byłam dzis ma badaniach

termin porodu za tydzien a dzis na usg pokazało, ze dzidzius ma 4300 ;/ wiem ze jest te 500 błedu, wiec jeśli ma 4800 to jak ja urodze;/? Powiedzcie czy ta orientacyjna waga sprawdziła sie w waszym przypadku?

4300?? o kurde moja miala 3800 i myslalam ze mi dupe rozwali. Poza tym chyba ponad 4 kg to cesarke robia?

mi w ogole, 2 tygodnie przed porodem 2700 a porod 3,5

U mnie była spora pomyłka.Dziecko miało mieć 4500 a urodziłam 2800

U mnie spora pomyłka była. synek tydzień przed porodem miał 4450 ważyć. zastanawiali się nad cesarką, ale stwierdzili (po rozmowie ze mną i zmierzeniu cyrklem) że spróbujemy naturalnie i urodziłam naturalnie synka 3340 :)

i urodzilam go silami natury w 5 h, takze roznie to bywa i wcale nie musi byc masakry :) Powodzenia :)

Kiedyś nie było takich fanaberii a kobiety rodziły... Każda po prostu wiedziała, że musi urodzić bez względu na wagę i tyle. Dziś to większość królewny na ziarnku grochu i waga dzieciaczka powyżej 400 to ogromna życiowa tragedia. Chyba naprawdę większych problemów nie macie. :O

*4000

moja corcia wazyla 3480 g a synek 3900 g, oba porody silami natury, bez powiklan i bez nacinania krocza:); a jak mnie polozne badaly przed porodem to mowily ze brzuch nieduzy i gdzie to dziecko sie chowa pewnie nieduze wagowo bedzie:)

sorry mialam napisac ze corcia wazyla 4380 g:)

ssij pałe