Znalazłam na pościeli włosy innej kobiety.... Jak sie zachować?

zmień dilera :)

czegoś się dowiedziałaś?

anonimowa jestem, krokodylka 1, podnoszę - dziękuję Wam za zrozumienie Co zrobię? Nie widzieliśmy się jeszcze, więc nie mogłam nic zrobić. Podczas rozmowy telefonicznej, sam wrócił do tego pytając, co to za tajemnicę mam przed nim. Odparłam, że żadna tajemnica lecz są sprawy, o których chciałabym porozmawiać. Oczywiście nalegał bym powiedziała, ale stanowczo odmówiłam, mówiąc że nie jest to nic co by nie mogło zaczekać do najbliższego spotkania. W wirze pracy i wyjazdów przestałam się tym przejmować, jak na początku. Zobaczę się z nim w niedzielę. Obiecuję, że poinformuję zainteresowanych jak to się rozegra.

dzięki, czekamy z niecierpliwością:) A tymi głupimi komentarzami się nie przejmuj, w szkole już dzieciaki mają luzy to na kafe przesiadują... smarkacze

Czekamy na ciąg dalszy historii!!! Dlatego podnoszę;)

Do wszystkich zainteresowanych - życie płata figle, to co wydaje się poważnym problemem nagle zamienia się w błahostkę. Nie zapytałam go o nic, z tego względu, że nie było odpowiedniego momentu. Jego bliski przyjaciel miał wypadek, walczy teraz o życie w szpitalu. Chciałabym aby temat który zaczęłam miał jakąś puentę, dlatego obiecuję opisać tu, jak zakończyła się "historia z włosem". Dziękuję za zainteresowanie. Pozdrawiam.

wyjaśniło się?

czego się dowiedziałaś?

powiedz ,że ma małego i Cię nie zadowala