Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość PaniRóża

ślub jednostronny

Polecane posty

Gość PaniRóża

Cześć, mam pytanie czy ktoś z Was brał ślub jednostronny, był na takim ślubie? Jak on wygląda? jak wygląda organizowanie go od strony technicznej? Czy księża nie robią problemów? Wertowałam już wiele stron, ale ciągle jestem ciekawa opinii osób, które tego doświadczyły. Dzięki za odpowiedź, pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość byłam odpowiedzialna za
oprawę muzyczną takiego ślubu - Młodzi brali go u oo. dominikanów, kontaktował się z nimi ojciec specjalizujący się w dialogu z ateistami. Niewierzący Młody był zachwycony!! do tego stopnia, że gdy przyszło do błogosławieństwa końcowego - klęknął bez protestu ;) bo tez nikt nie próbował go nawracac na siłę, musiał tylko podpisac oświadczenie, że w praktykowaniu wiary nie będzie przeszkadzał żonie, i zgadza się ochrzcić dzieci. Sam ślub odbył się bez Mszy św. i komunii, były czytania, krótkie kazanie, zaslubiny i błogoslawieństwo. To wszystko. Z dość rozbudowaną, opartą na muzyce klasycznej oprawą cała ceremonia trwala około 35 minut. O szczegóły warto dopytać właśnie w parafiach dominikańskich i franciszkańskich, czy u oo. kapucynów - ci właśnie zakonnicy mają opinię otwartych i życzliwych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PaniRóża
Bardzo dziękuję za pierwszą odpowiedź. My coraz poważniej rozważmy właśnie taki ślub, by uszanować nawzajem swoje poglądy. A sama procedura załatwiania? Wie ktoś jak to wygląda? Właśnie się obawiam, że pójdziemy i będą na siłę próbowali przekonywać, by jednak ślub był obustronny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie moga was na siłę przekonywac do zmiany wiary. jesli jedno z was jest innego wyznania lub niewierzące. na pewno na początku powiedzą że lepiej by bylo jakbyście byli oboje jednowierzący (bo nie ma przeszkody wiary), an pewno cos tam powiedzą o potrzebie i mozliwosci nawrócenia - powiedzą, bo muszą, po to są. wystarczy trwać przy swoim i wszystkiego sie dowiecie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość byłam odpowiedzialna za
Tym bardziej idź do dominikanów (mają swój klasztor w większości dużych miast) i spytaj o ojca odpowiedzialnego za kontakty z ateistami - z zaznaczeniem, że strona niewierząca szanuje poglady osoby wierzącej, ale ich nie zmieni. Nie będzie wtedy marudzenia. Wiem, że młody i otwarty dominikanin o tej "specjalizacji" jest aktualnie w klasztorze w Gdańsku. O ile wiem, strona wierząca dostarcza wtedy zwyczajowe dokumenty (metryka chrztu etc.), strona niewierząca zas podpisuje tylko oświadczenie, o którym pisałam wyżej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PaniRóża
Dzięki za odpowiedzi. Faktycznie musimy poszukać parafii prowadzonej przez otwartych i życzliwych zakonników. Może ktoś jakąś polecić w województwie łódzkim? Jestem z małego miasteczka także czuję, że u siebie miałabym problem z załatwianiem takiego ślubu (może nie?).Czytaliśmy już wcześniej o tym jakie dokumenty i oświadczenia będą potrzebne, ale ciekawa jestem jak to się właśnie w praktyce odbywa i z jakimi przeciwnościami możemy się zetknąć w czasie załatwiania. Chciałabym abyśmy poszli dobrze przygotowani na taką rozmowę, by niczym nas nie zaskoczono.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×