Na znalezienie pracy skladają się...

Wykształcenie, umiejętność 'sprzedania' swojej osobowości i wygląd. Tak?

TAK.

niestety

Tak, zgadzam się :) Wszystkie 4 czynniki, jdnak bez znajomosci zgadzam sie z tymi od autorki .

>> i znajomości Tak mówią tylko nieudacznicy.

Mięcho, niekoniecznie. Pochwal się gdzie Ty pracujesz - udaczniku ?

+ czasami szczęście

w firmie prywatnej, dostałem się tutaj be znajomości, awansowałem dzięki pracy. Tak tak, takie rzeczy to nie tylko w Erze :)

Tak, a pracujesz w swoim zawodzie i dostałeś tak od razu po studiach pracę? Nie wierzę...

pracuję zgodnie z kierunkiem studiów, które skończyłem. Mam 28 lat, jest to moja 3 praca, do każdej dostawałem się bez znajomości. Nie musisz mi wierzyć. Uwierz tylko, że nie każdy jest nieudacznikiem :)

pewnie jest atrakcyjny i daje szefowi gejowi to go przyjął

Czy osoba nieparcująca w zawodzie jest nieudacznikiem? Czy ktoś w ogóle tak kogos nazwał? Masz niezły tutpet Kolego i wysokie mniamnie o własnej osobie.

no popatrz... ja pomimo zagranicznej praktyki w biurze projektowym, nie moge dostac w swoim mieście pracy jako asystent projektanta..... bez znajomości nie dostanę.... Wyniki ze studiów, biegły angielski również w zakresie budownictwa, znajomość potrzebnych programów.... i nic... Szybciej znalazłam pracę w zawodzie za granicą, niż w kraju. bez pomocy "znajomych" roboty nie znajdę, mimo, że ciągle aplikuję...

nicku widać że MIĘCHO pracuje w masarni ;) nie ma sie czym chwalic

Spoko, Mięcho Ci załatwi, on oblatany :D

Mięcho na pewno robi w elitarnej chłodni selekcji drobiu i mrożonek!

>> Czy osoba nieparcująca w zawodzie jest nieudacznikiem? Czy ktoś w ogóle tak kogos nazwał? Masz niezły tutpet Kolego i wysokie mniamnie o własnej osobie. Nieudacznikiem jest osoba, która żali się, że nie ma pracy, bo wszyscy którzy pracę mają, mają ją dzięki znajomościom. Nie mam wysokiego mniemania o sobie, tylko znam swoją wartość i jestem pewny siebie, to pozwoliło mi w młodym wieku już w miarę sporo osiągnąć w karierze zawodowej.

a kto się tu żali z obecnych? prędzej Ty się chwalisz niż kto inny żali.

>>Szybciej znalazłam pracę w zawodzie za granicą, niż w kraju. A ty szukasz pracy, czy masz nadzieję, że praca znajdzie ciebie? Może rusz dupę za swoją pipidówę, w większych miastach o to łatwiej.

jestem z Łodzi kochany, wypraszam sobie obelgi apropos pipidówka:O Pracy szukam. Nie mam zamiaru sie spowiadać z ilości wysłanych cv, ale wierz mi, że jest tego ponad 10 razy tyle co palce u dwóch rąk i nóg.....

miecho dobrze mowi

co za gbur... a gdzie ty pracujesz?? bardzo jestem ciekawa.....

No w łodzi niestety padaka jest jednym słowem

gdzie pracuję, tam pracuję, na pracę, zarobki i szefa nie narzekam, wręcz przeciwnie :)

padaki teoretycznie nie ma. Ofert pracy, nawet w moim zawodzie, jest sporo. Niestety wszystko jest ustawiane. i teraz, zamiast pracować jako projektant instalacji sanitarnych, dostane pracę przy budowie autostrady A1 Stryków-Piatek, albo obwodnicy Pabianic (dzięki znajomościom) co mi pozostaje ??? iść na studia podyplomowe na budownictwo lądowe...co mam zamiar uczynić... A kto będzie kiedyś projektował instalacje sanitarne, jak starzy projektanci pójda na emerytury ???? tego nie wie nikt :O

haha, to Wam mięcho się pochwalił, fajny top! Najpierw się nachwalił, a teraz nie chce ujawnić swojej tajemniczej branży :D

żadna tajemnica, branżą rynku nieruchomości i finansów. Tylko nie wiem co to ma do rzeczy :o

pewnie finanse i bankowość, tudzież marketing.... takim jest najłatwiej znaleźć...... :O

no kochany ma..... Do takich firm, gdy wysyłałam aplikacje, miałam niestety za wysokie kwalifikacje..... :o

>>A kto będzie kiedyś projektował instalacje sanitarne, jak starzy projektanci pójda na emerytury ???? rynek nie lubi próżni, ktoś chętny sie znajdzie :)