Co myślicie o punkach/metalach?

No właśnie... co myślicie o takich ludziach? Czy zawsze jest to negatywna opinia?

zależy od tego jakim jest człowiekiem a nie jakie ubranie ma na sobie

ubieram się normalnie , mam krótkie włosy i słucham Slayera

negatywna opinie to mam o tobie,a dlaczego dałas ten ukosnik?moze dla ciebie punk i metal to to samo?a jesli ci chodzi ogólnie o subkultury to dlaczego o te dwie akurat?a w ogólee jestes z młodziezy wszechpolskiej?

spoko ;) tylko do metalowców mam uraz, bo jeden się we mnie podkochiwał :O

nie znam żadnego, choć może...... hm.. nie, generalnie to ciśnie mi sie na klawiature tylko słowy : brudasy

a co ma za znaczenie kto czego słucha, ważne jakim jest człowiekiem bo są metale że tak powiem normalni a są fanatycy na których patrzeć nawet nie można, ja też słucham slayeru itp a chodzę ubrana normalnie

Slayer rządzi :-) a nie jakies Behemłotki

brudas to jest córka wulkanizatora bo pisze że nie zna a obraża ich, w każdej subkulturze znajdują się odchyły ale to nie znaczy że wszystkich trzeba wrzucać do jednego worka

mmm... metale są fajni! zawsze mnie do nich ciągnęło! :D

no nie ma to jak stary dobry slayer, do tego meta, disturbed itp ale behemoth w życiu:)

a co mam myśleć każdy jest jaki chce i mnie to nie interesuje. sama swego czasu słuchałam metalu i chodziłam na koncerty metalowe:-) ale to dawne dzieje

nie znam osobiście, ale widuje meżczyzn z długimi, przetłuszczonymi blond włoskami i 3 dniowym zarostem, z plecakiem Sainc, wiec takie moje ogólne odczucia :) nie, ja nie jestem brudasem :)

mój facet ma długie włosy a jakoś nigdy nie ma tłustych w ubraniach też zawsze chodzi czystych więc takie gadanie to sobie można gdzieś wsadzić bo to czy ktoś dba o higienę to już od danego człowieka zależy a nie od tego jakiej muzyki słucha

Nie rozumiem co innego, gorszego jest w punkach lub metalach?? to są tak samo ludzie tylko mają wlasny styl i sluchają takiej a nie innej muzyki. Co w tym zlego?? Bycie metalem nie oznacza odrazu podpalania kościołów zjadania kotów itp. i własnie w takich sytuacjach objawia się nasza polska akceptacja i kultura! Zal mi was wszystkich co mysla ze punk lub metal jest brudasem luz zyciowym nieudacznikiem. Co zazdrościcie im ze nie umiecie sie tak bawic?? a moze ubrac tak inaczej?? zrobic sobie jakąs odskocznie w zyciu a nie tylko siedziec przed tv i ogladac w tv pojedynczych przypadków co narozrabiali cos i twierdzic ze punk to zło!!! Znam wielu punków i metali i większosc z nich jest tak klawa ze w mysalch sama zastanawiam się czy nie są lepsi od zwyklych szarych ludzi nie nalezacych do zadnej subkultury. Sama słucham i tego i tego. Kocham to i nie pozwole aby obrazano cos o czym w zupelnosci nie macie pojęcia. Punk not dead metal not dead rock not dead! :D pozdrawiam ((:

jasne, "inside the fire" tak sie oburzyłas bo ci wstyd za twojego faceta-brudasa

dobra, do widzenia wszystkim, ale niestety opuszczam dyskusję, wy dalej rozprawiajcie o flejtuchach i przewaznie metale jak sluchaja w słuchawkach swojej "muzyki" to jeszcze tak głosno zeby wszyscy słyszeli, pewnie juz słuchu nie mają.

jooooooojo mało wiesz i tyle więc nawet nie zamierzam dyskutować z kimś kto co to tolerancja to nie wie, a twoje wypowiedzi to jedynie o tobie źle świadczą

to tez ludzie xxxxxxx?naprawde?no co ty nie powiesz

Boli Cie to ?? To tez sobie załoz sluchawki i sluchaj na caly glos swojej muzyki to nie bedziesz musial sluchac metalu. I tyle. A o ich sluch sie nie martw to nie Twój problem

No moge cos jeszcze powiedziec. a co chcialbys?as uslyszec?

tak boli mnie to, bo to jakies gowno a nie muzyka a moja kultura osobista nie pozwala na to, abym robił tak samo,i uprzedzając wasze wrzuty - tak wiem, dla kogos to czego słucham tez moze byc gównem. ale ja nie mam wyciągniętych wyblakłych bluz z ósmej klasy podstawowki z napisem metallica czy jakies iron maiden hahaha chociaz to to jeszcze ujdzie,ale pewnie milard razy gorsze zespoły srespoły i ciesze sie ze nawet ich nie znam.pozdro brudasy, po mydło do sklepu - raz!

skoro uważasz się za takiego lepszego to po cholere tu piszesz, tym bardziej że już miałeś sobie iść, przecież nikt tu cię nie trzyma na prawdę tęsknić nie będziemy za brakiem tolerancji

bardzo mocno utozsamiaja sie ze swoja muzyka i lubia sie wyrozniac.

hahah weźcie nie pierdolcie bo żall dupe sciska ;D

nic

punka trzeba miec w sercu a nie na pokaz, ci którzy w życiu wiele nie przezyli to gówno wiedzą. Bo koszulki z napisam ''Falben Lehre'' czy jakim kolwiem zespołem bo według mnie to tylko szpanujecie tak samo jak glany czy kraciaki. Najpierw posłuchajcie serca i wczujcie sie w bycie pankiem bo z tego co widze na mieście to wielu tak chodzi a zapytam sie o proste słowo. wyjasnij pojęcia anarchia i już leży takie cos mnie wkurwa. to jest pank z ubioru bo z zainteresowania sie raczej nie. Punka trzeba poprostu czuć i nie zachowywac sie jak idiota tylko przezyć. PUNKS NOT DEAD 4-EVER !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Jestem metalówką, choć nie widać aż tak tego po mnie... Czasem założę glany, ale na codzień jestem kobiecą blondynką. Chetnie poznałabym prawdziwego metala, lub punka. Gothów sobie odpuszczam po złych doświadczeniach :P

Powiem tak. Takie opinie brudasy,sataniści itp mamy dzięki wymalowanym,oblanym świńską krwią kretynów skaczących po scenie i nastolatkom którzy naszyją sobie na kostkę naszywkę "Metalica" i "Iron maiden" powiesza na szyi odwrócony krzyż i się nie myją bo metale muszą być brudasy. Poza tym jeśli ktoś z natury jest brudasem to może słuchać nawet muzyki operowej,a i tak nim zostanie. Punk17 ma rację. Zarówno punka jak i metal trzeba mieć w sercu a nie na pokaz. Był czas kiedy chodziłam w czarnych ciuchach( bo lubię ten kolor),nosiłam raczej bojówki bo w takich było mi wygodnie.Teraz jestem dorosła kobietą,nie wyobrażam sobie wyjść bez spódnicy,przeprosiłam się z kolorami i nadal uważam się za meta:) Ciuchy nie maja tu nic do rzeczy:) jooooooojo Metal to nie tylko http://www.youtube.com/watch?v=uvbrxWF6OZE ale też np http://www.youtube.com/watch?v=kJhUs9PQvHs , http://www.youtube.com/watch?v=tb2gjwq1WXg.

Ciuchy nie, ale trzeba mieć to coś... To coś po czym widać, kto jest z klimatu :) No nie wyobrażam sobie fana metalu w dresie :)