Wrobiony w dziecko

Witam, chciałbym przedstawic swój problem i być może dowiedzieć się jak postąpić. Poznałem jak mi się wydawało świetną dziewczyne, z widzenia znaliśmy się juz z rok a 6 miesiące temu zaczeliśmy z sobą kręcić. Od samego początku sprawa sex-u i samego zabezpieczenia była dla mnie priorytetem, niestety z prezerwatyw musiałem zrezygnować gdyż partnerka była na nie uczulona. Postanowiliśmy że będzie brać zastrzyki antykoncepcyjne i wszystko było by ok gdyby nie to ze od 2 mc-y jest w ciąży co w przypadku zastrzyków można nazwać cudem . Jakiś tydzień temu buszując w necie znalazłem posta mojej dziewczny na jednym z kobiecych forum, ze od 4 miesiecy stara sie o dziecko, gdzie pisze o tym że zrezygnowała z antykoncepcji itd Po rozmowie z nią wszystkiemu zaprzeczyła i zrobiła ze mnie drania powiedziała ze ktoś wkradł jej się na konto i ze jak moge ją o to posądzać. Następnego dnia wszystkie jej posty dotyczące jej starania o dziecko znikneły. Od momentu gdy już wiedziała, że jest w ciąży zaczęły się kłótnie o sprawy z którymi nigdy wcześniej nie było problemu, Od początku wiedziałem ze coś jest nie tak, a wszystko zaczeło pasować jak przeczytałem jej posty z ktorych wynika tylko, ze byłem jej potrzebny jako dawca a teraz już ją kompletnie nie obchodze i kontakt ze mna chce tylko przez sąd aby ustalic wysokośc alimentów Piwiedzcie mi czy tak zachowuje się i postępuje 27 letnia kobieta? . Powiedzcie czy mam jakies sanse aby walczyc z tą kobietą?

Walczyć? Zawsze trzeba sie liczyc z tym ze z seksu są dzieci, z tym , ze kobieta moze zapomniec, lub zaprzestac uzywanie antykoncepcji. Walka tu nic nie pomoze chyba ze kobieta nie wpisze Cie do akt jako ojca. Milego placenia.

sucz jedna

a moze ty sie chchesz tutaj dowiedziec jak zrobic w konia babeczke ktorej zrobiles niechcacy dziecko? I bierzesz nas na probe????

Kazdy sobie moze powiedziec w sadzie ze kobieta go w dziecko wrobila, na szczescie sad ma takich panow gdzies;)

Tu na kafe pisało wiele kobiet postępujących w identyczny sposób. Dziś nie można już nikomu ufać - taki z tego wniosek. Szkoda że o tym nie wiedziałeś :( Zresztą ja też bym nie uwierzyła, gdybym o tym tutaj nie poczytała.

Dobrze, nie trzeba jeździć po człowieku ktory nie wie co ma zrobić, Oczywiście Dziecka się nie wypieram i nie wyrzekam, bo dziecko niczemu nie jest winne. Chce tylko aby się przyznała jak postąpiła bo wszystkim opowiada, ze to moja wina i ze sie jej wyparłem, Nawet jej matka mnie osądza, że to wszystko sobie wymysłiłem bo przecież na jej forum nic juz nie pisze.

Dziecko to dar i powinneś się cieszyć ze jakaś kobieta chciała nim cię obdarzyc.

szkoda, że wcześniej nie skopiowałeś jej wpisów na forum, jej nicka i IP komputera, teraz raczej tego nie udowodnisz. Przykro mi, że to się stało w takich okolicznościach, dzieci powinno się płodzić ŚWIADOMIE

tia:o dar...:o

Jasne było zrobic screeny...ale nic straconego, zawsze mozna zglosic się do administratora forum o udostępnienie postów tej kobiety i poradzic sie jakiegos prawnika moze... co Ty na to?

Teraz musisz się zastanowić jak uprzykrzyć jej życie. Nie wiem gdzie pracujesz, ale postaraj się aby pracodawca wykazał, że zarabiasz najniższą krajową. Czyli reszta na czarno. Załatw sobie dobrego adwokata, inne rzeczy poprzypisuj na rodziców. Oby dostała jak najmniejsze alimenty,,,,a pieniądze przeznacz na faktyczne wychowanie dziecka, na rzeczy/sprawy co są wg. Ciebie istotne. Pamiętaj ! Dziecka się nie wypieraj, ale tą kobietę zniszcz.

Wiem ze dziecko to dar. Ale z mojej strony była to wpadka i mysłałem ze z jej strony również. Ale po tym wszytkim widać ze było to cełowe działanie, szkoda tylko ze zapomniała mi o tym powiedziec. Wczoraj powiedziała mi, ze nie dopusci mnie do dziecka, dlatego ze ją skrzywdziłem wymyslając sobie tą historie. Może gdybym zgłosił się do administracji portalu może jakoś udało by się odzyskać tego posta wraz z nr IP?

chłopie jej posty które czytałeś na tym forum nie muszą być jej i chyba za wcześnie ją osądziłeś:O brzydzę się takimi pustymi babami, nie wierzę że ona ma uczulenie na gumy:D a zastrzyki są bardzo skuteczną formą antykoncepcji... myślę że ona naprawdę cIę wrobiła i jedyna rzecz co możesz zrobić to zasądzić alimenty i zastanowić się dobrze z kim do łóżka idziesz:O

* zasądzić alimenty na najniższe

Dizecka sie nie wypieram tylko, nie moge sobie wybaczyc jak moglem tej kobiecie zaufac. Dla dziecka juz kupiłem cała wyprawke mebelki , łóżeczko , ubranka zabawki. Lekko licząc 9000zł Ale to idzie dla mojego dziecka. Boje sie tylko co z alimentami bo alimenty mają iśc na dziecko a nie na nia

czyli biedny nie jestes, a normalne jest to, ze nie upilnujeszbaby i kase ktora dasz na dziecko pojdzie do jej portfela:)

bo się partnerkę pilnuje, czy antykoncepcję stosuje ! tabletki się jej wydziela a przy zastrzykach - asystuje ! szczególnie, że alergię na lateks złapała :) no teraz to zostaje tylko jak najtańszych prac się chwytać a zresztą, może pokochasz dzieciaczka ? one są słodkie ! :)

Gimnazjum ?

O Boże to faktycznie nie za ciekawą masz sytuacje... A nie możesz jej o to posądzić, że ciebie tak chamsko wrobiła?? Jeżeli ci zalerzy na dziecku to walcz o nie!!:):)

posądzic o to ze wrobiła? hm.... chodzi mi sie tylko o to aby wszyscy nasi znajomi znali prawde co tak naprawde sie stało.

trzeba było nie wkładac jak dzieci miec nie chciałes :P

Czy da się jakoś zrobic by placic na dziecko ale by pieniądze trafialy na konto w banku i dzieciak w wieku 18 lat dostałby kase? Wtedy będe miał pewność, że dziecko bez względu na wszystko będzie miało pieniądze w rękach.

no a do 18 czym mą żyć ? powietrzem ?

skoro nie chesz zeby dziewczyna żyła z twoich pieniezy - uznaj dziecko w sadzie a później jej je odbierz i wychowuj sam - to ona będzie musiala płacić tobie :)

Dziecko będzie miało moje nazwisko. Ale gdybym chciał jej je odebrać a by to sie nie udalo, to boje sie tego, ze ograniczy mi prawa do widywania się z dzieckiem. O pieniadze sie nie rozchodzi przynajmniej dla mnie.

historia jak z filmu

Po prostu wspolczuje.

ciebie to chyba całkowicie popierdoliło, współczuję ci, ja mam w rodzinie taką sucz, co też wrobiła faceta w dziecko i dla mnie takie szmatom winno się odbierać to dziecko, no ale wątpię chłopie abyś coś mógł zrobić poza tym aby płacić alimenta. Próbuj walczyć, może coś ci się uda wskórać.

wiesz co, być może to twoje szmatlastwo wypisuje teraz na tym forum jai to ty wredny, zostawiłeś ją w ciązy, ile to ona musi się nacierpieć a ty taki zul. Bo tutaj niejedna taka wypisuje jaka to ona pokrzywdzona, chociaż sama jest dokumentną debilką.