Mam dopiero 17 lat i już 181 cm wzrostu. A rośnie się ponoć do 222 roku życia!!!

Życiowa tragedia! Nikomu tego nie życzę! Muszę chodzić cały czas w balerinach i trampkach a o szpilkach mogę pomarzyć! W dodatku warzę 58kg i mam jasną karnację. Wyglądam jak zombie. Jak mam się ubierać żeby ukryć chudość i co zrobić, żeby przytyć? Mam specjalną dietę 4000Kcal na dzień i nic!!!! Jeszcze chudnę!

Błąd w temacie. Miało być do 22 roku życia*

22 roku zycia rosna mezczyzni. Kobiety max do 18 lat. Najwyzej z 1,2 cm jeszcze urosniesz:)

Moze i bedziesz rosnąć do 22 roku życia, ale to już bedzie niewiele - może centymetr, moze dwa, może wcale. Teraz wiele dziewczyn ma powyzej 180. Ja ci bardzo zazdroszczę - sama mam 175 i spokojnie bym wzięła jeszcze 5, 6 cm :) A co do chudości - teraz sie wyciagnęłaś, a resztę życia już bedziesz mogła tylko wszerz urosnąć :) Ciesz się, że teraz jestes szczuplutka, już niedługo ciała ci przybedzie bez żadnego starania sie.

Do 22 roku życia rosną mężczyźni, kobieta do lat 18, aczkolwiek czynnikiem wpływającym na wzrost jest też miesiączka, kiedy kobieta zaczyna miesiaczkować rośnie wolniej. Ty się zapewne na tym swoim 181 zatrzymasz, bez obaw :)

20 roku życia - 2 cm :-) A w ogóle zazdroszczę ci - tez chciałabym być taka wysoka.....

też mam jestem wysoka (178)i też 17 lat każdy kto mnie widzi jaka ty wysoka, gdzie ty tyle urosłaś. szok;//

Zawsze chciałam być wyższa mieć z 170 ale 181;/;/ nie zazdroszczę... ja przestałam rosnąć w wieku 12 lat przynajmniej wtedy byłam największa w klasie:D

no troszke krołczowato (czytaj ktos bardzo wysoki, Peter Crouch) :D

http://chomikuj.pl/?page=234613