Dziś wielki wieczór... Mam taką chcicę ... aj

Spotykam się dziś z moim kochanikiem. Mój facet idzie do pracy i mam wieczór dla siebie, nie widzieliśmy się kilka miesięcy on ma rodzinę ja mam faceta i chciałam zakończyć tę znajomość ale brakuje mi tej czułości którą miałam od niego a jakiej nie odtsję od swojego faceta. W moim zwiazku mi się nie układa mój facet często mi powtarza, że jest ze mną bo jest a pózniej przeprasza, że to tylko po złości itp.. A co do dzisiejszego wieczoru, co zrobić by było wspaniale? Nas nie łączy tylko seks.. Często spotykaliśmy się ot tak na rozmowie, dużo rozmawiamy, dobrze nam się spędza czas ale dziś chciałabym czegoś więcej.. Jego żona jest u niego w domu więc tam nie pojedziemy być może będzie to tylko przejażdżka gdzieś daleko, spacer... Podajcie fajne pomysły bym mogła go uwieść, przypomnieć po tej rozłące jak nam było dobrze itp...

idz do żony jego wypijcie litr wódki a potem obydwie prze ruchajcie faceta

Ostatnio pisalas, ze poznalas jakiegos dzikusa z Afryki, To ten??

Jego żona jest dzikuska nie pozwala mu nawet zamienić słowa z koleżanka z pracy która np przypadkowo spotka czy jakąś starą sąsiadką..

On jest dzikus, bo z jaka nie zamieni slowa, to by ja wyruchal

Powiedz reevee kto tu jest dzikus??? Proponujesz młodemu desperatowi który oczekuje pożyczki bo pilnie potrzebuje kasy, że dasz mu di zabawy swoją żonę... Żałosne ...

Nieodsc, ze bierzesz sobie za kochanka czarnego bambusa, to jeszcze nie potrafisz czytac ze zrozumieniem ;)

Jesteś rasistom?? Nie wypowiadaj się proszę!! Ps jeśli byłby bambusem to miałby nie zły sprzęt ale jest BIAŁY i niejeden facet mógłby mu pozazdrościć wyposażenia!!

Idźcie do jakiegoś parku, ty zwal eksowi a twój kochanek niech spije jogurcik, a na koniec obydwoje wyliżcie mu tyłek