********** TERMIN MARZEC 2011 *********

gula a jaki model wybrałas ja sie skusze chyba na zielony chociaz moj M ma grymas i sie uparł na niebieski patrze na niego wlasnie to wyglada jak mały zezloszczony dzieciak;p

JA WIDZIAŁAM wszystkie kolory na żywo:) tylko niemoge sie zdecydowac:) Andziu odpoczywaj!!

ILOSIU to faktycznie trudna decyzja :) a które bierzesz pod uwagę?

Co do kolorków,to ja preferuję zielony iżółty,takie......unisex.Wszystko co kupiłam ma takie kolory,a to co dostałam to w kolorach tęczy.Ale moja siostra ma dobry gust i wszystko mi sie bardzo podoba.A wózek mi pozyczyła jasno niebieskimało praktyczny kolorek.przez trzy miesiace uzywania był kilka razy prany. EWELONA fajnie ze dostałas cos słabszego,ale skutecznego.ZDowiej szybko w łóżeczku GULA ciesze sie że wszystko dobrze,a jak by nie daj boże coś się działo to wiesz co masz robic ANDZIA nadrobisz spokojnie,odpoczywaj eraz,jak odespisz,to zajzyj do nas,chyba do srody zdazysz :-) Daj znać w srodę co powiedzieli na kontroli

NIEBIESKI i ZIELONY moj M napalony na Niebieski:) ale znowu najbardziej kupowany jest wiec moze ta zielen własnie taka uni

no dziewczynki nocnka jakos blado nam sie widzi uciekłyscie chyba spac;p wiec i ja idem :) chyba ze sie przebudze standardowo wiec zawitam:)

zuzka bardzo fajna tunika, jednak juz za pozno zeby ja kupic bo do andrzejek nie dojdzie, ja mam bluzkę coś podobną do tej http://allegro.pl/symetryczna-tunika-kimono-ciazowa-i1321828087.html tylko rękaw 3/4 kolor śliwkowy, albo nawet bardziej podobną do tej http://allegro.pl/sliczne-kimono-m-kiara-i1320459537.html, w każdymbądź razie trochę inna ale ten typ, bardzo podobna, i chcialam ją założyć na te andrzejki, niby to jest impreza od męża z pracy ale ostatnio wszyscy byli też na luzacko ubrani a nie na sztywno, tymbardziej mi wypada iść obojętnie w czym bo każdy zrozumie, że jestem w ciąży i nie warto kupować eleganckich drogich ciuchów ciążowych.. Przynajmniej ja jestem takiego zdania:)

hej laseczki, jestem padnieta, spac nie moge, boli mnie brzuch i ten cholerny metaliczny smak w ustach od 4 dni, 24 na dobe

Ja też marcówka pewnie masz racje,że smutna marcówka pisze już pod swoim nickiem;) Betty udało Ci sie z tym usg 4D;) Oby dziecko pokazało co ma albo czego nie ma między nogami;) Ewelona to teraz lez w lozku i sie nie ruszaj z niego;) Andzia kiedys nadrobisz, teraz leż w łóżku i regeneruj siły. Co do kolorow wozkow to mi obojetnie jaki bedzie byle by nie za bardzo walacy w oczy:P Karolina jasne,zebys ubrała cos w czym bedzie CI wygodnie a nie odwalic sie jak bombka na choince;P ciuchy ciażowe są fest drogie:/ Mąż nakupował mi słodyczy mimo,ze nie chciałam. Toffifee, skitlersy, monte, fantazje. Oglądałam ciuchy ale już mi marudził więc dałam sobie spokój:) Zjadłam jogobelle z musli i myśle co jeszcze zjesc;)

Puszek a dzwonilas do lekarza?

i bym zapomniala... kupił mi jeszcze 2 blaszki na ciasto w tym jedna na babke z kominem czy jak sie to nazywa;)

TUETHE w tym działaniu jest myślenie (kupnie blaszek), teraz będziesz mogła robić więcej ciast :) może upasiesz męża do 60kg ;)

tuethe - nie, w irlandii to nie takie proste,na dodatek nie czuje ruchow od wczoraj

puszek ale mozesz isc do szpitala i tam ci zrobia USG......bo jesli faktycznie cos sie dzieje to dobrze byloby gdyby wszytsko bylo w pore.........

boje sie

Suelen wczoraj się ważył i już ma 60;) Teraz trzeba dobić do 70:D Jutro babke upieke z dodatkiem skórki cytryny tak jak chcieli:) Puszek ja już nie pamiętam kto gdzie mieszka, taka moja skleroza;) zjadłam połowe baaardzo słodziutkiej pomaranczy:)

Puszek jak nie czujesz od wczoraj ruchów to juz powinnas dawno temu pojechac do szpitala,zeby Cie zbadali! Mam nadzieje,ze to nic złęgo nie bedzie ale takie cos trzeba sprawdzic. Prosze Cie jedz to szpitala

puszku, to nie normalne żeby 2-gi dzień nie czuć żadnego ruchu, zgłoś sie do szpitala na usg, albo chociaż ktg niech podłączą

rano pojade,moj w pracy teraz jest do 1

podono w 24 tyg moze sie tak zdazyc, ze ruchow nie czuc

Lepiej i tak to sprawdzic. Zjadłam pól paczki skittlesów kurka.

nadrobiłam zaległości, ale naprodukowałyście.. i widzę że to jakies fatum było.. ja wczoraj na wieczór objadłam sie racuchów drożdżowych u mamy i potem w domu miałam mega bóle - żoładek, wątroba, trzustka, licho wie, ale bolało jak diabli, zwijałam się na podłodze w łazience i strasznie bałąm się o moją córeczkę. Było mi tak gorąco i słabo mi sie robiło, twarz mnie mrowiła jakby mi szpilki wbijali. Zlewał mnie zimny pot. Po godzinie poszło na dwa końce, górą i dołem. Wymioty tak mna szarpały że bałam się że jakichś skurczy dostanę:( Ból zelżał i tak zasnęłam. rano miałam stresa, bo musiałam sama zawieźć syna do Szczecina, a ja świeżo upieczony kierowca,. Jakoś dojechałam, raz tylko się zagapiłam , facet przede mna zahamował i wjechałabym mu w dupę, zatrzymałam się dosłownie centymetr od jego zderzaka:( Wpadlismy po schodach do poradni na 1 pietro, a mi goraco, poty, słabo mi i mroczki przed oczami. Wyszłam do auta, zostawiłam otwarte:( Wróciłam na korytarz znowu zawroty głowy. Po dwóch godzinach wyjeźdźamy a ja nie mam kluczyka od auta. trzepię kieszenie, torebkę, no nie ma myślałam że na ulicy zemdleję, ścinało mnie z nóg, byłam tak zdenerwowana, że gdyby nie mój syn to bym chyba histerii dostała. Komórka zamknieta w samochodzie, nigdzie nie zadzwonię. Synuś przetrzepał mi torebkę jeszcze raz i okazało się że namacał kluczyk pod podszewką torebki, wpadł tam przez dziurę w bocznej kieszonce. Boże co za koszmarny dzień. Dopiero jak wróciłam do domu to mnie puściło, poleżałam sobie i już jest ok, tylko że padnięta teraz jestem i chyba się szybko dzis walnę do łóżka. No to sie wyżaliłam:(

manika - wspolczuje, idz kobieto poloz sie do lozka i zregeneruj sily, mialas ciezki dzien

Manika biedactwo... Racuchy sa na tłuszczu smażone i to pewnie dlatego tak Twój organizm zareagował. Ja też tak mam jak za dużo zjem smażonego na oleju dlatego staram sie wcale takich rzeczy nie jesc. Postaraj się jak tylko będziesz mogła odpoczywac. Ja nie wiem moge też zmiana pogody i temperatury tak na nas działa? teraz dużo wirusów w powietrzu będzie krażyć bo zima się zbliża i musimy się pilnowac...

hej dziewczyny jutro w końcu piątek ale się cieszę i od środy L4 :D tak więc będę częściej pisać. Co do wózeczków widziałam że pisałyście o implascie ja widziałam na żywo ten zielono granatowy bardzo ładny kolorek na żywo...ale jak mi się on podobał w internecie to jak go zobaczyłam zmieniłam zdanie Przede wszystkim jest bardzo ciężki ...:/ Pozatym bardzo duży mi się wydaje taki kolos....ja chciałam tego implasta najpierw ale jednak postawie na xladera xa nie jest ąz tak wielki i bardziej mi się podoba. Tylko zastanawiam się nad kolorkiem..podoba mi się ten jasny ale chyba będzie zbyt brudzący..A wiecie co tak myślałam dzisiaj co się dzieje z naszym brzuchem po urodzeniu?? Czu powraca do swojej elastyczności czy staje się obwisły??? kurcze dzisiaj oglądałam rozmowy w toku i jak zobaczyłam te obwisy tych babek to szok....a ciekawa jestem jak po ciązy ta skóra wygląda. Niby dbam smaruje dobrymi kremami ale no jednak sporo on sie rozciągnie przez te 9 m co myslicie??????

Napewno brzuch nie będzie taki jak teraz ale nie powinno być żadnej masakry;) W rozmowach w toku bylo o kobietach,ktore ważyły ponad 100kg i potem bardzo dużo schudły. Teraz jedynie im operacja plastyczna pomoże bo nic innego z tą obwisłą skórą nie zrobią. Ja się zastanawiam jak się pozbede tego co mam na tyłku;)

MANIKA współczuję, zrób sobie herbatkę i leż, Ja mam tak po plackach ziemniaczanych :( Teraz musisz odpocząć to co się Twój organizm wymęczył. PUSZEK podjedź do szpitala, to badanie trwa 10 minut, a uspokoi cię i odetchniesz z ulgą. KASIU dobrze, że odpoczniesz troszkę :) co do brzucha, moja siostra po porodzie wyglądała jak w ciąży dalej miała brzuch, ale obkurczał się on z każdym dniem i już wygląda ślicznie :)

zalezy od elastycznosci skory, ja kiedys przytylam z 54 do 75 i potem schudlam w 2 miesiace do tej pory nie mam rozstepow

Puszku koniecznie musisz to sprawdzic, ale często tak moze byc ze maluszek rusza się w nocy gdy śpisz a w dzien śpi

Byłam z psem na spacerze i stwierdziłam,ze mam problem. Kurtka zimowa ledwo mi brzuch zasłania a co będzie za miesiąc? Musze się grubiej pod kurtke ubierać,żeby w brzuch nie bylo mi zimno. W sobote am dostać jakiś płaszczyk od synowej siostry Teściowej. Mam nadzieje,że będzie mi pasować.