Problem z wynajętym mieszkaniem! WAŻNE!

Ale ona przeprowadziła się 200km stąd. Wszystko załatwiamy tel. Była tylko 2 tygodnie temu po zmywarkę. Kasę przelewam na konto. I ma przyjechać na koniec lipca po klucze ale bez kaucji...to się zdziwi kobieta. Co ona mysli że ja jej podaruje tyle kasy.

tak, skończyłoby się na podatku plus odsetki. pytanie czy jest świadoma tej możliwości.

mówisz babie, że nie dostanie kluczy póki nie rozliczy sie z kaucji...a dodatkowo pytasz ją czy na pewno chce spotkania z US...jak nie ma kasy na zwrot kaucji to niech kredyt se załatwia

Nie zabieraj nic z domu bo oskarzy cię o kradzież, i masz przejebane. Zamków chyba też zmienić nie możesz bo to jej mieszkanie. Jedyne wyjście to chyba tam siedzieć i czekać aż jej się znudzi, ale piszesz że chcesz się wyprowadzić. Najgorsze jest to,że jakby poszła z biadoleniem do urzędu to pewnie by jej te zaległe opłaty na raty rozłożyli i po sprawie. Dlatego nie uprzedzaj jej za wcześnie. Może sama przemyśli i zmieni zdanie.

no dobrze ładnie, rozłożą, policja. a tu trzeba pomoc autorce odzyskać kasę.

autorko i jak sie sytuacja rozwiazala???

tez jestem ciekawa jak...

o jakiej kaucji mówicie zamierzam od października wynając mieszkanie i nie myślałm o żadnej kaucji

Ze ci przepadnie Nie masz sily woli I walki A urzednik tak ci dobrze radzi !

sze i szukala jakis Ruskich czy Bialorusinow, baba moze na koniec sama sobie cala chate zdemolowac i przypiac to tobie, rob zdj, jesli bys sie miala wyprowadzac i wezwij sasiadow na swiadkow, ze wszystko bylo ok po wyprowadzce-moze np poprosic na koniec, ktoregos o pomoc i pogadac o tej sytuacji..

?