JEM JAK ŚWINIA

Zjadłam dzisiaj pół chleba, część z pomidorem, część z serkiem topionym a część z czekoladą. Czy to obejmuje normę kaloryczną czy jest dużo za dużo? (Ważę 53 kg- 162 cm, jeśli to ważne)

a ile masz lat?

to i tak mało, ja zjadłam dużą bułkę z szynką i pomidorem na śniadanie, potem jogurt i danio, na obiad 3 pyzy udko z kurczaka i surówkę, potem 2 kawałki biszkoptu do kawy, kilka cukierków, na kolację 4 dużeee kanapki z różnościami i jeszcze mi się marzy kisiel ps. 27 lat, 160 cm, 47 kg

jeżeli nic więcej nie zjadłaś to nie jest tak dużo. Ale z tego co widzę po wadze to nie jesteś szczupła, ale gruba też nie :)

Bo w pewnym wieku, przy dobrym zdrowiu, mozna jeść wszystko bez traagicznych konsekwencji, później niestety metabolizm ulega spowolnieniu i zaczynaja sie przykre skutki. wiec najlepiej wyrobic sobie nawych racjonalnego odzywiania, zeby póxniej nie było problemów:)

20, jem mało racjonalnie, bo nie mam lodówki i jak coś kupuję to muszę od razu zjadać. Wczoraj i przed wczoraj zjadłam po pół paczki makaronu i po pół kostki twarogu, myślę czy taka dieta nie sprawi, że moja waga znacznie wzrośnie :D

to ciekawe jaka by musiała być moja waga żebym była szczupła hehe ;) 40 kg?? ;)

ja dzisiaj zjadłam 3 duże bułki z pomidorem masłem i kiełbasa, 2 szklanki kefiru, peto kielbasy suchej do tego 3 kanapki, 2 trójkaciki topione, banana, grześka, wielkiego devolaja z frytami i duża miseczka sosu czosnkowego i fura surowki, jajecznice z 4 jajej z bagietka , kawałek pizzy i 2 parówki cielece

nie jem praktycznie niczego piąty tydzień :O

Węglowodany, czyli białe pieczywo , makarony, ziemniaki, sa najbardziej tuczace, bo maja znikome wartosci odzywcze , głównie sie odkładaja! niestety.w wieku 20 lat, sa jeszcze w miar szybko spalane, ale póxniej coś ok 26 r życia , przemiana materii słabnie

oj ja też, nawet nie chcę liczyć wszystkiego co dzisiaj zjadłam

No więc dziś zjadłam : Dwa banany, 2 miski płatków 5 brzoskwiń, kefir, jogurt, poł kilo ziemniaków, poł czekolady, 100g. masła orzechowego, 5 skibek chleba, bułkę, frytki z ketchupem, 3 kapuczino, kilka łyżek dżemu, 2 bułki i jabułko <3 jem bardzo dużo od zawsze i nie wiem czemu nie przytyłam jeszcze nigdy ... czy to sie kiedys zmieni ????

No więc dziś zjadłam : Dwa banany, 2 miski płatków 5 brzoskwiń, kefir, jogurt, poł kilo ziemniaków, poł czekolady, 100g. masła orzechowego, 5 skibek chleba, bułkę, frytki z ketchupem, 3 kapuczino, kilka łyżek dżemu, 2 bułki i jabułko <3 jem bardzo dużo od zawsze i nie wiem czemu nie przytyłam jeszcze nigdy ... czy to sie kiedys zmieni ????

chciałabym tak nie jem praktycznie niczego piąty tydzień ps. dlaczego?

I źle się z tym czujesz?

t wasze ilosci to nic w porownaniu do tego co ja zjadalam dziennie przez 10 lat majac bulimie, nie bde sie nawet chwailic bo mi nikt nie uwierzy...jestem dzis zrowa, jem 5 razy dziennie, raz na jakis czas slodycze. no moze od jakiegos mesiaca naciut wiecej sobie pozwalam bo jestem w 4 miesiacu ciazy, i nie raz ma ochote zaatakowac lodowke, ale sie pilnuje.

Co to jest? Ja wczoraj- 8 kanapek z miodem - rosół - ziemniaki z kotletem - 8 kawałków ciasta - koło 15 cukierków Masakra co nie? Niestety uwielbiam słodycze

aaaaaaaaaaaa!!!