Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

cymbałka

********** TERMIN MARZEC 2011 *********

Polecane posty

ohh dziewczynki ale mialam wczoraj ochote na R, szkoda ze mam zakaz ale i tak nie obeszlo sie bez pieszczot, przynajmniej jedna strona byla zadowlona w 100 %, przypomnialy mi sie stare czasy, ale bylam niezgrabna i nie umialam sie ulozyc odpowiednio, sapalam jak babcia a po akcji bylam padnieta jak mucha ;-) hahaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
PUSZKU teraz mam dwie diety :/ ale ogólnie jem gotowane rzeczy i pieczone np.w folii aluminiowej, ale nie powiem czasem sobie na coś pozwolę bo inaczej bym oszalała. SZCZĘŚLIWA napij się herbatki z cytryną, dużo ilością cytryny. Myślę, że dobrze zrobisz jak poinformujesz znajomych o przeziębieniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moj R robi hot dogi musze zjesc jednego, tylko bulke z parowka plus keczup ;-) musze musze musze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale bym zjadła takiego hot doga :) w sumie pizze też bym wciągnęła :) Teraz to mam na prawdę duży apetyt. Na początku ciąży nawet miałam niechęć do jedzenia a teraz to na okrągło bym coś mieliła w buzi ;) No i mam już 12 na plusie ojjjj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Suelen hemoglobine mam na min. więc chyba jest ok. Tuethe ja też mam pizze ale własnej roboty M zrobił :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Puszek hehehe padnieta mucha. Rozbawiłas mnie:P ja ostatnio M powiedziałam,ze nie ma mnie tam macac bo to tez mnie podnieca a raczej mi nie wolno bo sie cała napinam ... Suelen to masz taka diete jak Mój mial przez 3 miesiace... Puszek ja mam smaka na hot doga od łohohoh ale jakos jeszcze sobie nigdy nie zrobiłam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
też bym zjadła hot-doga :P uwielbiam te z ORLENU z sosem duńskim i 1000 wysp :) ale się rozmażyłam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gula ja poszlam na łatwizne:) a co tam dostalam pieniadze za l4 to moge sobie jakas przyjemnosc sprawic. Po nowym roku nie ma o tym mowy bo trzeba bedzie za wozek i lozeczko zaplacic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny ja mam hemoglobinę 9,7 :( Lekarz powiedział, że jak mi spadnie do 9,5 to mnie zapuszkuje do szpitala :( przed 11.01 muszę zrobić morfologię i się okaże co dalej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny, właśnie rozmawiałam z Tatą i jestem w meeeeega szoku!!! Powiedział, że da mi 1000 zł na wózek!!! Ja pierdziele ale się ciesze!!! Mój tata zawsze myślał bardziej o sobie niż o dzieciach i bardziej siebie rozpieszczał niż nas, a tak mnie zaskoczył. Bardziej liczyłam, że mama mi da... a tu słuchajcie, dzwonie do niej i jej mówie, o tym tysiaku od taty, noi mówię, pewnie babcia też coś dorzuci, a Ona, która?????? Ej bez kitu... Ale ona twierdzi, że niema, ale na zabawki i zachcianki swojego synka maaa.... grrrrrrrr... Ale po tacie to się nie spodziewałam. A co do kosmetyków, to oilatum, oliwka bambino, a i taki jakby sudocrem, tylko firmy hasco lek, bo koleżanka jest przedstawicielem i mam całe pudło próbek, które są dość duże.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szczesliwa a ja mam 7.4 bodjaze i lekarz stwierdzil,ze jest ok bo u mnie norma jest 7.6 i nie kapuje tego bo Wy macie całkiem inaczej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Andzia moze Twoj Tata pomyslal troche i stwierdzil,ze napewno Wam sie pomoc przyda. Swietna Ci zrobil niespodzianke z tym:) Ja jestem ciekawa czy tesciowa da nam na lozeczko i materac tak jak powiedziala. Jesli nie da to musze od bracika 1500 zl pozyczyc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tuethe... U mnie minimum to jest 12 (norma jest 12-14) Może te normy zależne są od laboratorium... nie wiem.. W każdym razie mi jak spadnie do 9,5 to muszę iść do szpitala na zastrzyki żelaza (one muszą być podawana w warunkach szpitalnych niestety)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ANDZIA tata wam wspaniałą niespodziankę zrobił na koniec roku :) miło, że ktoś potrafi zaskoczyć, szkoda, że mama tak zareagowała, ale co zrobić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Andzia...fajnie jak ktoś tak z własnej woli dorzuca się do wyprawki :) U nas dziadki też nam zrobili miły prezent bo dają nam na wózek :) Bardzo się cieszymy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem mega szczęśliwa, bo się nie spodziewałam takiego prezentu od Taty, ale też zawiedziona, bo byłam pewna, że mama mi pomoże... TUETHE a co to za łóżeczko i materac za 1500???????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Andzia super niespodzianka od taty :) Nam niestety nikt takiej niespodzianki nie zaproponował wszystko sami musimy zapłacić :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Andzia hehe lozeczko z materacem wychodzi 459 zł a 1200 wozek. 100 zł wplacilismy zaliczki. Tesciowa ma dac nam 500 zł ale to sie okaze czy da czy nie... Szczesliwa wyciaglam wyniki i u mnie jest tak norma to 7.4-10 a ja mam 7.3. A Wy macie wszystkie od 12 i o co biega? zrobilam sos czosnkowy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
szczęśliwa78 witam...mamy podobny termin i obie jesteśmy z Wielkopolski:) ja obecnie mieszkam w Swarzędzu...ale ogólnie to pochodzę z Poznani...a Ty? No i kolejne pytanie do ciebie...gdzie zamierzasz rodzić? Poizdrawiam!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
puszek666 nie wiem czy sie dobrze doczytalam ale chyba napisalas ze masz wrazenie jakby ci maluchy wychodzily i ze masz ucisk.nie chce nic mowic tez tak mialam chodzilam z tym kilka dni i na wizycie sie okazalo ze mam rozwarcie a ty masz dwoje maluszkow wiec radze sie polozyc albo zadzwonic do lekarza i mu o tym powiedziec .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Betty... to mieszkamy niedaleko :) Ja mieszkam we Wrześni i tutaj też będę rodziła :) Zastanawiałam się nad Poznaniem (Polna) ale jakoś na Wrześni stanęło - nie jest tutaj źle :) A Ty gdzie rodzisz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Dziewczynki, czy pamiętacie mnie? Podczytuję was ostatnio i postanowiłam śladem Szczęsliwej w końcu się odezwać. Jutro kończę 28tc, ogólnie jest OK ale że synek pierwszy był wcześniakiem 32tc to w 26tc dostałam profilaktycznie w szpitalu zastrzyki - sterydy na rozwój płuc Maluszka gdyby i ten miał się za wcześnie urodzić... Na razie w 26tc miałam badaną szyjkę, jest zamknięta i ma 38mm więc sporo. Wizytę następną mam 4 stycznia więc zobaczymy jak sytuacja... Wzpitalu na sterydy leżałam 3 dni, zastrzyki bolały jak cholera, przyjmowałam domięśniowo, jeszcze do tej pory mam parę siniaków przez niewykwalifikowany personel. Nic jeszcze nie kupiłam Małemu ale w styczniu przeglądam ciuchy po pierwszym synku i będę prać, prasować i odkładać. Kupujemy tylko kołyskę, bo pierwszy nie wyrósł z łóżeczka, poza tym Małego będę miała przy sobie gdziekolwiek będę - kołyska na kółkach. Kupię też kosmetyki do pielęgnacji, proszek do prania i to wszystko. Drugie dziecko tańsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Swoją drogą to piszecie tak sporo, że cięzko nadrobić. Moje pierwsze forum z synkiem nie tętniało takim życiem a skutecznie przeszkadzały w tym czerwone, niezalogowane osoby wypisując różne głupoty po drodze.... W końcu ignorowanie ich było męczące i nasze forum upadło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja chyba przegięłam z tymi zakupami, i bieganiem po sklepach trzy dni pod rząd :/ Brzuch Mnie rozbolał...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Andzia...ja tam już tak się nie forsuje bieając po sklepach...z 2 tygodnie temu tak mi zaczął twardnieć brzuch, bolał mnie, że się wystraszyłam...ale położyłam się i jak w nocy wstałam do wc to było już ok. Tak więc teraz nie przesadzam....poprostu się boję...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
szczęśliwa78 ja dlugi czas jeździłam do Wrześni(około 6lat)....trochę mam sentymentu do niej:P.... ja chyba będę rodziła w Raszei...kameralny oddział...ponoć super...a o wrzesińskim szpitalu też słyszałam dobre opinie.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×