sklep na allegro z ubrankami dla dzieci - czy się opłaca?

mam na sprzedaż całe mnóstwo ubrań i akcesoriów po moich dzieciach, wszystko kuowane było na zachodzie, myślę aby to wyprzedać na allegro i założyć sklep. może któraś mama prowadzi taki sklep i może mi coś na ten temat napisać?

Ale skoro jest to używane i na pewno nie w ilościach hurtowych, to po co otwierać sklep? Chyba, że masz zamiar zacząć sprzedawać regularnie, to rozumiem. Ale żeby sprzedać rzeczy po dzieciach wystarczy zrobić kilka paczuszek wg rozmiaru i wystawić.

nie paczek rozmiarowych nie chcę robic, bo juz tak kiedyś próbowałam i nie wypaliło. myslę żeby sprzedawać po 1 rzeczy i zrobić niski koszt wysyłki i niską cenę wywoławczą aby ewentualny klient mógł wybrać u mnie kilka rzeczy z kilku aukcji. ale mam tego naprawdę dużo i wciąż przybywa... poza tym nie mogę znaleźć pracy a lepszy taki pomysł niż żaden. a myślę o sklepie bo boję się żeby mi się us nie doczepił:O

może ktoś wie ile maksymalnie mogę sprzedać rzeczy w ciągu miesiąca żeby było to legalne i żebym nie musiała otwierac sklepu?:)

paczuszki rozmiarowe to dobry pomysł, po jednej sztuce się nie opłaca kupować bo np teraz w h&m mają wyprzedaż i body po 10zł kupiłam więc nie opłacvałoby mi się kupować na allegro używanych a do tego przesyłka...

Bo takie paczuszki trzeba robić umiejętnie. Fajne ubranka, to połowa sukcesu. Drugą połową jest odpowiednie wyeksponowanie ich. Zrobienie fajnych zdjęć i obrobienie ich np w photoshopie. Usunięcie tła, zastąpienie go czymś miłym dla oka. To samo tyczy się szablonu na allegro. Rozumiesz? Żeby zachęcić do kupna musisz zrobić ładną stronę, któa przyciągnie więcej osób.

body czy pajacyki mogę sprzedawać po kilka rzeczy rozmiarami, ale np. sukienki, dżinsy, kurtki już nie, kiedyś robiłam paczuszki po 6-7 sztuk i szły za max. 25 zł a jak sprzedałam podobne rzeczy ale każdą osobno to za samą bluzę polarową (taką sama, która była wcześniej w paczce) dostałam 14 zł. ogólnie wypróbowałam już tą metodę i bardziej opłaci mi się sprzedawać osobno. mam fajne rzeczy np. next, adidas, zara, h&m, robiłąm przegląd na allegro rzeczy tych marek bardzo dobrze schodzą.

jak już coś wykombinujesz to daj znać na kafe:) chętnie kupię kilka ciuszków w dobrej cenie rozmiar 68

photoshopu napewno nie będę używać bo sama wystrzegam się przerabianych zdjęć bo rzeczy na nich mogą się różnić od stanu faktycznego. zdjęcia robię bardzo dobre, dobrym aparatem, duże w świetle dzienym bez lampy na białym lub kremowym tle:) o zdjęcia się nie martwię o sprzedaż też nie, martwię się tylko o legalność tej działalności, czy muszę taką sprzedaż rejestrować, ile rzeczy mogę max. sprzedać bez zakładania firmy. czy opłaci się otwierać sklep, jakie są koszty i po jakim czasie można osiągnąć zysk (za ile trzeba sprzedać żeby się opłaciło mieć sklep)

placac prowizje allegro nie musisz nic wiecej oplacac wiec po co ci sklep? zalozysz dzialalnosci sie nic nie bedzxie sprzedawalo i wtedy dopiero zarobisz

nie wiem od czego w sumie to zalezy, ale byc mzoe od ceny :) ja wczoraj wystawilam 7 aukcji z rzeczami dla dziewczynki taniutko zaczelam a dalam tez kup teraz nie za wysoka cene ale wydawala mi sie rozsadna, za tyle za ile aj bym taka zrecz kupila :) i dzis juz 4 aukcje mi sie zakonczyly za kup teraz :) za to jakies pol roku temu wystawilam mase ciuszkow po 1zl i mimo to sie nie sprzedalo, zycze powodzenia, ale ja te znei ufam zdjeciom pzrerabianym, wole takie zwykle na kanapie czy na dywanie jak kupuje to i jak sprzedaje te ztak robie :D paczki sa dobre ale nei za duze... jak szukam czegos konkretnego i jest w zestawie powiedzmy z 3-4 innymi rzeczami to ze wzgl na cene itp moge kupic caly zestaw ale... jkaby to byla paka nawet za 5zl ale sztuk 50 to po co mi to?? nie kupie i nawet nei ogladam takich zestawow

Przecież nikt Ci nie każe przerabiać zdjęć :o Chodzi o to, aby dodać ładne tło i zrobić fajne obramowania. Zdjęcie wtedy wygląda lepiej niż takie robione na prześcieradle czy panelach. Tutaj masz przykład: http://allegro.pl/item1084225116_75_szt_sliczna_dziewczynka_0_3_6_m_next.html

dzięki. dużo słyszy się otatnio, że urząd skarbowy łazi po allegro i szuka kogo by tu capnąć. dlatego pytam, może ktoś ma sklep i wie jak to wygląda w praktyce. podobno jak sie sprzedaje używane rzeczy które masz więcej niż 6 m-cy to jest to legalne, ale co zrobić, jak niektóre z moich rzeczy wciąż mają metki?

jakis dziwny chyba - wlasnie takich zdjec nie lubie, maja rozjasnione tlo wiec sama rzecz na zdjeciu tez moze byc rozjasniona - ja tego nie wiem. ja robie bardzo dobre zdjecia i o zdjecia absolutnie sie nie martwie, o sprzedaz tez nie bo mam rzeczy ktore sie sprzedaja i wiem juz jaka metoda sprzedazy jest dobra dla mnie bo sprzedawalam tak i tak. pytam o legalnosc tej dzialalnosci, ile miesiecznie mozna sprzedac i za jaka kwote zeby sie urzad nie doczepil i nie trzeba bylo placic podatku albo co gorzej kary!!!

poza tym w linku ktory podalas widac, ze ubranka sa krotko mowiac "takie sobie" i ktos tym tlem chce je podkoloryzowac. i wedlug mnie sa za male, nie widac szczegolow. ja nie musze dodawac sztucznego tla bo mam fajne rzeczy ktore nie potrzebuja dodatkowych upiekszen, a zdjecia sa duze i robione w dziennym swietle bez lampy i widac gdy jest np. mala plamka.

No to nie wróże Ci kariery na allegro :) Powodzenia w sprzedaży

radzę Ci uważać :) Ponieważ została podpisana ustawa o allegro. I będziesz musiała zapłacić podatek od wystawionych przedmiotów, a jeszcze większy jest problem jak nie masz działalności założonej. Jestem od wielu lat sprzedającą na allegro, i dobrze radzę już tam nie wystawiać osobą bez działalności

Też nie lubię obrabianych zdjęć z wyciętym tłem. No i takich dużych pak też nie lubię. To mówię jako kupująca, a jak sprzedaję to pojedyńczo i nie od 1 zł tylko wyceniam. Ostatnio sprzedawałam kilkanaście ubranek po moim synku - wszystko h&m i po pierwsze wszystko sprzedałam, a po drugie zarobiłam prawie 500 zł. Nie mósisz zakładać sklepu i nie martw się o podatki, jeśli nie jesteś zarejestrowanym przedsiębiorcą to możesz sprzedać rzeczy, które są w twoim posiadaniu dłużej niż pół roku bez płacenia podatków.

najnajnaj, nie masz racji co do opłat :) a to czy autorka wystawi na licytację od 1zł, czy kup teraz za jakąś tam kwotę to jej sprawa ;) Dodatkowo napisała, że niektóre ubranka mają metki, więc jeśli nie posiada paragonu na zakup ( głownie chodzi o to, że bym on detaliczny ) to może mieć problem.

po2. na rzezy które nawet sprzedajesz, a posiadasz je dłużej niż pół roku, musisz również posiadać dowód zakupu.

nie mam czasu aby szukać czegoś konkretnego, ale np. http://www.money.pl/podatki/poradniki/artykul/poradnik;podatki;od;sprzedazy;na;allegro,48,0,314928.html Ja opisałam swoje odczucia dotyczące aukcji i zdjęć i co ja robię, więc niepotrzebnie na mnie naskoczyłaś...

kfiatuszek - jeśli sprzedajesz to napisz proszę jak założyłaś dzialalność, za ile miesięcznie sprzadawać żeby się opłaciło po odliczeniu wszystkich opłat:)o taką osobę właśnie mi chodziło:) no i jakie są to koszty, z czym związane:) dzięki.

najnajnaj, wybacz jeśli tak to odczułaś :) allegro zeszło na psy, i na pewno sporo na tym straci, bo dużo osób nie może już wystawiać swoich przedmiotów ;/ Co do mnie... ja działalność prowadzę od kilku lat. Sprzedaję na allegro z czystym zyskiem dla mnie od 50% do 70% do każdego zakupu dołączam paragon lub wystawiam fakturę, wiec jestem płatnikiem, dlatego mi tam nic nie grozi

sklepikarka2, założenie sklepu na allegro nic w sumie nie daje, ale wykupienie menadżera sprzedaży tak ;) troszkę to obniża koszty wystawienia, i prowizji od sprzedanego przedmiotu... dodatkowo dostajesz możliwość wystawiania na 30dni, a nie tylko na 7.

kfiatuszek -na czym polega ten menadzer sprzedazy? i wtedy musze zalozyc normalna dzialalnosc gospodarcza zarejestrowac sie w urzedzie pracy tak? mozesz mi konkretnie napisac jakie sa obecnie koszty miesieczne prowadzenia dzialalnosci ?:) iczy to prawda, ze ktos kto jest osoba bezrobotna placi wiecej?

a jeszcze jedno: co znaczy, ze musze miec dowod zakupu na rzeczy ktore mam dluzej niz pol roku? ja sie wszystkich rachunkow dawno pozbylam, a ubranka byly uzywane przez moje dzieci. ja nie oczekuje ze zbije na tym jakis biznes, ale chce zeby mi sie chociaz oplacilo otwierac dzialalnosc, bo jak bede miala same straty to przeciez to bez sensu:O

sklepikarka2, jeśli jednak chcesz sprzedawać na allegro, a nie jesteś płatnikiem watu, i nie odprowadzasz podatków, to musisz posiadać dowody, że wystawiane przez Ciebie towary są starsze niż pół roku, w tym wypadku jest to paragon fiskalny lub faktura vatoska.