RATUNKU! zniszczone, suche siano a nie włosy!!! ;(

Dziewczyny jest na to lekarstwo.Wprasowanie przez fryzjera specjalnego preparatu za pomocą ultradźwięków.Efekt natychmiastowy , koszt około 100 złotych.Efekt utrzymuje się na 6-8 tygodni.W Gdańsku w salonie Beata ul .Obrońców Wybrzeża 6 B. Tylko dziewczyny jeśli włosy są spalone i się kruszą to owszem im pomoże ale nie czarujmy się ,takie włosy trzeba skrócić. Przesuszone ,nawet mocno, ok . Efekt będzie na pewno.

hello dziewczyny pomogę wam w waszych problemach z włosami piszcie jak chcecie się dowiedzieć

Jeśli ktoś będzie zainteresowany rezerwacją terminu i więcej wiadomości w temacie 58 558 36 06.

Niestety, za późno uświadomiłaś sobie jakie konsekwencje wynikają z takiej codziennej 'pielęgnacji' włosów. Włosy raz potraktowane rozjaśniaczem, zawsze już pozostaną martwe. Jeśli jednak zdecydowałaś się na rozjaśnianie, powinnaś ograniczyć się z używaniem jakichkolwiek form nagrzewania pasm. Polecam iść do salonu fryzjerskiego na odbudowę bądź jakąkolwiek formę regeneracji w domu. Udaj się do apteki, kup odżywkę którą serdecznie polecam- WAX. Poczytaj o niej różne recenzję, nie jednej kobiecie uratowała ona 'głowę'. I nie zwarjuj, potrzeba 3 razy wiecej czasu na odbudowę i regenrację już tak zniszczonych włosów w krótkim czasie. Pozdrawiam.

Specjalista to chyba tylko teoretyk, jest wiele lepszych odżywek od odżywki wax . To nie jest już ta odżywka sprzed kilku lat czasem bardziej zaszkodzi niż pomoże. Lepiej kup profesjonalny balsam regenerujący u fryzjera i zrób sobie kompres.

Kompendium wiedzy: http://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=250381 Jak postępować ze zniszczonymi włosami- klika rad w żołnierskich słowach: - jeśli włosy są bardzo zniszczone należy je podciąć, - myjąc włosy myj tylko skórę, spływająca piana zmyje brud z włosów, a ich kontakt z detergentem będzie krótszy, - staraj się używać łagodnych szamponów (najlepiej dla dzieci, Uwaga: szampony ziołowe mogą wysuszac włosy) - nie myj włosów w zbyt ciepłej wodzie, - jeśli to możliwe nie używaj suszarek, prostownic, lokówek etc. - jeśli to możliwe nie używaj pianek/lakierów do stylizacji (często zawierają alkohol, który wysusza włosy), - staraj się używać odżywkę po każdym myciu, - unikaj czesania mokrych włosów, rób to delikatnie, najlepiej przy użyciu szczotki naturalnej lub dewnianej - staraj się unikać kosmetyków z alkoholem (etanol/denat) w składzie (np. niektóre jedwabie, mgiełki) mogą wysuszać włosy!!! - płukanie włosów zimną wodą domyka łuski przez co włosy stają się bardziej gładkie i błyszczące Metody domowe czyli kuferek czarownicy : Bardzo dobrym sposobem na nawilżenie włosów są maseczki olejowe. Najlepsze do tego celu będą: olej rycynowy, olej kokosowy, olej palmowy, olej jojoba, olej avocado, olej ze słodkich migdałów, oliwa z oliwek. Możesz z nich tworzyć przeróżne kombinacje, w zależności od tego co aktualnie posiadasz. Olej kokosowy można zazwyczaj kupić w sklepach zielarskich, ze zdrową żywnością, z żywnością wegetariańską a także przez internet, np. w www.mazidla.com , www.biochemiaurody.com Jest też odrębny wątek poświęcony temu olejkowi, z którego dowiesz się więcej Dobrze jest stosować je przynajmniej raz w tygodniu Dużą popularnością na wizażu cieszy się również maska z oleju rycynowego, jajka, oliwy z oliwek i cytryny. Więcej o niej znajdziesz tutaj klik! i tutaj klik! Kolejnym naturalnym kosmetykiem mającym zbawienny wpływ na włosy jest miód. Można go stosować solo bądź też z powyższymi składnikami. Dobre efekty uzyskuje się również przez dodanie miodu do ulubionej odżywki/maski oraz stosowanie miodu do ostatniego płukania włosów po myciu [np. łyżka miodu na litr wody- po spłukaniu miodem pozostaw włosy do wyschnięcia] Nie obawiaj się maseczek z miodu- nie zlepiają i nie matowią włosów- miód bardzo łatwo daje się spłukać W celu wzmocnienia włosów u ich "podstawy" zapraszam do Klubu PP klik! Płukanki ziołowe- jak wiadomo zioła to cenny składnik kosmetyczny- jednak płukanki z niektórych ziół mogą wysuszać!!!- do włosów suchych poleca się kwiat lipy, liść lub korzeń prawoślazu, proteiny i mleczka roślinne- do kupienia w sklepach internetowych z pólproduktami kosmetycznymi- można dodawać ich do gotowych odżywek lub stworzyć z nich spray do włosów o działaniu nawilżającym i nabłyszczającym. (Podstawowy przepis to ok. 40ml wody destylowanej, po 1,5ml protein mleka, jedwabiu i keratyny oraz po 2ml mleczka owisianego i waniliowego- całość zamieszać i przelać do pojemnika z atomizerem- można zastosować inne mleczka lub dołożyć np. NMF) Gotowe produkty do pielęgnacji włosów suchych i zniszczonych - Nasze wizażowe typy: Pollena Malwa, Studio Gloria Wax LBiotica Włosy suche i zniszczone Kallos Crema al latte Fitomed, Odżywka ekstraziołowa regenerująca z kompleksem witaminowym (włosy suche i normalne) Farmona, Jantar, Odżywka do włosów i skóry głowy Więcej o olejowaniu: http://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=593364

Moim zdaniem najlepiej nakladac farbe na same odrosty nie na cala dlugosc i nie smaruj wlosow po rozjasniaczu piwem bo bedzie jeszcze gorzej! Ja polecam maske pantene aqua ona jest mega tlusta i jest wlasnie do chudych blond wolosow;)

ja polecam kosmetyki Joico, ja dla mnie bardzo dobre

Olej to najlepszy na tą chwilę pomysł. Spróbuj oleju arganowego. Osobiście stosuję i widzę dobre efekty. Koniec z suchymi końcami włosów. Nakładam go na noc: zwilżam włosy i nakładam olej (nie za dużo, parę kropli), związuję włosy i spać. Rano myję włosy, najlepiej szamponem bez silikonów. Stosuję ten olej: http://www.meaderm.pl/pl/p/CZYSTY-OLEJ-ARGANOWY-100-50ml/192

Odpowiednia pielęgnacja potrafi zdziałać cuda, a olejek arganowy jest ok, jednak i tak warto zadbać o swoje włosy od środka i zażywać preparat na bazie bambusa, który zawiera ogromne ilości krzemu, a ten wiadomo, ze ma zbawienny wpływ na nasze włosy. Ja łykam vitapil i już widzę gołym okiem jak włosy nabierają blasku i stają się coraz grubsze.

Zacznij wreszcie świadomie dbać o włosy. Polecam olejowanie włosów. Jest wiele blogów włosomaniaczek, które dokładnie opisują najlepszą pielęgnację włosów. Poczytaj i zacznij stosować. Bo zniszczyć sobie włosy jest łatwo ale naprawa trwa naprawdę długo. Też miałam zniszczone włosy przez często prostowanie. Od półtora roku zaczęłam intensywnie o nie dbać i dopiero teraz widzę efekty. Więc wytrwałości i cierpliwości życzę :)

Spróbuj maska arganową http://wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=61482 na Twoje suche włosy może pomóc także maska kokosowa scandic. To z moich doświadczeń. Po umyciu włosów nałóż maskę na włosy, potem czepek foliowy, na to ręcznik i noś na wlosach nawet 1,5 godziny, potem zmyj, powtarzaj kilka x na tydzień.. Jeżeli nie masz na to czasu nałóż po myciu(zawsze) tylko na 5 min.

Moim zdaniem skoro już masz aż tak przesuszone włosy to kosmetyki mogą nie pomóc. Najlepiej kiedy zadziałasz od środka. Zmiana diety, odpowiednie odżywianie to jedno, ale może powinnaś zastanowić się nad jakimś suplementem ze skrzypem polnym, wyciągiem z borówki i bambus np z serii american booster Dream Hair który nawilża i odbudowuje suche i łamliwe włosy.

tym bardziej że jest wiele naturalnych środków, które potrafią odbudować włosy.

Spróbuj kosmetyków Pilomax. Też miałam siano na włosach a teraz mam mocne pełne plasku i sprężystości włosy. Nie musiałam wydawać miljonów na różnego rodzaju zabiegi fryzjerskie ani też nie musiałam ścinać włosów. Mam nadzieję , że i Tobie pomogą. Trzymam kciuki :))

A może spróbuj je wzmocnić od środka? ja od dawna używam Collagenu od NH i włosy mam w świetnej kondycji, tak samo jak paznokcie i cerę. Naprawdę dobry suplement.

Ja również miałam mega zniszczone włosy także nadawały się one do porządnego obcięcia (minimum z 15-20 cm!!) ale na szczęście fryzjerka zaproponowała mi zabieg rekonstrukcji włosów. I po prostu cudo! Włosy wyglądały jak z reklamy - na prawdę ;). Poza tym włosy straciły tylko 5cm z długości a resztę udało się uratować Zabieg kosztował 150zł a efekty utrzymywały się około miesiąca czasu. Po 2 miesiącach od zabiegu sama dla siebie kupiłam cały zestaw tych kosmetyków do rekonstrukcji bo tak wychodzi po prostu taniej dlatego osobiście polecam ;) chodzi tutaj o kosmetyki Joico Kpak, jeśli kogoś nie stać na całość to ten rekonstruktor: https://www.gobli.pl/joico-k-pak-liquid-reconstructor-300ml-odbudowa-p1701.html jest najważniejszy w całym zabiegu ;)

Ja sobie poprawiłam bardzo stan włosów, jak zaczęłam brać biotebal, który zawiera biotynę. Wystarczy jedna tabletka dziennie i naprawdę włosy po jakimś czasie zaczynają wyglądać bardzo dobrze

Mialam podobna przygode do twojej z wlosami. Kilka lat farbowalam wlosy na blond, uwazalam ze moj naturalny braz jest brzydki, czulam sie zle. Na poczatku bylo ok...ale po czasie zorientowalam sie, ze moje wlosy sa coraz krotsze....jak je czesalam pelno mi wypadalo, kruszyly sie. Niestety byla to tez wina fryzjerow, ktorzy zamiat klasc mi farbe tylko na odrost kladli na cale wlosy ;/ Pewnego dnia spojrzalam w lustro, a tam po jednej stronie... odpaly mi wlosy...doslownie... przy samej skorze... wtedy powiedzialam dosc... poszlam do drozszego fryzjera, poprosilam o pofarbowanie do jak najbardzeij zbllizonego do mojego. Na poczatku wygladalam strasznie wlosy byly tak spalone... jakis czas je jeszcze farbowalam ale juz na ciemne kolory. Pewnego dnia tak o powiedzialam sobie zapuszczam wlosy nie farbuje ich. I tak od 2 lat zapuszczam wlosy, bardzo o nie dbam. Nie farbuje, odrosly mi, podcinam co miesiac max dwa doslownie same koncowki. Rosna przez to wolno. ale robie zdjecia i sa coraz dluzsze. Naprawde dziewczyno nie ma co katowac wlosow, trzeba sie pogodzic z swoim naturalnym kolorem

fruktis gud baj demydz

Płukanka z siemienia lnianego. Do tego olej kokosowy. No i niestety - podcięcie.

Koniecznie zajrzyjcie sobie na tę stronę http://www.jestesdoskonala.pl . Znajdziecie tam wiele cennych informacji na temat szamponów i masek marki Perfect.ME . Super się sprawdzają i są niedrogie. Poza tym poczytajcie sobie na ich stronie o konkursie, w którym można wygrać ponad 130 ciekawych nagród.

Ja też mam ten sam problem. Miałam cienkie rzadkie włosy, to postanowiłam zrobić sobie trwałą, bo już nie mogłam znieść tej ulizanej fryzury. Po 8 miesiącach od tego zabiegu miałam cienkie, rzadkie, spalone i wypadające włosy. Totalne siano. Zaczęłam stosować płukanki ze skrzypu na zmianę z rumiankiem, pokrzywą, wcierać olejek rycynowy i olejek z czarnuszki we włosy i skórę głowy na noc. Sytuacja z wypadaniem jest o niebo lepsza,same włosy też nie są tak strasznie suche, choć i tak wiem, że będzie je trzeba sukcesywnie obcinać aż dojdę do zdrowego włosa. Stosując te wszystkie metody na raz nie bardzo wiem co poskutkowało. Moim zdaniem trzeba czerpać z natury - zdrowiej i na pewno taniej.

Używajcie systematycznie Hb Jeunesse - jest moim zdaniem zdecydowanie najlepszym szamponem, z jakim miałam do czynienia. Włosy wyglądają super, mocno się poprawiły, totalnie odmieniona sytuacja. Wiele daje systematyczność, dopiero z czasem widać pewną zmianę i włosy zyskują.

Może jeszcze komuś się przyda - dziewczyny, jeśli rozjaśniacie włosy to zawsze zapytajcie fryzjera o zabieg olaplex, dzięki niemu włosy lepiej znoszą farbowanie. U mnie to już weszło na stałe. Wiem, że nie wszystkie salonu może go mają w ofercie, ale warto poszukać lepszego, np. w Coco Spa na Wilanowie na pewno jest.

http://olejek-sezamowy.pl - kup sobie ten olejek. Jak włosy są suche, to lepszego rozwiazania niż olejki nie ma. One nawilżają idealnie i nadają duży blask włosom, przez co wyglądają naprawdę super.

Na sianowate włosy najlepiej pomogły szampon i odżywka z keratyną od Chantal. Lepszych nie znalazłam, a naprawdę szukałam.

To znak, że nasza dieta nie jest zbyt dobra oraz używamy złych kosmetyków. Właśnie dlatego warto sobie zajrzeć tutaj http://greenwitch.pl/naturalne-piekno-w-5-prostych-krokach/ i poczytać co w swoim życiu należy zmienić.

Polecam wszelakie zabiegi odżywiające włosy w salonach Shake Your Head :) wg mnie absolutny must have przed zimą. Włosy są potem jak jedwab i wyglądają znacznie zdrowiej !

Keratyna i jeszcze raz keratyna. Najlepiej od Chantal, genialnie działa.