Drażni mnie wystający pępek!

Jestem w połowie 6 miesiąca, brzuszek zaczął ostro rosnąć a wraz z nim mój pępek zaczął wychodził na zewnątrz i tak brzydko wystaje :o Denerwuje mnie to, uważam, że nieładnie to wygląda, zaklejam go plastrami, nawet zamówiłam sobie na allegro taką silikonową otoczkę w prawdzie na sutki ale zamierzam zaklejać nią ten pępek, w ciemnych bluzkach jeszcze tego tak nie widać, ale a gładkich czy jasnych to już tak :( Wiem, że w ciąży to normalne, że pępek wystaje, ale czy tylko mi się to tak nie podoba? A może nie powinnam się tym przejmować? Jak Wy sobie z tym radziłyście? Nie wydaje się Wam to nieestetyczne?

Dla mnie to jest po prostu ohydne. Bez obrazy oczywiście.

mnie też drażnił,ale niestety nic na to nie mogłam poradzić,więc to olałam. po porodzie, jak brzuszek zmalał to znów się schował :P

ale nic nei poradze na to :/

u mnie na dodatek zrobiła sie przepuklina pępkowa więc w ogóle miałam wystającą piłeczkę pingpongową, blee. Po ciąży i operacji znów jest ok ;) Trzeba wytrzymać i tyle. Niestety jest lato i pod cienkimi bluzkami będzie widoczny, u mnie był ten plus że była zima i tylko ja i mąż go oglądaliśmy :)

Ale masz problemy :o Ludzie głodują, a tej wystający pępek przeszkadza :o Jakbyś nie wiedziała, że w ciązy to norma :o Głupia histeryczka :o

Cieszę się, że nie tylko mnie to tak denerwuje. Jak myślicie, nic się nie stanie, jeśli będę ten pępek zaklejać, jak gdzieś muszę wyjść na miasto? Nie zaszkodzi to nie wiem...skórze? Samemu pępkowi, który w końcu jakoś tam sobie "oddycha"?

Na pewno nie bardziej niż silikonowe ramiączka w staniku czy pończochy samonośne ;)

Jesteś głupia jak but, pusta i tępa. Wiesz co? Wytnij ten pępek.

jeden zapaśnik wwf miał taki pępek . . . husajs szadim shakkur się chyba zwal . .