Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość niepewna kobieta

Czy jest szansa, że on sobie jeszcze to przemyśli i zmieni zdanie?

Polecane posty

Gość niepewna kobieta

Witam... Pół roku spotykałam się z mężczyzną, który jest samotnym ojcem. Ja też jestem samotną mamą. Przez 3 miesiace wszystko było w porządku ... potem on powoli zaczał się ode mnie odsuwac- okazywał coraz to mniej uczuc, czasem był niemiły dla mnie. Twierdził, że to dlatego że nie wie czy będzie w stanie mnie pokochac po tym co go w życiu spotkało (żona odeszła od niego zostawiając go z dzieckiem i zupełnie nie chce miec z nimi kontaktu). Wiele razy z nim rozmawiałam ...zmiana była ale na krótko. Po sotatniej rozmowie stwierdził, że jednak lepiej będzie jak się rozstaniemy - to było w środę. Dziś wylatuje z dzieckiem na wakacje na 2 tygodnie ... czy jest jakaś szansa, że przez ten czas zatęskni za nami (za mną i moją córeczką do której bardzo się przywiązał) i przemyśli sobie sprawę na spokojnie ? Tak bardzo mi na nich zależy ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niepewna kobieta
Prosze niech ktoś wypowie swoje zdanie ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ;/
szczerze wydaje mi się ze zatęskni i moze nawet bedzie załował ale strach przed tym ze Ty go odrzucisz pewnie jest silniejszy i boi się, został zraniony i teraz po prostuy nie jest w stanie zaufac.. a kontaktujecie się ze sobą jescze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość doradniczka
nie dzwon do niego dopoki on pierwszy sie nie odezwie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zdaje się, że znam tę Twoją historię z innego topicu. Hmmm.... Wiesz, nikt nie siedzi w głowie Twojego mężczyzny i nikt oprócz niego samego nie wiem co on czuje. zawsze możesz z nim o tym porozmawiać i po prostu obserwować jego zachowanie. Może być wiele powodów tego, ze się odsunął. trudno powiedzieć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Prosze niech ktoś wypowie swoje zdanie ... rozmawialem z wrozka, powiedziala, ze masz sie nie martwic, widzi was w domku z bialym plotkiem, na hustawce rozesmiane dzieci a pies w zwolnionym tempie biegnie za pilka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie ma się co dziwić że facet boi się nowego związku jak w poprzednim został aż tak bardzo zraniony w sumie nie masz wyjścia musisz dać mu czas i nie narzucać się swoją osobą a nawet jeśli podczas wakacji zadzwoni czy napisze do Ciebie to radziłabym Ci żeby Twoja słowa były raczej utrzymane w kontekście przyjaźni ot taka miła rozmowa na zasadzie jak się bawicie na wakacjach...na pewno będzie myślał o Waszym związku a jaką decyzję podejmie po powrocie cóż trudno gdybać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czytając niektóre wypowiedzi, wciąż nie mogę się nadziwić, ile w ludziach tkwi jadu i zamiłowania do szydzenia z problemów innych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niepewna kobieta
Primavera ... tak pisałam na innym topiku ... zresztą już chyba sama nie zliczę ile zakładałam tematów ... wszystkie z jego powodu. Nie mam zamiaru się już z nim kontaktowac ... zresztą nawet jakbym chciała to nie mam za bardzo możliwości ponieważ on dziś wyleciał albo wylatuje na wakacje do Egiptu. Może to lepiej, że nie będzie go w kraju, bo bardziej powstrzymam się od kontaktu z nim. Chyba to, że za bardzo się starałam żeby było dobrze i jemu i jego synowi sprawiło, że zaczął mnie ignorowac. Z jednej strony wiem, że nie postąpił ze mną fair ... ale z drugiej zależy mi i na nim i na jego dziecku. Ale już od jakiegoś zcasu czułam się jakbym nie zasługiwała na żaden dobry gest z jego strony, na żaden komplement. Boli ... tymbradziej po tym co dla niego zrobiłam. Tak bardzo chciał miec normlaną rodzinę (przez prawie 6 lat był sam tzn. z dzieckiem) a kiedy dałam mu częśc tej rodziny to zaczął mnie ignorowac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czytając niektóre wypowiedzi, wciąż nie mogę się nadziwić, ile w ludziach tkwi jadu i zamiłowania do szydzenia z problemów innych. czytajac niektore wypowiedzi wciaz nie moge sie nadziwic ile w ludziach tkwi potrzeby zaglaskiwania innych na smierc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość za bardzo wlebials sie w
w to co on chce, nie czego Ty pragniesz... CHcial miec rodzine, normlany dom (na pozor) i mu to dalas, zapominajac o sobie. Nie trzeba sie kierowac w zyciu tym co inni chca, a czego ja chce. Dostal to wszytko i teraz Cie olal, po prostu tak to trzeba nazwa. Moze faktycznie potrzebuje przemyslec pewne sprawy, a moze pojechal zeby sie wlasnie od Ciebie oderwac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak, sarkazm i ironia to niewątpliwie najlepsze narzędzia służące do pomocy ludziom. W między czasie można jeszcze wsadzić kilka szpil w ich poczucie własnej wartości, by nie zapomnieli że są beznadziejni i nie mają pojęcia o życiu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak, sarkazm i ironia to niewątpliwie najlepsze narzędzia służące do pomocy ludziom. W między czasie można jeszcze wsadzić kilka szpil w ich poczucie własnej wartości, by nie zapomnieli że są beznadziejni i nie mają pojęcia o życiu. ciesze sie, ze sie zgadzamy, zwlaszcza tym ludziom, ktorzy z gory maja konkretne oczekiwania co do odpowiedzi i kazde odstepstwo traktuja jako szyderstwo, ironie, glupote

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niepewna kobieta
Tzn wyjazd miał już od dawna opłacony i zaplanowany ... nawet wtedy się jeszcze nie znaliśmy. Swoje pragnienia ... ja też marzę o normlanej rodzinie, mężczyźnie który mnie pokocha ... mnie i moją córeczkę. Myślałam, że w końcu uda mi się ułożyc życie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czyli taki kubeł zimnej wody całkowicie odmieni ich sposób myślenia, otworzy im oczy i pozwoli dostrzec coś czego nie widzieli? Mechanizmy obronne pracujące ciągle pełną parą i tak to zbojkotują.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czyli taki kubeł zimnej wody całkowicie odmieni ich sposób myślenia, otworzy im oczy i pozwoli dostrzec coś czego nie widzieli? myslisz, ze kubel zimnej wody wzial sie stad, ze usypia? Mechanizmy obronne pracujące ciągle pełną parą i tak to zbojkotują. glaskanie wtedy zadziala? serio?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niepewna kobieto Ale nie ma nic na siłę. Nie uszczęśliwisz nikogo na siłę, nie zmusisz do miłości, nawet żebyś stawała na głowie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niepewna kobieta
Wiem to bardzo dobrze ... ale zawsze jakaś nadzieja pozwala przetrwac te ciężkie chwile.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kei_bak
zawsze szczery dobrze zauważył - tytułowe pytanie jest retoryczne. proszę poprawić pytanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Można głaskać, można wylać kubeł wody, oby niosło to ze sobą jakiś głębszy sens, a nie było celem samo w sobie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ticklehispickle
niepewna, skup się na sobie, zastanów się jak bardzo Ci zależy. Jesteś zakochana?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ticklehispickle
bo jeżeli zależy Ci na zbudwaniu nowej rodziny tylko ze względu na dziecko to nie ma po co się starać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niepewna kobieta
Czy jestem zakochana? ... Nawet mi samej trudno to stwierdzic :( ... Wiem, że on nie był w porządku wobec mnie ... nie okazywał uczuc, nie mówił praktycznie żadnych komplementów, jak byliśmy gdzieś razem to zachowywał się jakbyśmy byli osobno. Raczej nie byłam szczęśliwa w tym związku ... ale teraz strasznie tęsknię :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×