Wyprawka - wiem, wiem... po raz setny... ale proszę o życzliwość.

Powiedzcie mi czego nie mam? Spis rzeczy, które już nabyłam: - mydło - lotion (w razie łuszczącego się martwego naskórka po porodzie) - leżaczek do wanny - wata w płatkach - grube patyczki kosmetyczne - przewijak - kołyska-kosz - koc - 6 flaneli - 10 pajaców r. 56 (termin: koniec sierpnia) - pieluchy kieszonki, bambus - sól morska - aspirator - myjka flanelowa Starczy tego dobrego? Czy czegoś nie kupiłam? Rzeczy szpitalnych nie liczę, bo szpital zapewnia swoje.

jak to zapewnia swoje? pierwsze slysze.

No zapewniają. Klinika. Droga. Wszystko dają, bo to dla nich pryszcz.

Hop hop? Ktoś się wypowie w temacie?

a skad masz pieniadze zeby w klinice rodzic co? nie klam

i ile porod kosztuje

kurde BABO, skoro sama wiesz, że po raz SETNY juz to samo pytanie zadajesz co inne kobity to chyba kurde możesz sobie poszukać w innym topiku co trzeba miec w wyprawce a nie tu dupe zawracasz, jezus

Ukradłam. :o Też pytanie? Przecież pracuję. Jak nie masz nic do napisania w temacie, to nic nie pisz. Nie rozumiem, skąd takie pytanie? Każdy rodzi jak chce i gdzie chce. Czy ja cię pytam skąd masz na lekarza, albo rachunki, albo jedzenie? Nie, więc bądź tak miłą i daruj sobie.

pytam skad masz pieniadze bo chce wiedziec tak jak i ty pytasz czy dobra wyprawka :)

paczke pieluch jednorazowych na wyjścia, body, pieluchy tetrowe, chusteczki nawilżające -też przydatne na wyjścia, czapeczka cienka; wózek, fotelik-to pewnie masz;) wkładki laktacyjne, krem ochronny, spirytus i gaziki do pielęgnacji pępka...hmmm nie wiem co jeszcze

Ok, a są tu jakieś normalne kobiety, które mogą zweryfikować liste, zamiast pisać nie na temat? Zadałam proste pytanie.

sama tego nie umiesz zrobić? japierdziele, wejdx sobie gdzies i popatrz co inne kobity polecaja do kupienia i PORÓWNAJ co Ty masz a czego nie, no zyciowy dramat

nożyczki zaokrąglone do paznokci, pilniczek, szczotka do włosów, coś do pupy na wypadek jakby się odparzyła,butle na wszelki wypadek, pewnie wiele rzeczy wyjdzie w praniu to na bieżąco faceta bedziesz wysyłać po zakupy

tak to wszystko. juz nic wiecej nie potrzeba.

chyba kupiłaś za dużo ubranek w rozmiarze 56.... starczy ci to w najlepszym wypadku na 2 tygodnie:)

sól fizjologiczna, smoczek:D

oliwka ,byle nie z jonsona ,bo moja corcia miala uczulenie .

ale jej dziecko jest benkartem, wiec jakieg faceta bedzie wysylac?

O wreszcie normalna odpowiedź. :) Dzięki. Naprawdę będzie mi potrzebne body, skoro zaraz będzie jesień? Upałów już nie będzie i nastawiłam się na pajace. Pieluchy, które kupiłam długo trzymają to chyba nie muszą kupować już plastików. Tak myślę... Tetra potrzebna, skoro mam flanelki? Myślisz? Wkładki laktacyjne dostane w szpitalu na czas pobytu, a później to chyba nie ma już takich wycieków, ale mogę się mylić... Długo używałaś wkładek? Spirytusu i gazików nie kazano mi używać. Podobno fantastycznie się pępek bez tego goi. Odkażają tylko raz po porodzie. Za resztę ogromne dzięki! Rzeczywiście zapomniałam o kremie, chustkach, czapce. :) Dziękuję.

Zapraszam tutaj http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=4356466&start=3570 - na dole strony spis wyprawki do domu a na kolejnej wyprawka szpitalna :)

wez ty sie dziewucho opamietaj bo lazisz po tematach na ciazy i sie wpierdalasz tam gdzie cie nie chca..nawte idiotko w ciazy nie jestes wiec po co kłapiesz paszcza..po co pytam??????????????

czasem są potrzebne- np. mój mały strasznie się drapał po buziaku.... no i mnie był potrzebny laktator - właśnie szczególnie w szpitalu 0 bo miałam nawał pokarmu - później się unormowało i już nie.

a do pępka polecam "LEKO"

Soli tez nie kazano mi kupować, tylko używać zwykłej wody, a morskiej do noska. Z butlą się wstrzymuję, bo obstawiam pierś. Smoka wolałabym nie dawać, żeby nie mieć kłopotu z odstawianiem. Oliwki chyba już nie trzeba, jak mam lotion. Zresztą to na tak krótko się przydaje, bo wystarczy że martwy naskórek zejdzie i później już skóra jest ok. Dzięki za kolejne sugestie! :) Kurcze zapomniałabym o szczotce i przycinaczu do paznokci.

kilka sztuk tetry zawsze sie przyda ja po urodzeniu zawijłam małego w taki kokon z tetry poza tym nawet buźke po karmieniu przetrzeć ja mam 10 i przydały sie, wkładek laktacyjnych uzywałam 3 tygodnie potem przeszłam na butle, dzidzia z alergią wiec nutramigen, a w sierpniu jeszcze ciepło wiec wg mnie sie przydadzą body jak najbardziej, są bardzo wygodne

Uwierz mi, że body Ci się przydadzą, o wiele łatwiej ubierać w nie dziecko, przy okazji trzyma pieluchę :) Tetra też ci się przyda, nawet do wycierania twarzy dziecka, czy rączek... co do wkładek laktacyjnych to będą CI POTRZEBNE CHYBA ŻE NIE BĘDZIESZ MIAŁA POKARMU, W PRZECIWNYM razie zaopatrz się w duże pudełko - oj cieknie, cieknie.... Pępek TRZEBA KONIECZNIE czyścić raz dziennie gazikiem aby nie wdało się zakażenie... Mam już dwójkę dzieciaczków, więc małe co nieco wiem :) Pozdrawiam

a teraz do autorki.... body to podstawa ubioru tak malego dziecka tym bardziej ze jak piszesz zaraz bedzie jesien wiec co pod pajaca na chlodniejsze dni...wiadomo, ze bodziak:) tetrowe pieluszki chocby po to zeby podlozyc pod buzie przy karmieniu,okryc leciutko w razie upalu czy oslonic od slonca w wozku...terta przydawala mi sie w tysiacu roznych sytuacji..np. u lekarza po to zeby rozlozyc na przewijaku... co do wacikow i gazikow do pepka to owszem moze i wygoic sie sam ale jak zacznie sie cos paprac (a i tak bywa) to przydadza sie na bank..kup pare gazikow leko juz nasaczonych spirytusem

;) tak tak, kłap sobie dalej ;) ;)

Filipki, w tych wyprawkach książkowych jest za dużo rzeczy i część nie praktycznych, dlatego wolę zapytać tak na szybko prawdziwego rodzica, użytkownika tych rzeczy. :) Ale dzięki.

szczerze to nie wiem co to te flanelki :D