In vitro powinno być dozwolone ale nie finansowane przez NFZ

germanotta - ogolnie to ja się zgadzam z Tobą....no ale widzisz tak to już jest. Ja tez mam 'smuteczki' i kogo to obchodzi;) Jednak mimo wszystko chcialabym żyć w normalnym kraju gdzie nie podchodzi się to tego zabiegu jak do jakiegoś olbrzymiego dylematu moralnego, bo bez przesady znowu:O Już mniejsza o finansowanie. A tak jak mówię inne potrzeby są ważniejsze.

"koles-Budowanie Kosciolow jest jak najbardziej zgodne z WOLA NARODU.My-obywatele Najjasniejszej Rzeczypospolitej jesatesmy w 98 % ludzmi wierzacymi.Tacy jak ty stanowia znikomy margines.Owszem-bardzo bardzo krzykliwy.Wam sie dzieje najwieksza krzywda"- a skąd Wy bierzecie te 98%? Ja w najbliższej rodzinie (rodzice, rodzeństwo, mąż) mam JEDNĄ praktykującą osobę która uważa się za katoliczkę (reszta stwierdza że katolikami nie są, to nie "wierzący niepraktykujący"), mąż ani jednej. Wśród znajomych też raczej nie mam katolików. Skąd Wy te dane bierzecie? Z wykazu chrztu w 98 roku? Co do in vitro- nikogo nie krzywdzi, jak dla mnie powinno być jak najbardziej legalne, ale to samo twierdzę o sterylizacji (podwiązanie jajowodów czy nasieniowodów- bo to chyba tak się nazywa). Co do "Dawania" nam pieniędzy na leczenie- mi tam na leczenie nikt nie daje, to ja płacę wysokie składki na ubezpieczenie i dopłacam jeszcze kiedy potrzebuję szybkiej wizyty czy lepszych usług. Uważam że w ogóle nie powinno być przymusowego ubezpieczenia, publiczne może być ale nie w takiej formie. Jeśli sobie by kobieta jako 18-latka kupiłaby pakiet z finansowaniem in vitro to by miała finansowane, jeśliby nie kupowała, miałaby na to oszczędności.

"germanotta zaburzona migracja za pracą w okresie boomu gospodarczego w europie zachodniej, nie masz pojęcia o czym piszę , założę się, zwijaj się bo pozom dla ciebie za wysoki" -----buhahahahaha,ales ty wysokopoziomowa.Tyle ze niezbyt rozgarnieta i niezbyt douczona. przeczytajcie to co wyzej pisze wysokopoziomowa.A teraz trzymaj sie sciany bo spadniesz z tego poziomu na twarz. Oto dlaczego jest tak wysoki naplyw czarnych i polczarnych do europy. W latach powojennych w EWG udzielano azylow politycznych.O ile w tamtych latach raczej wygladalo to uczciwie,to znaczy ze o azyl ubiegali sie ludzie faktycznie przesladowani we wlasnych krajach lub tacy w ktorych ojczyznie toczyla sie wojna.O tyle w latach obecnych europa sama przyjmuje przybyszow z azji,afryki i innych krajow z poza UE.Spowodowane jest to tym ze rdzenna europa sie wyludnia.Rozrodczosc wsrod rasy bialej jest znacznie ponizej poziomu odnawialnego.to znaczy ze rodzi sie zdecydowanie za malo dzieci w stosunku do osob umierajacych.Fachowcy szacuja ze juz za dwa pokolenia nie bedzie kto mial pracowac na emerytury i renty. Wielkie znaczenie.Nawet decydujace znaczenie ma tu swiadomosc kobiet ukierunkowana na robienie kariery oraz na hedonizm.Posiadanie dzieci jezeli w ogole jest brane pod uwage to jest odkladane na tzw.pozniej.Czesto w realu znaczy to-na nigdy.Feministki wmawiaja kobietom ze maja robic kariery zawodowe a juz w zadnym wypadku nie maja dac sie "zamknac w domu".Postaw kobiety matki.Kobiety dbajacej o ognisko domowe jest osmieszana a gloszenie takich pogladow wywoluje furie u feministek.Z tego miedzy innymi wlasnie powodu feminizm powinien byc scigany z mocy prawa w calej UE bo jest on na pierwszym miejscu odpowiedzialny za obecny stan rzeczy.Jeszcze nigdy europa nie byla w takich tarapatach w jakich znalazla sie za ich przyczyna.

historynka-ja nie bede dyskutowal o twojej rodzinie.Statystyki,badanie opinii publicznej mowia WYRAZNIE ze 98 % Polakow wierzy w Boga i nie obchodzi mnie to czy sie to tobie podoba czy nie.Chyba nie bedziesz stosowac tu stalinowskiej socjotechniki w stylu-"jezeli fakty przecza historii-to tym gorzej dla faktow"?

Niech się najpierw wezmą za ratowanie życia dzieci, które już są na naszym świecie i bardzo cierpią na różnorakie choroby.. ..a potem niech "refundują" kolejne:) tak, czy inaczej ja jestem absolutnie za jeśli chodzi o sam zabieg, a dofinansowanie może być ale tylko na określonych warunkach. Kiedy np rodzice są bardzo biedni, bądź mają udokumentowane bardzo wiele lat starań i brak funduszy. Ale nie każdemu- przecież można wziąć kredyt i zrobić zabieg. Ewentualnie jak komuś nie wychodzi kilka razy to wtedy refundować. Ale nie każdemu i nie od razu!