spinka do włosów-co o niej myślicie?kobiety

http://www.allegro.pl/item1081999095_magic_ez_combs_magiczna_spinka_grzebyk_do_wlosow.html włosy sięgają mi do ramion,mam dwie lewe ręce do ich upinania,właściwie odkąd pamiętam nosiłam zawsze rozpuszczone. Myslicie że tym czymś można faktycznie fajnie upiąć włosy?

?

Widziałam te spinki w sklepie typu "wszystko po 5 zł" ,nawet miałam zamiar kupić córce ,ale strasznie się wczepiają w kręcone włosy i ciężko je wyciągnąć bez szarpania ,więc nie wzięłam . Wydaje mi się ,że większość tych fryzur nie da się zrobić samemu . W ogóle to kojarzą mi się te spinki z latami 90:) kiedyś takie były ,jeszcze motyle z materiału doszyte miały .nie bardzo mi się to widzi na dorosłej osobie ,chociaż taka biała pewnie ładnie by wyglądała do jakiegoś upięcia dla pani młodej :)

jestes z limanowej?

dzięki za odpowiedz,cóż pozostanę przy bezpiecznie rozpuszczonych włosach :)

Zapomniałam napisać ,fajne te hafty masz :) Co do spinek to napiszę może tak ,dla mnie to one takie za bardzo strojne są ,tyle ,że ja jestem bardzo skromną osobą i pewnie dlatego :) prędzej bym szukała takie spinki z patyczkiem do przełożenia przez otwory ,coś jak szpilka drewniana :) można fajne niedbałe koki zrobić z nich .