Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Zaciekawiona Długowłosa Mysz

Dlaczego większość kobiet po 30tce ścina włosy?!

Polecane posty

Gość Zaciekawiona Długowłosa Mysz

Zauważyliście? Większość kobiet po 30tym roku życia, zwłaszcza takich, które mają już mężów i dzieci, ścina włosy na bardzo krótko i farbuje na rudo/brąz...Co to za głupia moda? Przecież kobieta z długimi włosami jest bardziej kobieca w większości przypadków... Czy one stawiają wtedy już wyłącznie na wygodę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hfghfh
bo wiedzą, że się nie muszą już w ogóle starać i robią sobie bardziej wygodną w utrzymaniu fryzurę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zaciekawiona Długowłosa Mysz
Ale przecież większość mężczyzn woli kobiety z długimi - albo chociaż półdługimi włosami... A to jest już na ulicy standardowy widok: mąż, dziecko pod pachą albo biegnące kilka metrów przed nią, krótki "jeżyk" na głowie i wylewający się salceson spod bluzeczki mającej z zalożenia być "elastycznym sexy wdziankiem podkreślającym walory"...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tez mnie to zastanawia, sama mam 25 lat i włosy do pasa, molor ciemny brąż ale tak mysle, ze może włosy wypadają? Bo mi ostatnio wypadaja i na koncu to juz wąski ogonek sie zrobił wiec musze duzo podciąć i jakies witaminki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie prawa nie prawdaaa
scinaja, bo jednak ktorka fryzura odmladza, w pozniejszym wieku twarz i cera nei sa juz tak idealne gladkie, i niezbyt pasuja wtdy dlugie wlosy. a pozatym dochodzi aspekt wygody.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
brak czasu kochana ten salceson na brzuchu to brak czasu ja jak mam czas to biegam, maszeruje, chudne, jak nie mam czasu to jem w pospiechu i tyje przy mezu i dzieciach kupa roboty a kobiety jeszcze pracuja i studiuja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja mysle ze poprostu po 30 rż wlosy stają sie cienkie i kobiety scinaja ... mnie też ten fakt zatanawia ale niewiem czy mam dobra teorię na ten temat xD moze rzeczywiscie taka jest moda bo dziwnie wygladalaby kobieta 50 lat z wlosami do pasa przynajmniej wedlug mnie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hfghfh
no właśnie, bo po co matka i żona z kilkuletnim może stażem ma się już starać? chyba żeby w pracy jakoś wyglądać ale poza tym już nie ma innych powodów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ,jfdfjnfd,nmffd
bo maja już usidlonego chłopa i nie musza sie zbytnio starac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zaciekawiona Długowłosa Mysz
Ale przecież raz, że długie włosy nie muszą być do pasa, a dwa, że można związać je w kok, który wysiłku nie wymaga a bywa bardzo elegancki. Ostatnio widziałam kobietę koło 30tki, właśnie z mężem i dwójką dzieci która przepięknie wyglądała z warkoczem dobieranym, nie był wcale długi ale ta plecionka wyglądała estetycznie a włosy trzymały się w ryzach. Czy naprawdę posiadając męża i dzieci trzeba wyglądem do tego męża się upodabniać? Włosy do ramion nie są trudne w utrzymaniu a można czesać sie na przeróżne sposoby wyglądając przy tym kobieco...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamusinka:)
żeby nie wyglądały jak stare malutkie:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie każdy ma piękne, mocne włosy :) Ja zapewne jak będę po 30 to wyłysieje haha :) Mam cienkie, ale za to puszyste włosy :) Codziennie męczę je prostownicą, to nie trudno się domyślić co będzie za kilkanaście lat :) Po drugie niektórym kobietom bardzo pasują krótkie włosy, znam osobiście kilka i nie wyobrażam ich sobie w długich włosach, wszystko zależy od rodzaju twarzy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
...w starszym wieku długie włosy jeszcze postarzają -masz na myśli 30 lat ?:D U mnie w miasteczku jest tak : co piąta nastolatka ma długie włosy zaczynając od ramion do pasa kobiety tak 25 wzwyż co 20sta ma włosy do ramion lub troszkę dłuższe Jak się tak dobrze przypatrzeć to wygląda jakby większość ludzi w mieście to mężczyźni a wśród niech kobiety upodabniające się do mężczyzn choćby pod względem fryzury :D Największy wpływ to chyba moda a nie wygoda ,począwszy od Rihany czy jak jej tam na Pauli kończywszy .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamusinka:)
Paula to ksero Rihany.. jak Rihana się tnie tak i Paula w niedługim czasie małpuje..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość osóbka :):)
to ja chyba jakis odmieniec jestem ...po trzydziestce zaczełam zapuszczac na bardzo długie ..raczej zawsze miałam do ramion .Tez uwazam, ze atrakcyjniej sie wyglada w długich prostych włosach .wiecej jest mozliwosci zmiany fryzury ,bo jak zetniesz to wiecznie tak samo a przy długich albo rozpuscic ,( tez wazne jest ciecie lekkko cieniowane ) , albo spiac spinka lub kucyk konski ..w tamtym roku miałam jeszcze grzywke teraz zapusciłam , a jeden odcien koloru zadnych balejarzy pare kolorkow na głowie ..jak czasmi widze te kobiety balejarz na krotkich włosach porazka .. chociaz czasmi trzeba przyznac ze krotka fryzurka moze odmładzac to wszytko zalezy od osobu ubioru , pozatym nie kazdemu pasuje krotkie a takze długie dlatego wizyta u dobrego fryzjera jest wazna .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kiedyś była tradycja
że panienki nie ścinały włosów, póki nie wyszły za mąż. Nawet grzywki (tylko zasrana Scorupco się uparła, żeby mieć grzywkę w "Ogniem..."), a po ślubie można było już coś pokombinować. Pomyśl, że to jest takie przedłużenie tej tradycji ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kiedyś była tradycja
a do tego babka lat 30-40, której zostało parę kłaków na krzyż, ale usilnie je tleni i prostuje, wygląda koszmarnie :O Może w jej mniemaniu jest pociągającą blondynką, ale prawda jest inna niestety. I do tego jeszcze solarium i jakieś infantylne łaszki. OMG. :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eva sodorma
mam 34 lata , dwójkę dzieci, męża mam długie włosy, szczupłą figurę, chodzę na fitness chyba jestem jakimś wyjątkiem niespotykanym w Polsce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brrrrrrrrrrr25
moja mama ma prawie 60 lat i ma włosy do pasa. od lat nosi upiete w duzy kucyko-kok, tak jej do twarzy, ma BARDZO geste wlosy, zero siwizny. z tył u(ha ha!) wygląda jak 20 latka, ma ładną, filigranową figurkę, ubiera się bardzo kobieco i naprawdę pasuje jej taka fryzura. (to a propos wypowiedzi wczesniej, ze kobiety 50+ głupio wyglądaja we włosach do pasa) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale wy mówicie o zdrowych, grubych włosach upiętych w koka :) A nie o rozpuszczonych patykach :) Osobiście moje włosy są do doopy i nie jestem w stanie ich zapuścić do pasa (kiedyś były takiej długości) a teraz to po prostu są pióra :) I gdzie z takimi mam szpanować? Teraz sięgają ledwo za barki..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość z listopada - skorpionka:)
Moja mam miała zawsze długie włosy gęste, ale jak to się mawia że kobiecie córka w brzuszku odbiera urodę :P Mojej mamie w ciąży się bardzo przerzedziły, zmatowiały, po prostu jedynym rozwiązaniem aby je wzmocnić było obcięcie na krótko. A potem to już się przyzwyczaiła i nie chciało jej się zapuszczać...wiecie jedna córka potem druga i trzecia :P to już w ogóle wszystkie włosy jej zabrałyśmy :P:P po za tym i wygodniej przy dzieciach i szybciej wysychają i nie trzeba się nimi za dużo zajmować..dzieci małe więc czasu nie ma :classic_cool: ale ja za nic w świecie nie obetne :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kiedyś była tradycja
no właśnie często bywa, że po dzieciach, po 30-tce włosy tracą urodę. Stają się matowe, cienkie, rzadkie. I wtedy z uporem trzymać długie jest bez sensu, bo to tylko pogarsza sprawę. Wtedy po prostu trzeba ją ściąć. A jak ktoś ma mocne, ładne włosy, to proszę bardzo :) aż miło popatrzeć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×