Zrzucamy 30kg! Kto ze mna?

Czesc kobiety, Ja wczoraj caly dzien ladnie sietrzymalam az tu wieczorem odwiedzil nas znajomy ktory wraca na stale do Polski i przyniosl winko i ciastka. Zgrzeszylam napilam sie wina i zjadlam jedno czekoladowe ciasteczko.. Dzis na silowni musze zostac conajmniej poltorej godziny za wczorajszy grzech od taka kara;P A dzis sniadanko: Kanapka z ciemnego pieczywka z jajkiem na twardo i szczypiorem + red bull light(wczoraj posiedzielismy dluzej i musialam dodac sobie rano sily) Lunch: Salatka z tunczykiem Przekaska: jablko Obiado kolacja: sushi

Co do diety Dukana to przede wszystkim - każda dieta źle stosowana jest szkodliwa. Dieta Dukana stosowana prawidłowo nie przynosi takich skutków ubocznych o jakich czytałaś. Same pewnie dobrze wiecie jak to jest na diecie,jak ludzie ograniczają produkty,a potem kończy się na tym,że jedzą jogurt, kawałek serka lub kurczaka,piją kawę i potem płaczą,że im włosy wypadają itd. Ta dieta polega na tym,aby właśnie jeść,jeść bez ograniczeń ile chcemy i o każdej porze. Co do zaparć ? W pierwszej fazie mogą wystąpić,ale nie muszą. Trzeba codziennie jeść 2 łyżki otrąb owsianych i problem z zaparciami znika. Co do dużej ilości białek - trzeba pić minimum 1,5 l wody dziennie ( zalecane więcej) i wtedy wszystkie toksyny są wydalane i nie ma zagrożenia dla nerek. Co do produktów - jest tego tak dużo,że każdy może zrobić sobie urozmaicone posiłki,są przepisy nawet na słodycze. Można jeść bardzo dużo i o każdej porze. Ja często kolację jem o 24 ( praca) i waga spada i wierzcie mi,nie żałuje sobie wtedy,bo jest późno,tylko wcinam całą pierś kurczaka,czasami rybę czy jajecznicę jeszcze,a jak etap z warzywami to dopiero mam sytą i bardzo dużą kolację i chudnę :D Problem tej diety jest taki,że ludzie często zaczynają ją nie przeczytawszy książek Dukana i popełniają masę błędów, bo na forum przeczytali coś czego nie powinni. Bardzo dużo moich znajomych było i jest na tej diecie,widujemy się codziennie,wymieniamy się przepisami,dogadzamy sobie i nikt z nas nie ma problemów ze zdrowiem. Mam bardzo mocne paznokcie,włosy mi nie wypadają,a dawniej wypadały(przed dietą), mam lepszą cerę (nie robią mi się syfki,jak dawniej) u mnie są same plusy tej diety. Dlatego proszę wszystkich,abyście przeczytali książkę ze zrozumieniem a dopiero potem czytali te głupoty,które czasami można przeczytać w internecie ( kiedyś był na Onecie artykuł o tej diecie,jaka to ona jest szkodliwa itd., a najśmieszniejsze jest to,że autor nie przeczytał książki i pisał np.,że zer biały można dopiero od 3 fazy,podczas,gdy w praktyce,można od 1 fazy),także wiedza przede wszystkim :) I trzeba pamiętać,każda dieta jest szkodliwa,a ta źle stosowana w szczególności,więc odchudzać się tak,ale z głową :) Pozdrawiam wszystkich.

Hej dziewuszki :) Dlugo mnie nie bylo no bo wiadomo co? praca,ale dzisiaj mam dzien wolny wiec trzeba wypoczac:) Liquendi ja bym ci polecala silownie bo tam masz wiecej przyrzadow a poza tym jak poprosisz trenera to dodatkowo tobie ulozy specjalnie dla ciebie ktos tu mowil o rozstepach,tak naprawde kcohana to zaden krem ich nie zlikwiduje,on moze tylko sprawic ze minimalnie zbledna i tyle:O anilav chyba ominelas kilka stron ;) ja mowilam ze wpycham jedzenie zeby wogole cos jesc bo wtedy malam dola i nie mialam ochoty na nic a z doswiadczenia wiem ze jak sie tak zatne na kilka dni z powodu problemu to potem jest olbrzymi apetyt i wpieprza sie wszystko czego sie tylko tknie,a tak nie zawalilam diety tylko jadlam malo same bialkowe rzeczy. wielbicielka czekolady ty probowales tego TCA? przyniosl jakies efekty? ja wam powiem ze mi to nie chce sie babrac,mam na brzuchu co najciekawsze tylko w jednym miejscu kilka takich kresek i postanowilam ze jak uzbieram kaske i przede wszystkim jak juz schudne to trzasne sobie na to tatuaz;) duze to to nie bedzie a przynajmniej zakryje powiedzcie mi dziewczyny jakwy przygotoqujecie ta salatke z tunczyka? bo ja to jakos nie mam pomyslow a ten kurczaczek i rybka to juz mi sie powoli nudza ja dzisiaj sie znowu wazylam (tak tak to ta co to zarzekala sie ze bedzie sie wazyc max raz na miesiac:D) no i spadlo juz kolejne 2 czy.i razem na minusie 7 kg,nie wiem czy to dobrze ale jak na miesiac to chyba nie az tak zle

Misiapatysia :) : widze ze znasz sie na tym co mowisz:) moze sama kiedys sie skusze bo wiele ludzi na tym chudnie to jest pewne. Ja bron boze nie krytykuje tej diety bo nigdy jej nie stosowalam a nie mam w zwyczaju krytykowac czegos czego nie przetestowalam na sobie:) Jedynie podzielilam sie watpliwosciami jakie mialam po przeczytaniu pewnego topicu na kafe:p Czy sie da, czy sie nie da, prob: Ja salatki z tunczyka robie rozne jesli chce lekka to przedewszystkim na bazie salaty lub kapusty pekinskiej plus pomidory, ogorek, cebula czasem papryka, troche tartej marchwi i oczywiscie tunczyk. A jesli mam byc bardziej syta to dodaje brazowy ryz lub makaron troche kukurydzy. Sos tez zaleznie od nastroju czasem robie prosty typu oliva z oliwek plus sok z cytryny sczypta soli cukru i nieco octu winnego. Albo jogurt naturalny lyzka majonezu light ziola. Zamiast tunczyka dodaje tez ser feta i olwiki wtedy jest grecka. Albo ugoowana piers z kurczaka, krewetki czy nawet chuda szynke:)

Nie,nie to co napisałam,nie było bezpośrednio do Ciebie ,tylko ogólnie. Trochu się tam rozpisałam,ale chciałam właśnie podkreślić to,że każda dieta jest tak naprawdę niezdrowa,bo obciąża nasz organizm oraz to,że często czytane negatywne komentarze o jakimś rodzaju diety może wiązać się z tym,że osoby stosujące daną dietę popełniają błędy z czystej niewiedzy i stąd się biorą potem ich problemy. dlatego zawsze polecam przeczytanie książki. I jeszcze jedno. Negatywne wątki dotyczącej tej diety są chyba 2 na tym forum i wypowiada się tam parę osób,a zobaczcie ile jest pozytywnych wątków o tej diecie i jak dużo osób się tam wypowiada. Ja również nie oceniam diet innych,ponieważ nie wgłębiam się w ich stosowanie. Tak na prawdę to nigdy wcześniej się nie odchudzałam,ponieważ żadna dieta do mnie nie przemawiała. Jakoś liczenie kalorii,regularnie posiłki itd. nie sprawdziłby się przy moim stylu życia. W momencie,gdy dorwałam książkę o diecie Dukana (przeczytałam ją w ciągu jednego dnia) , wiedziałam,że to jest dieta,której mogę się poddać i od następnego dnia byłam na diecie. O dziwo,mój mąż,który powiedział,że nigdy nie będzie się odchudzał,bo lubi jeść,chociaż ważył 118 kg,poszedł na dietę razem ze mną od samego początku i czuje się tak dobrze,że nie zamierza w ogóle rezygnować ( a myślałam,że odpadnie po 3 dniach :D ). Teraz waży 105 kg i czuje się bardzo dobrze. Był u lekarki,to lekarka mu powiedziała,że nawet nie ma sensu robić szczegółowych badań,bo to jedna z lepszych diet pod warunkiem właśnie,że przestrzega się jej. Zaraz po tym jak zdecydowałam się przejść na dietę,przeczytałam kolejne 2 książki Dukana,aby mieć pełną wiedzę na ten temat. Dla jasności ,nikogo nie namawiam do diety. Dołączyłam tutaj,ponieważ też łącznie mam prawie 30 kg do zrzucenia. Każdy niech się odchudza po swojemu. dobra dieta to taka,przy której czujemy się dobrze i taka,która nam odpowiada i nie przyniesie efektu jojo. Dlatego do dzieła. Wszyscy mamy jeszcze masę kg do zrzucenia :)

Ja jeszcze z 2 tygodnie pociagne ta swoja dietke i potem chyba skusze sie na tego Dunkana jedyne co mnie martwi to ksiazka bo mieszkam w UK i niewiem gdzie moge ja tu kupic choc moze poszukam w ksiegarni powinna chyba byc:)Mam taka nadzieje , bo czas ucieka urlop coraz blizej . A Wy dziewczyny co sobie jescze dobrego dietetycznego na obiady robicie? Bo ja jakos nie mam pomyslu;/ jutro zrobie sobie chyba rybke pange z warzywami na parze.

Ja uwielbiam zupę z soczewicy. Czerwona mniejsza lub zielona - wcześniej namoczona. Wolę zieloną. Cebulkę podsmażam na odrobinie oliwy, potem wrzucam soczewicę i zalewam bulionem warzywnym. Gotuję do miękkości, przyprawiam solą, pieprzem, papryką słodką, do talerza zupy dodaję kleks kwaśnej śmietany lub jogurtu. Pyszne i zdrowe:)

Na którymś z forum,chyba "nie potrafię schudnąć" ktoś kiedyś wysyłał książkę na maila. Ale nie wiem,na którym to było ponieważ zaglądam na rożne fora. Może spróbuj skądś ściągnąć. Jest też forum o Dukanie właśnie dla osób,które mieszkają na UK ,ale nie wiem co tam piszą,bo tam akurat nie zaglądam.

dzieki za ta salatke tunczykowa:) az mi smaka narobilas a co do obiadow to ja ostatnio albo sobie robie saltke czyli salata lodowa,papryka,pomidroy ze dwa do tego ogorek malosolny,czasem cebulka jesli nie ide do pracy;) do tego serek feta ale doslownie tylko do smaku ze 2 cienkie plasterki ipiers z kurczaka, to mam na 3 razy czyli na caly dzien mi wystarcza,oczywiscie do tego ze 3 lyzki olizy z oliwek,z racji tego ze wyelminowalam praktycznie calkoiwicie wegle z mojego jadlospisu to pozwalam sobie na troche wiecej tluszczy oczywiscie tych dobrych:) albo druga opcja obiadu to podduszam cebulke,do tego dodaje pieczarki,pomidory i piers z kurczaka albo rybke,ja uwielbiam sole i do tego jako suroweczka np pomidor z cebulka albo sam ogorek malsolny bo go uwielbiam a na sniadanie lub na kolacje to jadam zwykle serek wiejski z pomidorem lub jak ostatnio z peczkiem rzodkiewek:) pyyycha kusi mnie tylko ten tunczyk bo to samo praktycznie bialko dlatego chcialam troszke dowiedziec sie jak Wy to robicie,ale teraz juz wiem to jest ok :) dzieki wielkie

Ja wlasnie wszamalam swoja salatke i napchalam sie strasznie bo mialam wersje z makaronem brazowym dzis. Jesli robie sobie do pracy to bez pomidora bo on puszcz szcza soki i robi sie straszna ciapa. Tak sobie teraz mysle ze szkoda ze nie jestesmy blizej siebie bysmy mogly i na cwiczenia sie razem wybrac w takiej grupie to dopiero by cie cwiczylo i chudlo hoho:)

Można? Przyjmiecie mnie?

Różne diety stosowałam. Raz było lepiej, raz gorzej. Teraz jest gorzej do entej potęgi.

Niby mam sporo ruchu, zdrowo jem (przeważnie gotowane na parze) dużo wody piję, pieczywo tylko Wassa żytnie, słodyczy zero, a waga w miejscu stoi.

Xawusia pewnie:0

Dzięki Ewelko. Chciałabym bardzo. Jeżeli nie 30, to chociaż ze 20.

Tylko jak?

jak ja tu czytam co piszecie to wiedne, powiecie ze nie wiem o co biega bo waze zaledwie 45 kilo, nie mialam nigdy problemow z nadwaga. ale nie mozna sie glodzic na warzywach i owocach tylko i wylacznie!

Witam Kobietki! :) Poczytalam sobie wszystkie wypowiedzi z ostatnich 2 dni... i coraz bardziej myśle o kupnie ksiażdki dr Dukana. Byłam wlaśnie na stronie www.dieta-dukan.pl i aż ślinka mi kapie na myśl o tych pysznościach jakie ''dukanówki" mogą jeść:) Na dzien dzisiejszy jestem 8 dzien na diecie kefirowo-warzywnej :) i widzę po ubraniach ze sa rezultaty... na wage wejde w sobote i dam znać czy cos sie ruszylo :) Uciekam czytac dalej przepisy duknówek hehe ale az mnie zaczyna ssac na sama mysl o serniczku np :D Ps: jeśli ktos jest z wawy mozemy sie spotkac w ramach wsparcia :)

Anuśkowaaaa ja nie z Wa-wy. A szkoda. Spotkałabym się z podobnymi kobitkami. Dobrze to by zrobiło. Jest któraś babka z Łodzi? :)

Ja niestety najdalej mam chyba bo z UK :( wiec nawet nie licze na to ze ktoras z Was tez:?/ choc bylo by milo

nutaa a kto tu je same warzywa i owoce? Jemy wszystko po trochu

no wlasnie ja tez z checia bym sie wybrala z kims z Wawy na takie wspolne cwiczenia moze i nawe bym sie zmobilizowala pomimo pracy:) a tak dupka:( xawusia hej :) jasne ze dolaczaj do nas:) no prosze Anuskowa jestes z Wawy? naprawde? :) no to fajnie byloby:) a wlasnie dziewczyny gdzie mozna dostac ta ksiazke? bo oczywiscie mam nadzieje ze tam sa same przepisy typowo bialeczkowe?;) nie wie, jak Wy ale ja fatalnie znosze te upaly:o ciagle mnie glowa boli i jeszcze mam zawroty,jakos slabo mi dzisiaj,nawet nie chce myslec co bedzie jutro w pracy:Ochyba tam im zwiedne jak kwiatek:D

ehh skasowalo mi cala wypowiedz:o anuskowa naprawde jestes z Wawy?:) kurcze fajnie byloby,a jesli moge spytac z jakiej dzielnicy? nie wiem jak Wy dziewczyny ale ja fatalnie sie czuje w te upaly,chce juz zimy:O:D a do tej ksiazki to powiedzcie gdzie moge ja dostac? mam nadzieje ze tam sa same bialeczkowe dania?

no a jednak sie wyslalo;) wybaczcie za 2 taki sam post

Ewelka ja tez z UK:) wprawdzie teraz jestem w PL na chwile ale niedlugo wracam:)

Witam nowa Koleżankę:). Kurcze rozmawiacie o Dukanie i sama się nad nim zastanawiam. Mamy widzę specjalistkę, która pomoże nam rozwiewac wątpliwości:). Póki co dzisiaj 10 min biegania, 10 min. skakanki, 10 min. aerobiku i 10 jazdy na rowerze:). Z kazdym dniem coraz mniej się męczę.

no wlasnie z tym pomidorem w pracy to jest katastrofa a zaluje bo naprawde go lubie nie wiem jak wy ale ja mam wrazenie jakby ucielo jedna strone?

Witajcie! Ciężko mi i na duchu i na ciele. Wszystkie ciuszki w szwach trzeszczą. Mało jem, dużo ważę. Katastrofa. Już jestem po bardzo szybkim porannym marszu, jakieś trzy kilometry machnęłam. Na śniadanie zjadłam musli i wypiłam kawę z chudym mlekiem. Teraz wodę mineralną sączę. Gdzieś o 11 zjem pomidora z kefirem. Na obiad brązowy ryż i ryba z warzywami na parze. Na podwieczorek planuję dwa małe zielone ogórki. Kolacja to 4 chlebki żytnie chlebki Wassa z jajkiem i sałatą. Do tego trzy razy dziennie piję herbatkę ze znamion kukurydzy, ma działanie odwadniające i zmniejsza apetyt. Jeszcze zieloną i czerwoną popijam i dużo wody mineralnej z cytryną. Wydaje mi się, że menu jest niezłe. Nie powinnam być grubasem, a jednak jestem.

Luiqendi to super a skad w UK>? Ja Manchester

Witam dziwczyny, "te stare i te nowe"! Widzę, że dietkowanie Wam dobrze idzie, u mnie gorzej, wczoraj wieczorem trzy kawałki pizzy, jaka ja jestem beznadziejna, nawet głupiej diety nie mogę wytrzymać!!!!!! Dzisiaj piątek więc spóbuje dzień rybny i właśnie zjadłam jakąs wędzoną rybkę. Ja też chciałabym jakąś koleżankę na diecie mieć, ale mieszkam w de, gdzieś koło Wiesbaden w Hessen. Może jest ktoś z de Miłego dnia