jest taka sytuacja...

Jest chłopak, 2 dziewczyny. Wszyscy się znają i lubią. Ale - nazwijmy go - Zbyszek kiedy coś mówi, to praktycznie tylko do Ani, na Anię w większości patrzy, na przeciwko Ani siada itp. Wobec Ani jest bardziej bezpośredni. Wobec Basi natomiast zachowuje się jakby... sama nie wiem jak to określić... jakby się wstydził, krępował, nie zachowuje się wobec niej tak bezpośrednio jak wobec Ani. Dodam, ze Ania ma chłopaka, więc opcja zakochanie/podryw odpada. Jakie mogą przyczyny takiego zachowania? P.S. Zbieżność imion przypadkowa

dodam, bo to może ważne, że Ania już kiedyś dotykała ustami penisa Zbyszka, a Basia zawstydziła się i uciekła

bo Basia go peszy..I chyba sie w niej pokochuje. Ile ma lat nascie pewnie...

Basia i Ania mają 12 a Zbyszek 17

Basia i Ania mają 12 a Zbyszek 17

tylko i wyłącznie dla tych podszywów nie zaczerniam nicka:D mają po 20 kilka lat, studia skończyli już;)

a Basię olewa, ale stara się tego nie okazywać - i tak to wychodzi, jak opisałaś.

rozmowa w towarzystwie różnie wygląda ale najczęściej odpowiada się na zadane pytanie osobie zadającej pytanie patrząc prosto w oczy , skoro on rozmawią z Anią to znaczy, że się fantastycznie rozumieją , moja rada - spróbujcie pogawędzić w cztery oczy

to jest chłopak nieśmiały dość - jeśli chodzi o sprawy damsko-męskie. Wobec Ani zachowuje się naturalnie, żartuje itd. Wobec Basi jest jakby hmm "zablokowany" nie żartuje tak łatwo, coś go powstrzymuje jakby. Na gadulcu spoko, w realu troche gorzej;)

Wydaje mi sie ze Basie ma poprostu w dupie;) mowie szczerze za to ania mu sie podoba

ale on opowiada o sprawach, które dotyczą i Ani i Basi. Żeby nie było, to nie ja jestem Basią, Anią też nie:D ale znam dobrze sytuację.

ale co wy z tymi żartami...rozmowa nie musi opierac się na ciągłych żartach...Może niech z ta bachą normalnie porozmawia.

z tego co wiem, to rozmawiają normalnie (Basia ze Zbyszkiem) ale on jest jakby taki hmm, zawstydzony, zablokowany, nie zachowuje się tak bezpośrednio jak do Ani. Nie wiem jak to dokładnie wytłumaczyć, żeby rozjaśnić sytuację. Kiedy jednak są we 3, to z Anią bardziej żartuje, w sensie jest bardziej do niej śmiały.

coś jego blokuje psychicznie , być może to jest tak zwany brak tej 'chemii'

bo to trochę dziwne jest, ze chłopak wobec innych jest bardziej wyluzowany, a wobec Basi mniej. Ciekawi mnie dlaczego tak jest?

czasem wszyscy uprawiamy seks zbiorowy jak kolega Zbysia przyjdzie, to wtedy Zbyszek już nie jest tak skrępowany Basią

nie rozumiem takiego zachowania

leci na anie basia mu zwisa

ale może tak być, że jesteś spięta i on to wyczuwa a jemu pasuje LUZ

nie jestem żadną z nich. nie chciałabym się wdawać w szczegóły, powiem tylko, ze znam dobrze sytuację. on swobodnie czuje się też wobec innych dziewczyn, nie tylko wobec Ani, ale w przypadku Basi jest jakby nieśmiały, zawstydzony, nie jest taki bezpośredni. i to mnie zastanawia, dlaczego z innymi luz, a z Basią nie?

moze to monogamista, a ta Basia tej Ani zazdrosci tak>>??

czy jej zazdrości? znam je bardzo dobrze i z całą pewnością jej nie zazdrości. Tylko, ze Ania jest w związku, Basia nie. I wydaje mi się, ze Basia chciałaby zbliżyć się do Zbyszka, ale Basia jest cicha, nieśmiałą dziewczyną i wiem, ze będzie jej trudno sie przełamać. Tylko Basia nie rozumie dlaczego on wobec innych dziewczyn zachowuje się na luzie, a wobec niej jest jakby bardziej skryty, wstydliwy czy nieśmiały. Basia to fajna dziewczyna, tylko ze ma jedna, dużą wadę - jest właśnie nieśmiałą laską.

z innymi jest na luzie, a z Baśka jest jakby speszony, wstydliwy i nieśmiały. Why??

Ja mam takie pytania gdzie jest chlopak tej Ani jak ona z Basia i Zbyszkiem gdzies sobie chodza, czemu Basia sama nie idzie gdzies ze Zbyszkiem skoro Ania ma chlopaka to chyba ma co robic? Moze Basia nie wie ze Ania i Zbyszek robia cos razem na boku (moze maja jakies hobby :P) Pozatym jezeli Basia chce i nie jest przyslowiowo kulawa :P to niech wyjdzie z inicjatywa wyjscia gdzies z Ania jej chlopakiem i Zbyszkiem. Pozatym z doswiadczenia i obserwaji po znajomych i nawet po sobie powiem tak. Chodz nie musi tak byc, dziewczyne dobrego kumpla traktuje sie jak osobe nie do tkniecia w swerze intymnosci ale co do reszty to zartuje sie z nia jak z zadna inna bo mozna sobie wlasnie na to pozwolic wiedzac i traktujac ja jako dobra znajoma. Jezeli Ania jest taka znajoma to wcale sie Zbyszkowi nie dziwie ze latwiej mu sie porozumiec z Ania bo pewne nie pisane zasady sa juz ustalone a z Basia? Jak Basia nie wie czemu, znaczy Ty nie wiesz ale Ona moze wie, czemu jej nie spytasz? :)

sytuacja wyglada tak, ze ja, Ania, Basia i Zbyszek znamy sie już kilka lat, ja dziewczyny znam już z kilkanaście. Łaczy nas wspólne zajęcie/pasja że tak powiem. Chłopak Ani nie interesuje się tym i nie działa w tej sferze. Dodatkowo nie zna osobiście Zbyszka, właśnie przez to, ze nie podziela tego naszego zainteresowania. Pojawiły się głosy, ze Zbyszek pewnie podkochuje się w Ani, a Basie ma w d**pie. Wydaje mi się, ze tak nie jest. Zbyszek wie, ze Ania ma chłopaka i to już dłuugo. w dodatku kiedy Ania rozstała się z chłopakiem swoim na jakiś czas, on jej nie podrywał, nic nie robił. Ale rozmawiali o tym kiedyś (znaczy o tym, dlaczego sie rozstali i takie tam żalenie się Ani). Zbyszek zachowuje się swobodnie wobec każdej laski, ale wobec Basi nie bardzo, jest właśnie jakby speszony wobec niej. Zbyszek, mimo, ze nieśmiały w sprawach damsko-męskich, kiedy wpadł po uszy zadurzony w jakiejś innej lasce nieznanej nam, postanowił jej wyjawić swe uczucia. spotykali się, on jej wyjawia swe uczucia, a ona mówi "Nie". on wtedy stwierdził, ze już chyba nigdy nie zdecyduje się wyjawić jakiejś dziewczynie swych uczuć - w tych sprawach jest właśnie nieśmiały. Dostał kopa w tyłek i nie chce mieć powtórki z rozrywki... Ani się wydaje, ze Zbyszkowi podoba się Basia i dlatego tak się peszy wobec niej. Ania też zauważyła jego zachowanie dziwne, zresztą nie da się tego nie zauważyć. Dodam, ze Ani się tylko tak wydaje, bo nie wie tego na bank, nie wie tego od Zbyszka. I tutaj moje pytanie. Wytłumaczcie mi, jakie mogą być przyczyny takiego zachowania Zbyszka? Ja lubie jasne sytuacje, a nie takie peszenie, patrzy nie patrzy... itp itd. Dlatego też, ja tego nie kumam. Wobec każdej na luzie, wobec Basi speszony. Basia jest fajna, idzie z nią pogadaj fajnie i pożartować. Fajna laska. Ale jednak Zbyszek nie ma wobec niej takiego luzu. Why?? Rzeczywiście możne być tak, ze ona mu się podoba? Oni pasują do siebie, gdyby było tak, ze Baśka się podoba jednak Zbyszkowi i dlatego się tak zachowuje, bo mu zależy i pewnie analizuje każde słowo, każde swoje zachowanie... to chciałabym ich jakoś ku sobie zwrócic, nie wcinać sie z buciorami, ale delikatnie ich ośmielić:) Czekam na opinie:) mile widziane opinie mężczyzn:)

Zbyszek kiedy są w trójkę, zachowuje sie tak, ze mówiąc o sprawach, które dotyczą wszystkich ich patrzy najcześciej na Anię, na Basie tylko od czasu do czasu. Do Ani mówi, a Basia jakby była tłem tylko. To akurat wiem, od oby dwóch dziewczyn. Obie to zauważyły. Ania uważa, że Zbyszkowi podoba się Basia, a Basa z kolei twierdzi, ze Zbyszek ma ja w d**upie;)

Kurde, a chociaż województwo? Moim zdaniem zbyszek nie ma na imię zbyszek...

mazowieckie, miasta nie zdradzę, ale duże:) opowiedz o swoim "Zbyszku" moze doradzimy też coś

przez gg normalnie, w towarzystwie - ledwie spojrzy. Lubi sport, i go naprawdę uprawia, nie udaje. Poza tym jest inteligentny, często się uśmiecha. Ma ciemne oczy i włosy.

to chyba jednak nie ten sam, fizjonomia się zbytnio nie zgadza;) a jakie województwo? opowiedz nam, może coś doradzimy:)