Opowiem Wam coś bo wiem że lubicie takie historie.

No i liczę naWaszą pomoc :) Za trzy dni wyjeżdżam na kontrakt do pracy, daleko. Praca fajna, w zawodzie, zdobędę doświadczenie, same superlatywy. No ale jest jedno ale. Wczoraj byłem w Tesco na wieczornych zakupach i przy kasie siedział młody chłopak. W ogóle sobie nie radził z obsługą, widać, że nowy. Przede mną stał facet i dziewczyna. Facet był zniecierpliwiony, ciągle coś fukał na tego młodego, odkładał towary, ogólnie burak. A dziewczyna zwróciła mu uwagę, żeby na młodego nie fukał, bo on się dopiero uczy i mówi do młodego, żeby się nie stresował tylko spokojnie robił swoje. Facet się nie odezwał, zabrał zakupy, poszedł, a ta dziewczyna jak się odwróciła do mnie, to dosłownie zostałem wmurowany w tescową posadzkę. Olśnienie. Najpiękniejsze oczy jakie w życiu widziałem, niesamowity uśmiech, zniewalająca uroda. Miała na taśmie tylko wino, papierosy i karmę dla kotów. W sumie jak się w nią tak wpatrzyłem to wydawała się smutna. Oczu od niej oderwać nie mogłem. No i ten młody z kasy ją skasował, ona podziękowała i poszła. A ja miałem od masy zakupów i zacząłem się wkurzać, że młody tak wolno kasuje, bo chciałem za nią pobiec, nie wiem, porwać, oświadczyć się. W końcu jak już wypadłem z Tesco to łaziłem jak durny po galerii i jej szukałem, ale jej nigdzie nie było. teraz mam mętlik w głowie, nie chce mi się jechać do roboty, obszukałym nasze klasy, fejsy, goldenliney, nic. Pierwszy raz w życiu coś takiego przeżyłem, ale jak jej nie odnajdę, to zdurnieję. Pomóżcie.

Ale fajneeee:))))) Bardzo mi się podoba..akcja..fabuła..i miłosc:))))) i fajny watek z tym kasjerem:));) i kasowaniem.. Po coś tyle nabrał;)? garmounie;)

Oswiadczyć się hehehehe. Może psychiatra Ci pomoże.

Nabrałem tyle, bo wyjeżdżam na drugi koniec świata i ktoś się musi mieszkaniem opiekować, środki czystości muszą być. Skąd miałem wiedzieć, że spotkam kobietę swojego życia przy kasie w Tesco? Jak mam ją teraz odnaleźć, bo wiem i czuje, że to ona, ta jedyna. Chociaż to naiwne ;) Miasto wielkie, gdzie mam jej szukać?

A nie pomyślałeś, że i tak dałaby ci kosza? Nie świruj koleś, bo kobiety to natychmiast wyczuwają i nawiewają.

nie wiem jak się odszukuje ludzi;) Ale odszukaj..i koniecznie opowiedz, że jej szukałeś..że poznałeś ją wcześniej.. I się oświadcz:) uwielbiam takie histroie;) też mam podobną:) I też nie wiedziałam, że znamy się wcześniej;)

było zostawić te zakupy w cholerę i lecieć za nią :) albo teraz takie wyjście- nigdzie nie jedź tylko przychodź codziennie na zakup do Tesco o tej samej porze, może w końcu spotkasz ją drugi raz...

Tak mi dziewczyna wlazła w głowę, że od wczoraj siedzę i jej szukam na portalach. Nawet mi się pakować nie chce, zdurniałem do reszty. Ale jeśli jej nie odnajdę, to się nie przekonam. Już nawet zacząłem dedukować, że skoro robiła małe zakupy, tzn że mieszka gdzieś blisko tego sklepu i może tam ogłoszenia porozwieszać. Ale wyjeżdżam, cholera, to jak mam to zrobić?

Jest Sobótka..Noc świętojanska..to super czas na oświadczyny..bo to czas miłosci:)

no to nigdzie nie jedź :) albo rozwieś na billboardach w całym mieście ogłoszenia że jej szukasz i zostaw swój nr telefonu :)

wino i papierosy? Chyba nie sądzisz, że to dla kota

Jeśli ucieknie, to przynajmniej nie będę sobie pluł w brodę :) I tak jak któraś z dziewczyna napisała, jakbym ją wcześniej znał i wiedział, że jest smutna. To pedalskie w sumie :D Może mi przejdzie, jak wyjadę, ale pomęczę się trochę, bo mnie siekło.

Gdyby mu zalezało na dziewczynie, to by do niej powiedział przy kasie - "Zaczekaj", z usmiechem i niskim tembrem głosu :P Albo by rzucił zakupy i powiedział młodemu, że w tym roku mikołaj przyszedł wcześnie i młody może sobie te zakupy wziąć. Oczywiście przed zapłaceniem :P Poczym by wybiegł niczym Forest Gamp, wyprzedził dziewczynę, zawrócił z piskiem podeszf i powiedział - "Zostań moją muzą" :P

21:01..dobrze dedukujesz...mądry z ciebie facet;) I movies dobrze ci radzi:) Cenię mądrych ludzi:) Może nie ogłoszenia..ale obserwuj okolice? gdzieś tam na pewno mieszka, blisko Tesco:)

faceci pod tym wzgledem sa zalosni. potrafia sie zakochac w "wyglądzie" wspolczucia dla was faceci... kobiet takie cos przynajmniej w zyciu nie spotka :o

i na pewno chodzi często na zakupy do Tesco, ja bym obserowała okolice Tesco hehe na pewno niebawem znów sie tam zjawi

Jechać muszę raczej, bo kontrakt podpisałem i w razie zerwania będę musiał zapłacić spore odszkodowanie. Ale bym nie pojechał i szukał, powaga. Ogłoszenia musiałbym zostawić znajomkom, może mnie nie zabiją śmiechem i pomogą. Może ją odnajdę :)

movies było zostawić te zakupy w cholerę i lecieć za nią albo teraz takie wyjście- nigdzie nie jedź tylko przychodź codziennie na zakup do Tesco o tej samej porze, może w końcu spotkasz ją drugi raz.. Tak, nie wyjeżdżaj na koniec świata. Zostań żebrakiem i przesiaduj całymi dniami pod Teco. W końcu przydzie, a wtedy wyjmiesz otrzymane drobniaki z czapki i powiesz -"Zabieram Cię na lody ukochana :) ". THE END

no życzę Ci tego , może to faktycznie miłość od pierwszego wejrzenia :)

Ja wierzę w to, że jeżeli dwoje ludzi są sobie przeznaczonych, to muszą się odnaleźć;] także powinieneś ją spotkać, może już po powrocie, niekoniecznie podczas tych kilkunastu godzin dzielących Cię od wyjazdu;] A jesteś pewny, że gdybyś ją spotkał, to podszedłbyś do niej? Teraz jesteś o tym przekonany, bo tego nie zrobiłeś i uczucie jest tym samym silniejsze. Stąd takie wyidealizowanie osoby, której nie znasz.

Gdyby to było tydzień, dwa wcześniej, to bym namiot pod galerią rozbił i tam koczował z lornetką. Trochę to wariackie i nieodpowiedzialne byłoby rzucić wszystko w cholerę i gonić za dziewczyną, którą się widziało przez kilka minut. Nigdy mi się coś takiego nie zdarzyło, raczej jestem racjonalnym gościem.

Nie wiem czy to pomoze, ale czytalam kiedys w gazecie jakiejs, ze jest jakis portal na ktorym wpisuje sie miejsce spotkania i date. Moze jej tez sie spodobales wiec ona tez cos takiego zrobi. Niestety nie pamietam nazwy, ale pewnie w necie latwo to znalesc. Powodzenia!! ;)

może cień może złudzenie- nie czepiaj się, chlopak chciał się zwierzyć i szuka porady

ja bylam ostatnio w tesco i kupowalam wino, papierosy i karme.. z tym, ze dla psa :P

w okolicach wywieś ogłoszenie o tej dziewczynie! jak tak bardzo jej pragniesz, to co ci szkodzi! raz sie żyje, chociaż krótko, a jak wyjeżdżasz, to daj na ogłoszeniu kontrakt do ciebie. jak dziewczyna będzie zainteresowana to da znać! ps. miałąm podobną historię: pojechałam do dużego miasta i wpadł na mnie w mcdonaldzie pzrystojny chłopak, i jeszzce tak pięknie mnie pzreprosił za to. a gdy wychodził to obejrzał sie za mną, niestety, juz go wiecej nie zobaczyłąm bo musiałam stamtąd tu przyjechać :) pozdrawiam!

kontakt - nie kontrakt :P

zdezoriento- a w jakim to mieście się wydarzyło jeśli można spytać???

Laurrra, tylko, że ja nigdy nikogo nie idealizowałem, nie zakochiwałem się od pierwszego wejrzenia, nie jestem takim facetem. Jakiś czas temu rozstałem się z dziewczyną, skupiłem się na wyjeździe, głowę miałem zapchaną planami na przyszłość, o kobietach nie myślałem poważnie. A tu nagle przysłowiowy sycylijski piorun. Znacie tę scenę z Ojca chrzestnego, kiedy Michael wygnany na Sycylię dostrzega Apolonię młodą i go sieka w sam środek głowy i jest muzyczka, jego zamglone oczy itd? To miałem tak samo, tylko że w Tesco :P Zgłupiałem do reszty, idę po piwo :D

como... ten portal..to chyba kafeteria:D;)

I z czego ha? Ja chcialam pomoc:D I nie to nie kafe:D