Gość szalalalalaklalalla Napisano Czerwiec 20, 2010 jestem z chlopakiem ok 1,5 roku. na poczatku nie szczegolnie mi na nim zalezalo, traktowalam go jak kumpla. ale po jakims czasie poczulam ze zaczynam sie zakochiwac. teraz nie wyobrazam sobie zycia bez niego. jednak problem tkwi w tym, ze czasami przesadzam, moja milosc przytlaczac go wkoncu zacznie, wymagam od niego zeby do mnie pisal codziennie, narzucam mu sie. Staram sie z tym walczyc ale nie zawsze mi sie to udaje. zapre sie na pare dni ale wkoncu nie wytrzymam i tak sie zlamie, jak sie wyzbyc tego kontrolowania i narzucania. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach