Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Fruzia36

Dlaczego samotność tak bardzo boli?

Polecane posty

a moja samotnosc boli jak sam sk**wysyn i to przez kogos komu poswiecilam wiele lat.tak sie skonczylo ze zostałam sama a on? z milionami naszych wspolnych znajomych } Dawno po rozstaniu? Czas pozwoli ci być na to obojętną. Uwierz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a moja samotnosc boli
ponad miesiąc:( to mało? bo nie wiem...ucze sie zyc od nowa ale tak strasznie ciezko ze nie wiem jak dam rade.wszystko mi go przypomina wszystko! nawet zasrany króliczek którego dostałam w prezencie na urodziny.jego sie nie pozbede , reszty sie pozbyłam.pozostały tylko zdjecia wspolne :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Miesiąc... mało... uzbrój się w cierpliwość.. ja gdzieś po roku przestałem to przeżywać. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wiem dlaczego każdy interpretuje samotność w związku, a mnie chodzi o samotność w życiu- ogólnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a moja samotnosc boli
rok ? matko boska...za rok to mi wszytskie wlosy z nerwow wypadną. jak to przezywałeś? najgorsze jest to ze ten czlowiek sam nie wie czego chce.raz chce rozmawiac , raz mnie kompletnie unika a ja tkwie w tym cierpieniu bo nastawilam sie na najgorsze:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja mysle, ze jest wrecz
No ale jaka samotnosc w zyciu. Chodze do pracy, spotykam sie tam z ludzmi. Jakichs tam znajomych tez mam. Dzieci nie mam i dobrze, tego ze nie mam tez nie zaluje chyba. Dobrze mi ze soba sama.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
3 lata temu zostałam odtrącona przez miłość mojego życia. Stało się to z mojej winy, a raczej głupoty. On się ożenił i ma dziecko a ja nie miałam kompletnie nic. Mimo dobrych przyjaciół, rodziny, znakomitego wykształecnia, dobrej pracy nie czułam jakiejkolwiek satysfakcji z życia. Nie czułam nic. Ani radości, ani złości, ani smaku jedzenia. A najgorsze było poczucie winy. Nie mogłam wybaczyć sobie tego, że zaprzepaściłam szansę na to uczucie. W końcu zdecydowałam się że musze tio zmienić. Odzyskac go za wszelką cenę. Zamówiłam urok miłosny na http://magicznerytualy.pl. Na efekt musiałam poczekać 2 miesiące. Ale udało się. Porzucił żonę, żeby wrócić do mnie. Dziś jestem najszczęsliwsza na świecie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mnie zostawił - ot tak- zupełnie niespodziewanie twierdząc, ze jednak nie jest gotowy na poważny związek. Dodam, że gdy się poznaliśmy był świeżo po rozwodzie. To on o mnie zabiegał, ja na początku nic od niego nie chciałam ale urzekł mnie swoim uporem w staraniach o mnie, imponowało mi, że komuś tak na mnie zależy ( zwłaszcza, że kilka miesięcy przed jego poznaniem zakończyłam wcześniejszy związek), ze jest szczery wobec mnie i o wszystkim mi mówi. W końcu uległam i się zaangażowałam. Było dobrze praktycznie do końca. W ostatnim czasie pojawiły się problemy ale nie wydawały się byc czyms tak powaznym. Uświadomiłam mu po prostu, ze będac w związku trzeba sie liczyć z druga osoba czego on często nie robił ( np.planował wyjazdy ze swoimi znajomymi kompletnie się ze mną nie licząc, myśląc że wystarczy jak mnie o tym poinformuje). Aż tu nagle jego decyzja o zerwaniu…..nie poddałam się. Przeszukując Internet trafiłam na stronę http://urokmilosny24.pl i skusiłam się na to. Zadziałało. Wrócił do mnie mówiąc że nigdy nikogo tak nie kochał. Znowu me życie ma sens.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hej wszystkim. Byłem od wielu lat samotny byłem krótko z dwoma dziewczynami ale tak wyszło ze dalej byłem samotny. Ostatnio kilka miesięcy temu poznałem fajna dziewczynę przez jeden z portali internetowych i zaczęliśmy spotykać się, ale zauważywszy ze lepiej się dogadujemy jako dobrzy znajomi , przyjaciele ,niż jako przyszła para. Ale w tym sęk że ja wciąż potrzebowałem miłości. Zamówiłem w końcu rytuał powodzenia u płci przeciwnej u rytualisty perun72@interia.pl – i już po 2 miesiącach byłem w związku. Jak dotychczas jest świetnie. W końcu czuję że żyje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samotnik nie z wyboru
Wiecie co a co jeśli brak rodziny brak znajomych zero dziewczyn w życiu a mam 19 lat szukałem znajomych i w rzeczywistości i w internecie ale nic z tego a jestem romantykiem po ojcu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×