Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość atura23

kolezanka mojego faceta

Polecane posty

Gość atura23

Witam. Mój facet ma kolezanke , której nigdy nie poznałam. Ona ma faceta i jest w nim w ciązy. Wydzwania do mojego faceta on do niej w dzien w dzień zawsze gdy mnie nie ma najgorsze jest to ze ona nie znając mnie zle sie o mnie wyraza, wysmiewa mnie Wczoraj powiedziałam ze mam dosyc ma cos z tym zrobic a on mi na to ze to kolezanka i bedzie z nia rozmawiał kiedy chce i o czym chce. A to ze nie ma o mnie dobrego zdania to jest jej sprawa co mam zrobic/?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hyceeeel
zajebistego masz faceta nie ma co.. gratuluje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość derbiasty444
po tym co napisalas widac ze twojego faceta ciagnie do ciezarnej, bardziej zalezy mu na niej niz na tobie. Dobra rada zostaw go, po co ci taki facet? Przyjacioleczka kreci nim jak chce a on zachowuje sie jak wytresowany piesek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kei_bak
a masz kolegów? rozmawiaj z nimi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poszukaj sobie kolegi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość atura23
mam kolegów ale ten mój ich zna spotykamy sie razem zreszta nie wyobrazam sobie by którys gadał mi na niego zresztą zamieszkalismy razem i teraz staram sie wolny czas poswiecaj mojemu ale najgorsze jest to ze on nie widzi nic w tym złego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość atura23
a czy ktos ma tak z was ze do jego partnera non stop wydzwania kolega kolezanka? spotykaja sie za waszymi plecami?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kei_bak
taa. moja żona co dzień kontaktuje się z obcymi ludźmi w tym z facetami. dzwoni mailuje i pisze smsy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjj
beznadzieja, pogoń suke, a facet niech sie zdecyduje ty czy ona? moj ni ema wątpliwosci, i jak bym go poprosiła zeby z kolezanka sie nie spotykał to by to zrobił, jak nie to po co mi taki facet

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość romek34
wiesz co koles ma w nosie ciebie i twoje uczucia na 1 miejscu powinno go obchodzic jak ty sie z tym czujesz ale on ma to w dupie wiesz co po co ci on on powinien byc twoja ostoją jemu jest dobrze ma kolezaneczke z którą poplotkuje i jest mu dobrze a ze ty sie denerwujesz i sie zle z tym czujesz wali go wiec dam ci rade odwal go niech sobie w tedy gada z nią cały dzień a mysle ze jak urodzi to ona go odstawi bo nie bedzie czasu miała w tyłek sie podrapac jesli dla niego wazniejsza jest ona to niech spada zacznij sie spotykac z gosciem prawdziwym który uszanuje ciebie i twoje uczucia a jeszcze jedno dobra jest ta panna która napiera wydzwania do kolesia który układa sobie zycie z inna wiedzac ze jego dziewczyna tego nie akceptuje niezła przyjacióleczka nie ma co są siebie warci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość całkowicie czarny kot
Ludzie, uzywajcie przecinków i kropek - przeciez tych wypocin czytac sie nie da.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zubr z Białowieży
a moze ona z nim jest w ciazy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odstaw go !!!!!!!!
nie wyobrazam sobie, że mogłabym mieć faceta któremu bym powiedziała że tego nie akceptuje jest mi przykro a on nic z tym by nie zrobił z kim on sobie zyje z tobą czy z nią? na których powinno mu zależeć relacjach?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość atura23
nie nie jest z nim, panna ma w dupie uczucia innych i tyle a on ze nic w tym złego bo to tylko kolezanka i on nie rozumie po co te afery?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość atura23
własnie chyba pojełam ze skoro ona mnie nie zna a wypowiada sie o mnie to musi on na mnie nagadywac:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fiolka32
nie zalezy mu na twoich uczuciach ma to w dupie olej drania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gratulacje faceta:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomysl troszke
moze to dziecko twojego faceta dlatego tak sie zachowuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zubr z Białowieży
to przykre ale dla niego wazniejsza jest ta kolezanka. ona cie obraza( cikawe dlaczego ma zle zdanie o tobie jak cie nie zna) a on nic z tego sobie nie robi.dla niego wazne jest to ze ona ma sie ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ejbisi
Też sie zaloze ze to jego dzieciak. Inaczej by tak jej zaciekle nie bronil.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to ja ten zly facet
ta smieszna opowiesc jest wlasnie o mnie.( moja dziewczyna napisala tego posta i jeszcze przeslala mi link zebym sobie poczytal... i fajnie ale jest jedno wielkie ALE: moja "ukochana" jest z zamilowania klamczucha, klamie zawsze i wszedzie po 2 latach nie wqiem co jest prawda a co nie. nawet ta anonimowa sonda jest tez robiona pon nia. zapomniala dopisac, ze z ta kolezanka znamy sie 14 lat,ze kolezanka jak sie dowiedziala ze spotykam sie z"Atura 23" ucieszyla sie i od razu zaprosila nas do siebie i swojego faceta na zapoznawczy obiadek ale moja ukochana kazda moja kolezanke ( bez wyjatku i bez poznania) nazywa szmata, kurwa itp, i powiedziala ze do szmaty na obiadki nie bedzie chodzila. z tymi telefonami tez nie do konca jest tak jak "atura " napisala bo nasze rozmowy z kolezanka nie sa częstsze niz 5-6 razy w miesiacu a ze z "kolezanka bardzo sie lubimy i rozmawia nam sie naprawde doskonale( taka moja bratnia dusza, siostra której nigdy nie mialem) . ale wg. "atury" to jest niewazne i mam zerwac z nia kontakty bo ona tak chce, tylko o wylacznie dla jej widzimisie bez zadnych powaznych powodow. Atura jest rozpieszczona jedynaczka i zawsze ale to zawsze musi byc tak jak ona chce bo inaczej ( majac 32 lata) tupie noga i wpada w szal jak 7letnia dziewczynka. wiec jest to tylko pokaz sil ze ona chce j juz. ps. zaznaczam, iz moja kolezanka jest zakochana w swoim facecie od jakis 8lat i to jest jego dziecko a nie moje:) ps2. przepraszamza bledy i stylistyke ale bardzo sie spiesze a chcialem ty;ko wyprostowac troszke ta sprawe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość romek34
nie dziwie sie twojej "ukochanej" skoro piszesz o swojej koleżance bratnia dusza i jak jeszcze o tym mówisz ktos inny powinien tu byc twoja bratnią duszą stary a i mysle ze twoja dziewczyna tak bezpodstawnie nie mówi tak o tej sytuacji i mysle ze ją to boli skoro pisze na kafaterii, a tak na marginesie chłopie to co zrobiłes by załagodzić tą sytuację?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to ja ten zly facet
romek, ta kolezana to dla mnie taki dobry kumpel tyle ze w spodnicy. zreszta "problem" z kolezanka to tylko pretekst do kolejnej awantury jakich mam codzien wiele. jeszcze jedno ale: moja dziewczyna jest hipokrytka,,, oczekuje odemnie tego czego sama nie robi. nadal utrzymuje kontakt ze swoimi adoratorami a jak dzwonia przy mnie to mowi; " no nie nie che z nim rozmawiac" i nie odbiera ale zaraz potem jak mnie nie ma oddzwania albo odbiera jak mnie kolo niej nie ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość romek34
wiesz ja nie oceniam ciebie uwazam tylko ze wina nie lezy tylko po jednej stronie pewnie ty masz troche racji i ona ale czy to jest prawda ze ta twoja kolezanka zle sie wyraza o twojej dziewczynie i skąd ona to wie? i czy twoja dziewczyna ci mówiła ze sie zle czuje ze masz kontakt z tamta kolezanką i jak zareagowałes? czy ona wszystkie twoje kolezanki nie akceptuje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wspólczuję takiego typa u boku. Ja bym powiedziala, że potrzebny mi jest mężczyzna, facet który stoi przy swojej kobiecie, który broni "swojego", a nie męskiej cipki której ktoś spluwa na twarz, a on mówi, że deszcz pada :D Ja bym to w ten sposób przedstawila werbalnie, żeby odebral to tak, że to on jest cipa, bo pozwala komukolwiek obrażać swoją kobietę, zamiast się za nią postawić. Czyli, że po prostu nie ma odwagi wyrażać swojego zdania i jego bronić. Nie histeryzowalabym, żeby nie odebral tego jako zazdrości, czy w taki sposób, że mnie jej slowa w jakiś tam sposób ranią. Raczej jako inteligenta osoba powinnaś być obojętną na jej slowa w końcu napisalaś, że ona Cię nie zna wówczas świadczy to o niej, że jest po prostu pusta i powiedzialabym to zarówno jej jak i facetowi. A z nim... po prostu sformuować tak, żeby odebral prawidlowo - to znaczy, że nie ty jesteś "dziwna" bo sie czepiasz koleżanek, tylko on jest cipa, bo sobie pozwala, żeby ktoś jeździl mu po jego kobiecie. Zapytaj też czy jakby mu jechala po matce to czy też by sobie na to pozwolil.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to ja ten zly facet Za sam sposób w jaki piszesz o swojej dziewczynie już powinna dawno Ci powiedzieć żegnam. Z calym szacunkiem, ale przeginasz. I nie klamię pisząc, że dla mnie jesteś cipa, skoro pozwalasz byle komu jeździć po swojej kobiecie. JAKA BY NIE BYLA wy możecie sie ze sobą nie zgodzić, może wam coś nie pasować w zachowaniu ALE nigdy w życiu jako prawdziwy FACET nie wolno ci pozwolić aby ktokolwiek ją obrażal. I obojętnie czy jest to "bratnia dusza", matka, babka, ciotka. TY pozwalasz na to, żeby ktoś ubliżal Twojej kobiecie? Ty nic z tym nie robisz, nie zwrócisz tamtej uwagi, że sobie tego nie życzysz? To jest brak szacunku wobec twojej partnerki. I ty się uważasz za prawdziwego faceta???????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to ja ten zly facet
mysia 69.. a kto tu mowi ze o "mojej" kobiecie ktos zle mowi albo jej ubliza. skad takie przypuszczenia i wnioski????? jak na razie to atura ubliza wszystkim moim znajomym nie znajac ich i nawet nie majac ochoty poznac. masz racje piszac ze facet ktury pozwala jechac po swojej dziewczynie to zwykla cipa ale nie tyczy to sie mojej osoby. ps. byc moze jest we mnie troche z cipki ze tyle czasu znosilem to dziecinne i beznadziejne zachowanie atury.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to ja ten zly facet
mysia69 skoro jestes taka madralinska to odpowiedz na pytanie: niby skad antura wie co mowi o niej ktos inny nie rozmawiajac z moja kolezanka. boli ja to ze kogos lubie i jest bezpodstawnie zazdrosna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewewe
Nie rozumiem problemu? Skoro to 'ukochana', klamczucha, hipokrytka, 7letnia dziewczynka to po co z nia jestes?? Ktos Cie zmusza? Jak mozna byc z kims i opowiadac na forum ze jest klamczucha itd? Podejrzewam, ze jestes fiutem a ona jakas nadpobudliwa wariatka. Pasujecie do siebie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość swój ciągnie do swego
:classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×