Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość martynka***********

parkowanie równoległe !!

Polecane posty

Gość taka sobie ja ...
to jest w centrum Bytomia. Radzionków tez jest masakryczny :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja wiem ja wiem !!
bytom i radzionków jest trudnym miastem, ale jeśli któs umie jeżdzić trzeźwo mysli na drodze to każdą pułapkę zauwazy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martynka*************
kurcze ale teraz jestem zestresowana... wiem bylam na tych skrzyzowaniach masakra.. to sa te gdzie wjeżdzasz na strodek ulicy i z przeciwka auta przepuszczasz? z torami kolejowymi tez masakra :P oby tylko mi nie dał tego parkowania ronoległego :/ bo sie zastrzele...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zamiast do fryzjera
martynka pierdoly ci opowiadaja, rownolegle parkuje sie na lusterkach a nie na oknach samochodu, co za bzdura. popros tate, albo mame, to nie jest wcale trudne. poprostu wiekszosc ludzi tego nie potrafi, dlatego robia taki szum. Tak "na sucho" ciezko jest wytlumaczyc......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja wiem ja wiem !
wiem bylam na tych skrzyzowaniach masakra.. to sa te gdzie wjeżdzasz na strodek ulicy i z przeciwka auta przepuszczasz? to tak jest na dużej ilości skrzyżowaniach, ale jest jedno takie, że np jeśli chcesz zjechać w lewo musisz wielki zakręt zrobić i gdy już chcesz jechać nagle okazuje się ze są 3 jakby drogi w lewo : potem sie okazuje, że jedna to pod prąd na inna zakaz wjazdu a 3 jest prawdziwa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zamiast do fryzjera
a co do zawracania: zawracanie to ZAWSZE dwa skrety w lewo, tzn w lewo i jeszcze raz w lewo. NIE ZAWRACA sie w prawo- to nielogiczne. Pamietam, ze na moim egzaminie dostalam zadanie: prosze wykonac 2 skrety w lewo na najblizszym skrzyzowaniu. uratowalo mnie to, ze powiedzialam: ale na najblizszym skrzyzowaniu jest zakaz zawracania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martynka*************
wiem gdzie ;DDD wczoraj tam jechalam :P to jest duze skrzyzowanie :D trzeba calkiem na prawa strone wjechac, zeby bylo dobrz e:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zamiast do fryzjera
te skrzyzowania na ktorych wjezdzasz do srodka i przepuszczasz te co jada prosto to tylko wtedy jak nie masz strzalki bezkolizyjnej, np. przy skrecie w lewo. Jak jest strzalka to jedziesz i sie nie martwisz- Tylko nie pomyl ze strzalka warunkowa!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martynka*************
ale w bytomiu jest tez tak, ze jak zawracasz to w jednym miejscu masz byc blisko prawej krawedzi a w drugim znowu ze blisko lewej :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja wiem ! ja wiem !
martynka- a skąd jesteś jeśli moge zapytac ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martynka*************
z rudy slaskiej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zamiast do fryzjera
Ale to niemozliwe. zawracanie to TYLKO I WYLACZNIE dwa skrety w lewo. Poza tym na skrzyzowaniach zawraca sie tylko z lewego pasa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zamiast do fryzjera
to nie wazne, ktorej krawedzi jezdni maz sie trzymac, to zalezy od skrzyzowania. Ale nigdy nie probuj zawracac w prawo. pamietasz zawracanie na 3? to tez sie robi w lewo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martynka*************
no tak.. ale jak juz jestes na tej wysepce, gdzie przepuszczasz tych z prawej strony, to musisz stac autkiem po prawej stronie ;D a niektorzy mi tak myla, zę raz po prawej raz po lewej. wiesz o co mi chodzi>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hiulhu
No to masz do dupy instruktora, bo mi moj wskazal dokladnie moment, w ktory trzeba przestac krecic kierownica w prawo i od tej pory idealnie zawsze parkuje. Wystarczy raz to zalapac i po problemie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martynka*************
no widocznie mialam do dupy ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja wiem ! ja wiem !
a z jakiego miasta miałas szkołę w której sie uczyłas jeżdzic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martynka*************
tez z rudy slaskiej :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zamiast do fryzjera
eee no w takiej sytuacji to jasne, ze musisz sie tak ustawic, zeby ci, ktorych musisz przepuscic, a ktorzy chca skrecic w lewo a musza czekac bo musza przepuscic tych z naprzeciwna na pasie przeciwnym, mieli miejsce i mineli cie z lewej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zamiast do fryzjera
ale tak jest tylko na skrzyzowaniach wielopasmowych. I fakt, do dupy mialas instruktora, jesli ci tego nie wytlumaczyl. powinien ci to rozrysowac i pokazac, ktore pasy przecinasz przy ktorym skrecie i i przy zawracaniu, to na logike zrozumialabys o co biega.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martynka*************
jeździc jezdze dobrze :) tylko te parkowanie rownolegle mi wisi :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja wiem ! ja wiem !
parkowanie to tam małe piwo, ja np nie umiałam ruszać z górki, jak wjeżdzałam na jazdach na górke to robiłam się cała chora :D a na egzaminie poszło jak z płatka, to samo na miejscie : wiec nie maz sie czego martwić, jak choć przynajmniej probowałas robić równoległe to nie bedzie zle, przynajmniej wiesz o co w tym chodzi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martynka*************
no tak i mam wielka nadzieje, że nie trafie na równoległe parkowanie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Parkowanie równoległe to było moje ulubione. Tyle tylko ze ja robiłam na wyczucie. Niestety na egzaminie nie moglam sie nim pochwalić. martynka takie gupie gadanie tego instruktora ze nie było jak, kiedy i gdzie Ci pokazac. Jak ja sie uczylam, zanim parkowałam na miescie, to trenowałam na placu. Szkoła, w ktorej sie uczylam miala na placu rozstawione opony i miejsce do parkowania bylo miedzy nimi. Wg mnie fajny pomysl, nie stresowal sie nikt ze inne auto nie daj Boże zarysuje. Poźniej na miescie szlo jak z płatka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zamiast do fryzjera
na ruszanie z gorki moj instruktor mial swietny patent: auto na recznym, 1. bieg, puszczasz lekko sprzeglo,dodajesz lekko gazu-jakbys chciala ruszyc i ....obserwujesz wycieraczki:) z recznego spuszczasz wtedy, kiedy wycieraczki zaczna sie "podnosci":)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zamiast do fryzjera
britnej gratuluje pomyslu parkowania na wyczucie. Widocznie nie potrzebne ci lusterka, bo masz w glowie wbudowane wspomaganie parkowania. Na wyczucie to mozesz sobie parkowac swoim autem, ktore znasz-i to nie zawsze. Ja jezdze moim autem juz 3 lata, ale jest tak duze, ze na wyczucie to nawet do garazu nie wjezdzam. a na egzaminie nie radze. Bo na takie wyczucie, to ci egzaminator walnie po hamulcach, zebys nie przylozyla dupa w maske auta za toba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaaaaczy mozna
a czy mozna zapisac sie na kilka godzin nauki jak ma juz sie prawko kilka lat, ale w ogole sie nie jezdzilo i tak dla przypomnienia pewnych rzeczy ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej, ja też mam problem z parkowaniem bo z instruktorem tylko dwa razy parkowałam równolegle, mógłby mi ktoś napisać kiedy trzeba w poszczególnych parkowaniach zacząc skręcać kierownicą i jak mocno ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×