Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość pechowa_szczesciara1989

trudna sytuacja rodzinna, a wesele chcemy urządzić...

Polecane posty

Gość pechowa_szczesciara1989

Moi rodzice sie rozeszli 2 lata temu po 25 latach. Ojciec odszedl od mamy. Z moim narzeczonym myslimy o slubie w przyszlym roku, jednakze ojciec i przyszla tesciowa odradzaja nam wesele bo boja sie awantury na zabawie. Moja matka nie umie przebolec tego rozstania i najchetniej "naplulaby" ojcu.. a my jestesmy w kropce co robic? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Posiadaczka wymarzonej carrery
pogadaj szczerze z mama, pozniej z tata a nawet moze warto zorganizowac wspolna kolacje zeby uzgodnic rozne rzeczy , mysle ze rodzice powinni sie dogadac i mama powinna zrobic wszystko bys ty dobrze czuła sie w tym dniu , takze myzle ze odpusci choc na ten jeden dzien :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz,wydaje mi sie,ze zalezy jakimi ludzmi sa twoi rodzice... Nie wydaje o nich opinii,bo ich nie znam,ale jesli ludzie sa kulturalni,to beda potrafili sie zachowac,godnie i z klasa...mysle,ze chyba nie zrobiliby takiego swinstwa wlasnej corce. Mialam taka sytuacje w rodzinie,siostra cioteczna zaprosila ojca swojego,choc jej matka szczerze go nienawidzi,i jakos wesele sie odbylo,oni sie kulturalnie unikali,i wesele bylo super. A przeciez rodzina zna sytuacje,i nikt raczej zdziwiony nie bedzie,ze nie siedza razem,nie tancza ze soba,nie rozmawiaja...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie znam Twoich rodziców jacy są na co dzień ale myślę że na tą chwilę zapomną o nienawiści i będą się cieszyli z Tobą tym dniem. U mnie była też taka sama sytuacja.Rodzice w trakcie rozwodu bo tata odszedł od mamy.Oj,mama strasznie taty nienawidziła ....Nie rozmawiałam z nimi przed ślubem bo wiedziałam że jedno i drugie bardzo mocno mnie kocha,dbają o mnie i chcą co najlepsze i w tym dniu zrobią wszystko bym była szczęśliwa. Tata nie miałm nic przeciwko by stać,siedzieć przy mamie.Mama za to nie chciała.Tak więc kiedy było Błogosławieństwo to rodzice zrobili przeplatankę z teściami.Na sali siedzieli w oddali od siebie :D:P a kiedy było podziękowanie rodziców to nie chcieliśmy kółeczka itd Po prostu mąz poprosił do tańca swoją mamę,ja swojego tatę a teść tańczył z moją mamą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do autorki ----Nie wiem,może pogadaj z mamą.Może jest szansa na jakieś normalne stosunki między rodzicami.Też w gniewie i bólu przeszłam swoje zaręczyny,wesele,chrzciny dziecka.....Dopiero po 4 latach cud sprawił że mama zaczęła normalnie z tatą rozmawiać.Mówi nawet że po wybaczeniu jest jej lżej.I teraz normalnie się spotykają na kawie,urodzinach ,ba! nawet w święta spotykamy się razem jak za dawnych czasów...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka jedna dziołka
u znajomych na ślubie była troszke podobna sytuacja, chociaz oni chyba tak na codzien sobie dooczu nie skacza. Wiem, ze i tak woleli chuchac na zimne i na sali usadzili ich daleko od siebie, w kosciele tez razem nie siedzieli. A ja mam chyba jeszcze gorsza sytuacje, moja siostra jest sklocona ze wszystkimi (tata, brat, ciocia), na swój ślub ich nie zaprosila i co ja mam zorbic? Nie zapraszac siostry z męzem, czy też tej 'reszty'? Bo znajac moja siostre, jest egocentryczka, moze odstawić cyrk.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pechowa_szczesciara1989
no ja mam metlik w glowie, zareczyny sie odbyly bez mojej mamy i teraz myslimy szukac sali ale ciagle sie boimy ze moze byc awantura. U mnie jest troszke inaczej, moja mama wraz z odejsciem ojca wszystko olewa, lacznie mnie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie zapraszaj mamy na wesele w takim razie ale na sam ślub. chyba ze obieca że sie zachowa kulturalnie. w przeciwnym razie zaznacz że zostanie nestety z imprezy wyproszona. moze to i matka, ale przede wszystkim osoba dorosła ktora powinna wiedziec jak sie zachowac. jesli jestes dla niej wazna to nie zepsuje Ci tego dnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
spróbuj spotkania na neutralnym gruncie przed ślubem, najlepiej jak najszybciej, zaproście Twoją mamę i tatę, porozmawiacie, nawet jeśli będą nerwy i złość to one z czasem się wyciszą, im więcej takich spotkań na neutralnym gruncie, tym emocje ze strony Twojej mamy będą lżejsze, na któreś z kolei spotkanie możecie zaprosić teściów, to również sprawi że uczestnicy spotkania będą się starać trzymać emocje na wodzy. Może też być tak, że na pierwszym spotkaniu Twoja mama wykrzyczy wszystko co ma do powiedzenia ojcu i na kolejnych już nie będzie wracać do tego tematu - możesz ją też o to poprosić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×