Niskie FSH podwyższone LH, zobacze kiedys 2 kreski na tescie?

Witam, Moj problem to zaburzenia hormonalne. Mialam bardzo wysoka prolaktyne, bralam przez rok bromocorm oraz luteine od 16 DC. Po roku leczenia gdy odstawilam leki , okazalo sie ,ze prolaktyna zamiast spac podwyzszyla sie trzykrotnie... teraz gdy znowu zrobilam po okolo miesiacu badania hormonow okazalo sie,ze prolaktyna juz jest w normie (nie przyjmuje zadnych lekow) jednak FSH jest dokladnie w dolnej granicy normy a wiec 3,5 U/l natomiast LH podwyzszone bo 13,42 U/l. Badania robilam w trzecim dniu miesiaczki, ktora wywolalam sztucznie luteina... Reszta wynikow wydaje sie byc normalna, Estradiol 76,93 pmol/l , TSH 0,709uIU/ml...po lekkiej przerwie znowu staram sie o dziecko , narazie co prawda to dopiero drugi miesiac ale boje sie poniewaz od 2 lat nie zabezpieczam sie i dziecko sie nigdy nie pojawilo. Zastanawiam sie czy wszystko w porzadku ze mna i czy moze ktoraś z was miala podobny problem i zakonczyls ie on happy endem a wiec 2 upragnionymi, rozowymi kreseczkami na tescie ciazowym... Aktualnie czekam na wizyte u endokrynologa ale to dopiero w przyszlym tyg. a do tego czasu chyba zwariuje przez mysli typu "Co jesli nie moge miec dzieci".