deser 0 Napisano Lipiec 22, 2010 haj dziewczyny dawno nie pisalam no ale czasu brak dostalam wasze zdjecia i naprawde sliczne jestescie wszystkie i fajnie sie teraz pisze jak sie wie jak wygladacie u mnie zaczyna sie nowy cykl i nowe starania no i moze tym razem cos sie wydazry jeju ale bym sie cieszyla:) a tak poza tym nic nowego u mnie ciesze sie pogoda :) pozdrawiam was margo a jak u ciebie ?papa Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Margo Dżi 0 Napisano Lipiec 22, 2010 Hej dziewczynki Powoli przyzwyczajam się do myśli że jestem sama no nie jestem i dlatego aż tak bardzo tego nie przeżywam dzwonimy do siebie tak często jak się tylko da i myślę że on bardziej tęskni za nami niż my za nim mówię Wam jak on mnie teraz ostatnio kocha jak się dowiedział że jestem w ciąży to mógłby mnie na rękach nosić i nie pozwalać mi nic robić no ale nic jakoś to przetrwamy ja to chociaż mam naszego maluszka :) Ostatnio nawet coś się lepiej czuję wymiotuje tylko raz dziennie więc jest dobrze Wczoraj przywiozłam sobie na noc mojego chrześniaka i jak Go dzisiaj zawoziłam to zostałam u mamy na obiad ale był pyszny i nie było mięsa :) bo na pewno bym nie zjadła :P:P:P Mila mam nadzieję że zrobisz test i pochwalisz się dobrą nowinką :) deser trzymam kciuki za starania oby tym razem były owocne!!! Miśkaaaa nie przejmuj się u mnie też taka potworna duchota nie ma normalnie czym oddychać przydałaby się jakaś burza :) Dzięki dziewczynki za słowa otuchy wiem że musimy to jakoś przetrwać żeby się wybudować i wynieść od teściów to nasz priorytet :) no bo dzidziuś to poza wszelką konkurencją :D:D:D Lecę bo muszę jeszcze dzisiaj zrobić ogórki odezwę się później buźki!!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
smerfetka83 0 Napisano Lipiec 22, 2010 Witam Was moje kochane po kiludniowej przerwie.Mam nadzieję,że pamiętacie jeszcze o mnie ;-) Mila trzymam mocno kciuki,żeby jendak @ nie nadeszła!!!Ale byś miała niespodziankę kochana :-) Miśka,honor-strasznie mi przykro,że w tym miesiącu się nie udało.Coś chyba ten lipiec nie jest szczęśliwy dla nas...:-( Ja @ powinnam dostać 28 lipca,więc przede mną kilka dni oczekiwania... Kochane dzisiaj tak króciutko,ale jestem wymęczona tym całym bałaganem na lotnisku,trzygodzinnym lotem i idę spać.Do zobaczenia jutro :-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
deser 0 Napisano Lipiec 23, 2010 Smerfetko pewnie ze pamietamy :) ja mialam wczoraj fajna nocke :) no ale owulke mam dopiero za pare dni a to czekanie jest takie dlugie zawsze:) dziewczyny macie jakis dobry i latwy przepis na kiszenie ogorkow? pozdrawiam was Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
e-mile 0 Napisano Lipiec 23, 2010 hej dziewczyny nie mam niestety przepisu na ogórki ale wiem jak moja mama robi woda, chrzanu troche, dwa ząbki czosnku, koper (wiecie jaki,taki dziwny,nie ten koperek typowy), i ogorki tak wlozyc by byly upchniete i sie nie ruszały, zalac wodą zimną (to jest jakos tak,ze na garnek 5 litrowy dwie łyzki soli kopiate, nie jestem pewna)i zakręcić czy coś takiego ale nie dam głowy, mogą z tego wyjśc jakieś inne dziwne ogórki :P ja nie mam @ mam dziwny śluz za to troche ciągnący się kremowy taki wczoraj po seksie miałam troche różowe plamienie, a właściwie śluzu duuuuuuużo nie wiem o co chodzi już zupełnie ale pomijając to to super wczoraj był dzień, byłam z mężem na zakupach, na obiedzie w knajpce, wieczorem w kinie na INCEPTION (świetny film!) a na koniec wspaniały seks:D jutro wyjeżdżamy na wakacje i właśnie widziałam na prognozie, że ma byc tylko 23 stopnie w przyszłym tyg i przelotne opady :( troche mi sie smutno zrobiło, ale co zrobić... :( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Margo Dżi 0 Napisano Lipiec 23, 2010 smerfetka83 jasne że Cię pamiętamy jak się udał urlop na pewno był udany zazdroszczę Ci A do 28 już nie tak długo oby @ nie nadszedł :) deser to co Ci napisała Mila to dobry przepis ważne tylko żeby woda była dobrze słona no i ja osobiście zalewam gorącą wodą ale i tak i tak jest w porządku Mila jak ja Ci zazdroszczę tego czasu spędzonego z mężulem jak ja bym tak chciała Zrób kochana test bo ja się nie mogę doczekać wyniku!!!! Ja mam dzisiaj jakiś dołek nie dość że tragicznie się czuję bo boli mnie głowa i cały dzień wymiotowałam to jeszcze wkurzyłam się na teścia który miał jakieś wonty no i do tego jak gadałam z moim mężem to powiedziałam mu że jak się nie umie skupić na rozmowie ze mną to że już do niego nie zadzwonię i wyłączyłam tel Wiem że troche to głupie ale czasem mnie to wszystko przerasta i na dodatek muszę sama sobie ze wszystkim radzić i mam dość!! No to się wyżaliłam :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
hania74 0 Napisano Lipiec 23, 2010 Witam was Kochane, BYłam przekonana, że będę mogła Wam napisać o wizycie w klinice ( badanie żołnierzyków), no ale niestety, nie dojechaliśmy. Klient mojego kochanego M miał kłopoty i niestety musielismy odwołać naszą wizytę. Póki co ,nie mamy nowego terminu, bo mamy tak napięty grafik w tej chwili, że nie chcę z siebie robić głupa, który co chwilę odwołuje wizytę. Na szczęście wystarczą tylko 3 dni wstrzemięźliwości, więc jak już będziemy wiedzieć nie w stu ale w studwudziestu procentach, że nic nam nie przeszkodzi w drodze do kliniki, to wówczas pojedziemy. Nie będziemy się wcześniej umawiać, po prostu wejdziemy do kliniki z tzw. "biegu". No szkoda tylko, że mielismy tyle wstrzemięźliwości :).... we wtorek musiałam uciekać przed moim Kochanym M........... taką miał ochotę :) :) Co do ogórków: to oprócz czosnku, chrzanu i kopru, dodaję, a właściwie zalewam zimną wodą !!! Jeżeli chodzi natomiast o proporcje soli do wody, to na litr wody daję dużą łyżkę soli (taką obiadową). A i najważniejsze....... dodaję także kilka listków wiśni, to bowiem gwarantuje, iż ogórki są bardzo twarde. Moja babcia czasami dodawała zamiast liści wiśni, liście klonu..... No dziewczyny..... za kilka dni zaczną się "gorące" dni......mam nadzieję, że z owulką, tak więc zaczynamy nowy (kolejny) etap... :) :) Dziś nareszcie miły chłód - mam na myśli aurę :), można przynajmniej pooddychać, ja generalnie jestem ciepłolubna, lecz te ostatnie afrykańskie gorączki dawały mi się we znaki :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
e-mile 0 Napisano Lipiec 23, 2010 boję się zrobić test, boję się negatywnego wyniku :( nie czuję aby się udało... też mam dzisiaj kiepski dzień honorku co się odwlecze to nie uciecze, napewno niebawem zrobicie badanie i co więcej-wynik będzie ok i niebawem będziesz nosic pod sercem dziecko, zobaczysz Margo a w pierwszych 3 miesiącach ciąży nerwy i foszki są normalne, to trudny okres dla kobiety, bo hormony buzują tak więc jak ochłoniesz to zadzwoń do męża i powiedz mu jak go kochasz:) ulży Ci, zobaczysz a teścia olej:P wonty niech sobie zostawi dla innych a nie dla ciężarnej eh a ja się tak boję i boję i jeszcze moja sąsiadka, która ma pilnować kićki (przychodzic karmic je jak bedziemy na wakacjach) nie odzywa sie, nie odpisuje na sms, nie wiem co robic, jutro o 15 wyjezdzamy :(:(:( martwie sie, ze nie będzie nikogo aby się nimi zaopiekowac, co wtedy???? ehhh mam doła Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
e-mile 0 Napisano Lipiec 24, 2010 jadę na kazuby, za niecałe 2 tyg odezwę się dziewczyny zrobiłam test i negatywny... ale @ nie ma, więc na wakację biorę zapasowy test, jak się @ nie pojawi to za tydzień powtórzę test miłego dzionka dziewczyny, do "zobaczenia" za 2 tyg trzymam kciuki za Wasze starania! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
izabelka_ 0 Napisano Lipiec 24, 2010 Witajcie!!! E-mile szkoda że znów test negatywny,pamiętaj w końcu się uda No i miłego wypoczynku :) Margo nie przejmuj się teściem, ale teraz bardziej przemawiają przez Ciebie hormony :) Smerfetko miło Cie znów tu witać, opowiadaj jak było, będzie nam miło posłuchać, nasz urlop dopiero we wrześniu... A wiecie co mi się dopiero wczoraj skończył okres trwał 12 dni Tak jeszcze nie było... Mam pytanie, może Wy mi pomożecie. W grudniu mój chrześnik ma roczek, co można takiemu maluchowi kupić, macie jakieś pomysły?? I jeszcze siostra kończy 30 lat i też bym chciała jej coś sprezentować ale wogole nie mam do tego glowy.. Jak macie jakieś pomysły to piszcie :) Miłej soboty laseczki :)) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
smerfetka83 0 Napisano Lipiec 24, 2010 Kochane w Tunezji było fantastycznie i na pewno jeszcze kiedyś tam pojadę :-) To zupełnie inny świat i wcale nie jest tam dużo bardziej gorąco niż w Polsce podczas tych ostatnich upałów.A mając pod nosem basen i cieplutkie morze w ogóle się wysokich temperatur tam nie odczuwa.Wykupliśmy sobie opcję all inclusive,więc jedzenia,napojów,alkoholu mieliśmy pod dostatkiem i naprawdę było w czym wybierać. Jeden minus całego wyjazdu był taki,że mój synek złapał pod koniec pobytu zapalenie ucha i teraz się z tym biedaczek męczy :-( Deser będę z całej siły trzymała kciuki,żeby staranka w tym miesiącu okazały się bardzo owocne!!! Mila wypoczywaj sobie na Kaszubach i przyjezdżaj z wiadomością o dwóch kreseczkach :-) Margo kochana ciążowe hormony w Tobie szaleją i stąd takie zmiany nastroju.Jestem pewna,że Twój mąż baaardzo Was kocha i smutno mu,że nie może być teraz z Wami. Głowa do góry nasza ciążóweczko :-) Honor może w tym misiącu staranka okażą się udane i nie będzie trzeba badać nasionek męża :-) Iza to Cię dopiero wymęczył ten lipcowy okres.Ale przynajmniej wiesz,że wszystko Ci się tam w środku ładnie oczyściło. A co do prezentu dla chrześniaka,to mój synek przepadał za takim samochodzikiem-jeździdełkiem,na którym siedział i odpychał się nóżkami. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Margo Dżi 0 Napisano Lipiec 24, 2010 Hejka Mi dzisiaj dzień mija tak strasznie powoli ale byłam za to u mamy pobawiłam się z moimi dzieciakami i jakoś zleciało gorzej wieczór mi się ciągnie niemiłosiernie ale zaraz ruszam do łóżeczka poczytać książkę Ciężarówka właśnie dzisiaj spostrzegła że zaokrąglił się dołem brzuszek no i chyba maluch rośnie bo boli mnie brzuchol ale czuję się dzisiaj dobrze Co do mężula to myślę że i tak on ma gorzej bo ja tęsknię tylko za nim a on za mną i dzidziusiem :) Ale dzwoni cały czas i wypytuje co zjadłam czy nie wymiotowałam jak się czuję no i cały czas coś wymyśla :) honor74 mam nadzieję że żołnierzyki są w porządku i niedługo będziesz się cieszyć maleństwem :P Mila życzę Ci udanego wypadu i pobytu odpocznij sobie no i mam nadzieję że jednak na teście wyjdą 2 kreseczki!!!! Izabelka_ współczuję Ci tego okresu ale teraz przynajmniej wiesz że wszystko jest w porządku i możecie mieć dzidziusia trzymam kciuki za staranka!!!!! A co do prezentu to mój chrześniak tez ucieszył się na taki samochodzik jeździdełko albo na taki mały rowerek ale to było 3 lata temu więc nie wiem co teraz jest na topie u roczniaka :):P smerfetka83 to ucałuj ode mnie tego swojego biednego synusia ale Ci zazdroszczę tego wyjazdu my mięliśmy jechać w zimie do Egiptu no ale raczej teraz to już odpada :) No to życzę Wam kochane miłej nocki ode mnie i maluszka!!!! :):):) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
smerfetka83 0 Napisano Lipiec 25, 2010 Margo bolącym brzuszkiem się nie przejmuj,bo dzidziuś rośnie i macica Ci się rozciągą,więc takie pobolewania są normalne.Zobaczysz,że nim się obejrzysz będziesz z mega brzuszkiem paradowała :-) A na kiedy lekarz Ci wyznaczył datę porodu? Kurczę a gdzie się inne dziewczyny podziewają?Miśka,stylowa,malwa zaginęłyście w akcji?;-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Margo Dżi 0 Napisano Lipiec 25, 2010 termin z ostatniego @ to 24 luty a z usg 20 luty :P jak byłam 2 tygodnie temu na wizycie to dzidziuś mierzył 16mm :) i serduszko ślicznie biło Rzeczywiście strasznie tu pusto ale czemu się dziwić weekend :D:D:D:D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
hania74 0 Napisano Lipiec 25, 2010 Czesć dziewczyny! Margo - bólem brzuszka się nie przejmuj, tak bywa w na początku ciąży, ja może bólu jako takiego nie czułam, ale wyraźnie odczuwałam takie jakgdyby wzdęcia, czy napinania. Nie było to przyjemne, za każdym razem gdy to poczulam, robilo mi się slabo i wymiotowałam. Tak było i w przypadku jednej jak i drugiej ciąży :) Margo - który to tydzień ciąży i jeżeli termin masz wyznaczony na 20 lub 24 lutego ( - to bedzie rybka:) tak jak ja!!!!!) - to kiedy Twoim zdaniem udało się Tobie zajsć w ciążę ?????? Smerfetka - cieszę się, ze jesteś zadowolona z wyjazu, szkoda tylko, że synek to przypłacił infekcją :(, U mnie dziś 9 dzień cyklu (przyjmując, iż pierwszy dzień cyklu to dzień prawdziwego plamienia), tak więc ten tydzień będzie pewnie u nas należał do bardzo, bardzo, bardzo miłych :), trzymajcie więc dziewczyny kciuki. Dziś robimy małą przerwę do poniedziałku lub wtorku, żeby wzmocnić żołnierzyki :) Acha: mój chrześniak dostał na roczek rowerek (trzy lata temu) i taki traktor z pedałami. Z tego co pamiętam, dostał też bramkę do wbijania goli :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
hania74 0 Napisano Lipiec 25, 2010 pierwszy dzień krwawienia chcialam napisać :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
moniska0405 0 Napisano Lipiec 25, 2010 witam jestem tu po raz drugi czy moglby mi ktos pomoc blagam bo zwariuje mierze temperature od polowy czerwca i mam takie problem bo nie bardzo wiem kiedy mogly mi wystapic dni plodne czy moglby mi ktos pomoc i czy jest prawdobienstwo ze moge byc w ciazy od 5 lipca do 11 okres 11 - 36.5 12 - 36.6 13 - 36.5 14 - 36.6 15 - 36.5 16 - 36.6 17 - 36.4 18 - 36.4 sluz jak jajo bialko jaja kurzego 19 - 36.3 sluz bez zmian 20 - 36.4 21 - 36.8 22 - 36.8 23 - 36.8 24 - 36.9 kochalalam sie z mezem 12 13 17 18 19 21 22 chcial jeszcze napiasc ze cykle ma co 30 31 dni prosze o odpowiedz i dziekuje Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
smerfetka83 0 Napisano Lipiec 25, 2010 W takim razie Honor będziecie mieli z mężem baaaaardzo przyjemny tydzień ;-) Trzymam z całych sił kciuki,żeby te staranka dzieciątko Wam przyniosły :-) U mnie dzisiaj 28 dc.Strasznie jestem ciekawa,czy i w tym cyklu te cholerne plamienia przed okresem się pojawią :-/ Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Margo Dżi 0 Napisano Lipiec 26, 2010 Honor dokładnie tak jak Ty to opisujesz zjem coś nagle mnie wezdmie i taki mi się brzuchol ogromny robi wtedy mi słabo i wymiotuję dokładnie czuję się tak samo jak Ty :P:P:P Z moich obliczeń to udało mi się zajść w ciążę tako koło 1 czerwca czyli prezent na dzień dziecka :) Też tak myślę że będzie rybka chyba nie ma innej opcji chyba że urodzi się wcześniej albo dużo później :) Honor zazdroszczę Ci pobaraszkujesz sobie z mężem połączysz przyjemne z pożytecznym :P Smerfetka a ilu dniowe masz cykle bo to już niedługo możesz się dowiedzieć czy starania były owocne Miłego dnia dziewczyny!!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
smerfetka83 0 Napisano Lipiec 26, 2010 Margo wytrzymaj jeszcze trochę-pod koniec pierwszego trymestru mdłości i wymioty powinny ustąpić,a wtedy będziesz mogła się już tylko cieszyć ciążą :-) A długo Twój mąż będzie musiał tak wyjeżdżać? Ja mam 31-32 dniowe cykle,więc czekam nadal.Poza tym tak sobie myślę,że jeśli nawet @ będzie mi się spóźniała,to może być to wynik naszych wakacji w Tunezji,a nie ciąży :-/ Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Margo Dżi 0 Napisano Lipiec 26, 2010 smerfetka83 no czo czekamy razem z Tobą żeby @ nie nadeszła :P No mój mąż to tak podejrzewam że tam zostanie do końca roku potem może go gdzieś bliżej rzucą ale i tak będziemy rozglądać się za czymś na miejscu bo to do niczego takie życie na odległość!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Miśkaaaa 0 Napisano Lipiec 26, 2010 Cześć Dziewczynki :):):):) Przepraszam, że dawno się nie odzywałam :(:( Mam super pogodę za oknem - nareszcie się trochę ochłodziło :-D E - mile - super, że Wam się zakupki udały. Mam nadzieję, że M Ci za bardzo nie marudził.....bo mój jest straszny jeśli chodzi o łażenie po sklepach. Masakra :(:( Mam nadzieję, że pogoda Wam dopisuje na wczasach.....:):) no i że @ nie ma w dalszym ciągu.....czekamy na Twój powrót i wiadomości od Ciebie Margo - ja humorek dzisiaj, kochana to hormony tak buzują i wszystko Cię drażni....jednym słowem wszystko w normie. Nie zamartwiaj się tym tak.... Honorku - szkoda, że wam się nie udało dotrzeć na te badania, no ale i tak Was to nie ominie.....Będzie dobrze....Trzymamy kciuki za pracowity tydzień!!!! Smerfetko - super, że urlop Wam sie udał...Najważniejsze to zadowolenie, miłe wspomnienia....A jak synek, jest już lepiej z jego uchem???? ja jeszcze jakieś 25dni i laaaaba Nikita - a jak u Ciebie.... U mnie jest dziś 8dc i jeszcze trochę, jeszcze chwilkę - szał.....Wiecie co, w wakacje daję na luz, biorę tylko bromergon, zero lekarza, żadnego usg, zamartwiania się, pilnowania. Zobaczymy jaki będzie efekt. W sierpniu chcemy wyskoczyć na kilka dni pod namiot, i jak nic mi się nie poprzestawia to wtedy wypadną mi dni płodne (niby nic nie liczę, nie :-P) chodzę dzisiaj jakaś zakręcona, niedospana....chyba pójdę się zdrzemnąć, w końcu mam dzień wolny..... Miłego dnia Kobitki :):):):):):):):) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
smerfetka83 0 Napisano Lipiec 26, 2010 Miśka z uszami Dawcia już dużo lepiej.Dzisiaj byliśmy na kontroli u pediatry i antybiotyk na szczęście nie jest już potrzebny. Musimy jedynie wkraplać mu do każdego ucha kropelki. Życzę Wam kochana z całego serca,byście w tym namiocie dzieciątko zmajstrowali :-) Słuchaj,a czemu musisz brać Bromergon?Miałaś za wysoką prolaktynę? Margo a dokąd Twój mąż wyjechał?Nie mogłaś jechać razem z nim? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Margo Dżi 0 Napisano Lipiec 26, 2010 Smerfetka mój mąż ma taką pracę że gdzie jest temat tam musi jechać jedyne co jest dobre to tylko kasa i tylko dlatego tam siedzi bo u nas na podkarpaciu to raczej marne zarobki są :( Mój M. mieszka w pokoju jeszcze z 2 chłopakami no i ciężko żebym i ja tam mieszkała poza tym co pół roku się przeprowadzać to bez sensu A on teraz jest niedaleko Zielonej Góry czyli straaaaasznie daleko ode mnie!!!! Położyłam się spać tak na godzinkę ale wstałam taka jakby mnie walec przejechał i jakoś nie mogę dojść do siebie Miśkaaaa życzę Ci aby wypad pod namioty był owocny!!!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
sisetka 0 Napisano Lipiec 26, 2010 czesc dziewczyny byłam na tydzień u rodziców bez dostępu do netu minela u nas kolejna owulacja i okres spoznia sie 4 dni, ale juz dzisiaj pojawilo sie slabe plamienie wiec mysle ze jutro przyjdzie @ i znowu nic z tego :( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Miśkaaaa 0 Napisano Lipiec 26, 2010 Smerfetka - to dobrze, że małemu ta infekcja mija :) Bromergon brałam na wspomaganie owulki (której nie miałam), prolaktynę miałam oki..... Tak się od kilku dni zastanawiam czy nie wybrać się do lekarza ogólnego po skierowanie na badania (powiem np, ze chcemy zacząć staranka i chciałabym tak profilaktycznie się przebadać). Bo już mnie męczy wydawanie kasy na badania, a tak mogłabym trochę zaoszczędzić. U lekarza ostatnio byłam chyba z 6lat temu, więc coś mi się od nich należny, składki płacę i nie korzystam z tego...... Ja tez się położyłam na chwilkę, a spałam chyba ze 2,5 godziny. A jestem jak nowo narodzona :-D :-D Margo - czyżby Twój M był dziennikarzem??????? To faktycznie, daaaleko. Ale kochana musicie jakoś to wszystko przetrzymać..... Sisetka - pamiętaj - NIE MA OKRESU, JEST NADZIEJA!!!!!! Robiłaś testa może???? Chyba muszę iść M zrobić kolacyję, a potem kto wie....... Miłego wieczorku, papa Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
sisetka 0 Napisano Lipiec 26, 2010 nie robilam testu dzisiaj 33dc ale jest plamienie bedzie @ Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
smerfetka83 0 Napisano Lipiec 26, 2010 Sisetka fajnie,że już z nami jesteś,bo coś ostatnio popisać nie ma tu nawet z kim :-/ Dziewczyny chyba w środku cyklu są i porządnie za staranka się wzięły ;-) Widzę,że u Ciebie wygląda to tak,jak u mnie-najpierw plamienia,a potem okres :-( W tamtym miesiącu czwartek,piątek,sobota,niedziela miałam drobne plamienia,a dopiero w poniedziałek nadeszła ta wredna małpa :-/ Miśka bałamuć męża ile wlezie!Taki dziki,wyzudany seks podobno działa cuda :D A z tym leczeniem u nas nieplodności to tragedia jakaś.Płacimy podatki,a wszędze musimy chodzić prywatnie. Margo dzielna i silna z Ciebie kobietka.Jestem pewna,że poradzisz sobie rozłąkę z mężem,a my Ci tu życie będziemy umilały :-) Dziewczyny,a ile właściwe dzieciątek chciałybyście mieć?Ja tak po cichutko marzę o trójeczce.Plan narzie zrealizowany w jednej trzeciej :-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
sisetka 0 Napisano Lipiec 26, 2010 ja to sie modle o jedno chociaz Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Miśkaaaa 0 Napisano Lipiec 26, 2010 hmmm ja też gdzieś tak w głębi serca chciałabym mieć trójkę, no ale jak narazie mamy problem z poczęciem jednego....:(:( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach