na czym polega praca ekspedienta pocztowego??

jest to specjalnie przeszkolona osoba do lizania znaczków :p ps. sorry nie umiałem się powstrzymać

spoko a bardziej szczegółowo??

Niechybnie opiera się ona na ekspediowaniu poczty

to samo co ekspedientka w sklepie spożywczym tylko zamiast sprzedawać spożywkę sprzedaje usługi pocztowe

No cóż. Poczta jako operator publiczny jest przedsiębiorstwem, które to jak każde ma swą strukturę zatrudnienia. Są magazynierzy,kurierzy,personel techniczny,kierownicy,zarząd(ci co biorą najwięcej najmniej robiąc) i jak również pracowników,którzy w styczności z petentem przy okienku robią to co mają w zakresie umowy a więc przyjmują listy, paczki,telegramy,rachunki do rozliczenia za pośrednictwem poczty ponadto nadają informacje faksem itd itd i Ci właśnie,którzy z tymi klientami poprzez to mają kontakt są ekspedientami pocztowymi. CHYBA,że słowo ekspedient w przypadku poczty dotyczy osób zatrudnionych w dziale ekspedycji(tam gdzie np odbiera się większe przesyłki czy paczki na większej poczcie dokonuje ich ważenia w celu naliczenia odpowiedniej opłaty itd itd)słowo jednak ekspedient w szerokim sensie dotyczy bezpośrednio sprzedawcy czy też obsługującego klienta w okienku i tym tropem idąc napisałem co napisałem. Ale żeby nie było potem,że rezonuje i jakieś niedorzeczności wypisuje sprawdź w sieci. Na wiki może

moze ktos pracował jako ekspedient pocztowy?? bo moge miec taką ptrace tylko nie wiem o co konkretnie w niej chodzi..

Adapter pc 1 dzieki za wpis ..ze tez Ci sie chciało :)..spoko

a na dużym urzędzie, czy na małym? Bo to różnica. Na dużym dzielisz listy, otwierasz worki, zamykasz. Na małym nie wiem co, ale coś na zapleczu, przy okienku raczej się nie pracuje, asystent obsługuje przy okienku. A ekspedient może coś na zapleczu robić. Dzielić pocztę dla listonoszy, wpisywać im listy polecone jak wychodzą w rejon. Może wklepują coś na zapleczu jeszcze w komputer - paczki, czy inne przesyłki. No coś w ten deseń.

miska groszku duza poczta i praca dla mezczyzny:)..

aha, to jeśli tak, to prędzej będzie to przyjmowanie odpraw na recepcji i rozładowywanie samochodów, które przyjeżdżają kursami. Trzeba porozdzielać na wózki to co przyjdzie i potem porozwozić worki priorytetowe na dział priorytetów, ekonomiczne na inny dział, paczki na paczkarnię. Kontenery na działy itp. Mniej więcej taka praca. W sumie to praca ekspedienta niewiele się różni od pracy asystenta. Ekspedienta dają jak ktoś nie ma średniego, a asystenta się otrzymuje jak masz średnie, to tyle.

Witam!! ja właśnie tez mam pytanie ale trochę z innej beczki ale na ten temat.Pracuje 3 dni na pocznie jako "ekspedient pocztowy " Jestem zatrudniona na 2 miesiące -umowa o dzieło czyli długo tam nie zagrzeje . Zastałam posadzona na komputerze gdzie się wpisuje do specjalnego programu np.przekazy pocztowe .Zaznaczyłam że szybko pisze na komputerze ale nie bardzo szybko .Ale już pierwszego dnia kazali mi bardzo szybko pisać i zaznaczyli że muszę jeszcze szybciej pisać.Nowy program,nie wyraźne pismo klientów ,no i małe cyferki np.pobrania .Starałam się jak mogłam ale zawsze coś nie tak .Jestem zatrudniona za 6,40zł.brutto za godzinę a czuje się jakbym miała pracować za stawkę i w takim tempie jak moja współpracownica z kilkuletnim stażem .Dodam że dziewczyna która została ze mną przyjęta w tym samym czasie robi tam gdzie ja ale zajmuje się min. stemplowaniem zwrotnych listów ,wpisuje od czasu do czasu paczki do kompa ale wolniutko na ile potrafi .Nie wiem co robić bo mi się wydaje że ja jestem tylko do pomocy na te dwa miesiące :( Dodam jeszcze że prze praca miałam szkolenie z BHP i pan który to prowadził powiedział że nie powinni nas pospieszać a jakie coś zaistnieje mamy się zgłosić i będzie interweniował .No ale przecież nie będę jak małe dziecko się skarżyła a chce być wiarygodnym pracownikiem ale niewykorzystana !!!!!poradźcie co mam zrobić i czy maja prawo takie aby wymagać ode mnie jak od siebie ?

wiadomo o co chodzi tylo tyle powiem bo jak wytlumacze to mi i tak nie uwierzysz wiec po co kurwa mac piszesz i tak nic nie docera do zakutego lba http://www.youtube.com/watch?v=yxRUivXWv2g

fghfghjdfghjfghjk A co ci konkretnie chodzi ,może mam zakłóty łeb i potrzebuje więcej tłumaczenia :P