjnik zestawiony z cienkimi ramiączkami typu "sppaghetti" (mającymi z zasady dość niezobowiązujący, półplażowy charakter) jest własnie zgrzytem w stylu szpilek do kufajki ;) Ale jak widać - co osoba, to pogląd ;) Natomiast mimo wszystko, zusammen do kupy więcej jest opinii krytykujących powód wątku (= wielgachny naszyjnik) niż chwalących to ustrojstwo ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zapraszam na www.cudowny-kuferek.pl tu każda znajdzie coś dla siebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×