Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość aniabra

dwa podejscia do zwiazku, ktore lepsze

Polecane posty

Gość aniabra

Ktore zachowanie w zwiazku jest zdrowsze czy bardziej normalne? Jak wy sie zachowujecie 1)mowienie na biezaco o tym co sie wam nie podoba, zwracanie uwagi partnerowi ze cos jest nietak, ze mozna by cos poprawic, chec zmiany i pracy nad zwiazkiem. Chec biezacego rozwiazywania problemow. oczekiwania i wymagania wzgledem partnera i jego zachowania.moze to wygladac jak zrzedzenie, szczegolnie gdy druga osoba nie reaguje w zaden sposob na slowa. 2)niechec do zmian(szczegolnie siebie), niechec do bycia krytykowanym i do mowienia ze cos nie pasuje. zamkniecie w sobie. niby dazenie do spokoju, braku problemow, emocji - ale przeciez to nierealne?! kumulowanie negatywnych emocji, niezadowolenia, znoszenie tego w imie spokoju, a potem wybuchanie i wymawianie wszystkiego zlego co zdarzylo sie przez rok, poddawanie sie gdy cos nie gra i uciekanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
najlepszym rozwianiem- trzecim- to jest cieszenie się związkiem a nie traktowanie związku jak ciężkiej harówy i powodu do wiecznych problemów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aniabra
czy uwazacie ze to jest normalne zeby zwiazek istnial bez problemow i klotni!? bez roznicy zdan?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zawsze są problemy i różnica zdań to normalne ale skupiać się na nich- to zabójstwo dla związku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aniabra
to co powinna zrobic osoba, ktorej nie pasuje konkretne zachowanie partnera? i co jesli partner nie chce zmienic zachowania ale rowniez nie tlumaczy jasno i logicznie czemu tak robi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aniabra
chociazby nie interesuje sie mna, nie poswieca mi tyle uwagi ile potrzebuje, zajmuje sie soba a na moje wyrazenie smutku ze sie mna nie zajmuje reaguje agresja i krzyczy ze sie czepiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aniabra
nie, a TY? czyli w zwiazku lepiej nie mowic ze cos sie nie podoba czy nie pasuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie, a TY? to z jakiej racji partner ma sie toba ZAJMOWAC? czyli w zwiazku lepiej nie mowic ze cos sie nie podoba czy nie pasuje. to zalezy od szczebla absurdu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ależ owszem powinno się ale partner to żywy człowiek ma swoją wolę i nie możesz wymagać, że będzie chciał się przytulać wtedy kiedy ty sobie życzysz, będzie miał ochotę na film który ty wybierzesz nie mówiąc już o tym, że każdy chce pobyć sam na sam ze sobą chce poczuć się u siebie- a nie jak wieczny ulepszacz humoru partnerki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kangbzdurzyca
najlepsze są związki bez związku i rozwiązły tryb życia bez problemów :P w każdym związku coś komuś nie pasuje to po kiego się męczyć jak można jak motylek z kwiatka na kwiatek :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mam czasem wrażenie, że niektóre panie naoglądały się modów na sukces i innych podobnych gdzie lancjie je się zawsze razem dinnery je się zawsze przy świecach najlepiej na mieście gdzie on wręcza jej bukiet róż a ona śpiewa dla niego romantyczny song co noc po romantycznych dinerrach następuje super seks aż dziw , że w owych serialach jeden drugiemu nie podciera dupy papierem w serduszka i potem konsternacja dlaczego do cholery maż ośmiela się oglądać mecz - gdy żona zaplanowała romantyczną kolację , na której chce podać parówki a'la homar

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 12345654321
jak dla mnie pytanie jest retoryczne my od zawsze realizujemy 1 wariant i jest cudownie mamy bardzo szczelsiwe malzenstwo i absolutnie nikomu nic nie kojarzy sie ze zrzedzeniem a raczej z bardzo dojrzalym zwiazkiem i oczywiscie nigdy nie ma ublizania oartnerowi mowi sie tylko o swoich odczyciach wzgledme jego zachowania i o tym co mozna zmienic natomiast zmiana moze tylko dotyczyc zaxchowania ktore kiedys bylo a go zabraklo bo oczywiscie absurden jest np wymagac od faceta ktory nie byl jakos szczegolnie uczuciowy zeby zaczal przytulac glaskac calowac itp u nas bardzo czesto co jakis czas sai nawzajem sie pytamy czy wszystko w porzadku czy komus czewgos brakuje czy na pewno druga strona jest szczesliwa i bzdura jest ze nie mozesz zwrocic uwagii ze facet ci czasu nie poswieca jak ty to ujelas nie zjamuje sie toba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 12345654321
ike a ty kobieto chyba musisz miec jakiegos felernego faceta ktora ma cie w nosie ze tak sie wypowiadasz o zwiazkach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i bzdura jest ze nie mozesz zwrocic uwagii ze facet ci czasu nie poswieca jak ty to ujelas nie zjamuje sie toba to zalezy od formy zwrocenia sie z taka "uwaga"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ty kobieto chyba musisz miec jakiegos felernego faceta ktora ma cie w nosie ze tak sie wypowiadasz o zwiazkach rzeczywiście dupy mi papierem w serduszka nie podciera ale i ja nie skamlam, żeby to robił:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jeżynka321
oczywiście że wariant 1 rozmowa to podstawa w kazdym związku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 12345654321
dziewczyna jest w porzadku nie czepia sie o glupote a wy na nia nalatujecie i jej dogryzacie ale to juz kafeteryjny standard sfrustrowani ludzie musza sie wyzyc jak najwiecej "pojechac" przyczeic sie do kazdego slowka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 12345654321
mozna udzielic odpowiedzi spokojnie rzeczowo i na poziomie z pewna doza kultury i uprzejmosci ale po co zreszta wam chyba taki poziom rozmowy nie jest znany Milego dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kangbzdurzyca
że w owych serialach jeden drugiemu nie podciera d**y papierem w serduszka hihihi :D:D:D dobre :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mozna udzielic odpowiedzi spokojnie rzeczowo twoje domniemania a propos mojego małżeństwa były wyjątkowo rzeczowe:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chinota
rozumiem że twoje podejście to 1, a twojego partnera 2 ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×