Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość dno i bagno.

dlaczego faceci to takie dzieciuchy?

Polecane posty

Gość fajansiarz
Ty się z nim spotykasz, więc możesz wyczuć, czy rzeczywiście boi się jakichś deklaracji, czy to tylko taka zalotna gra. O tym, że niekoniecznie musi się bać, świadczy to, że to on zapytał się o przyszłość waszego związku. Poza tym, może on nie wie, że to dla Ciebie taki problem (to, że nie wiesz, na czym stoisz)?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Widzisz, nie kazdy facet jest
Znam wielu takich, ktorzy powaznie podchodza do zycia :) Nigdy nie jest tak, ze wszystkich da sie wrzucic do jednej szufladki. Trafilas na debila, ale to nie znaczy, ze wszyscy sa tacy sami. To tak jak ja bym trafil na dziewczyne, ktora by mnie okradla i pisal, ze wszystkie dziewczyny to zlodziejki. Pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dno i bagno.
Nie, to ja o to zapytałam :-o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fajansiarz
Wcześniej napisałaś co innego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pisała że ona zaczeła ten temat;) a odpowiadając na główne pytanie to w każdym siedzi dziecko.... faceci poprostu są bardziej odważni i przez to bardziej to okazuja:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gall anonim123567
jak wyglądają wasze obecne relacje ? ochłodziły się ? spotykacie się w ogóle ? czy ty czekasz na to aż on się zdeklaruje w stylu.. chodź na piwo muszę z tobą porozmawiać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dno i bagno.
No mniej wiecej na cos takiego czekam.. czy ja wiem czy sie ochłodziły? powiedzialabym ze "zawiesiły" :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dno i bagno.
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gall anonim123567
Bo widzisz ja mam podobnie pewna laska najpierw się do mnie przymilała potem się spotykaliśmy kilka razy. Na ostatnim spotkaniu było miło ,ale nie do końca sobie wyjaśniliśmy pewne sprawy ,a potem raptem nie ma czasu... z mojej strony wyglądało to na olewkę mojej osoby ? nie wiem sprawdzenie mnie czy to ja lecę na nią (mimo że ona leciała na mnie) , dowartościowanie się ? ..może myśli podobnie do Ciebie tylko to tak chujowo wygląda po 2giej stronie lustra. Tylko kiedy ja mam coś wyjaśnić jak ona Ciągle niema czasu? ..ręce opadają i ochota na cokolwiek ...a wakacje się zbliżają , plaża imprezy ,nowe znajomości :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ogólnie to trzeba być cierpliwym, niestety czekać. Ty byś pewnie chciała szybko do miłości, bycia parą niestety tak się czasem nie da od razu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dno i bagno.
No faktycznie, kicha. Ale ja mam czas, kurde no :( i on o tym wie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I dlatego pewnie tak do tego podchodzisz, wydaję mi się, że gdybyś miała zajęcie, albo inaczej postrzegała, nie myślałabyś w ten sposób.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dno i bagno.
jejku, no blagam cie gdzie tu widzisz moja wine :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dno i bagno.
Spotykamy, srednio ze 2 razy w tygodniu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ogólnie to chodziło mi o Twoje myślenie, bo widzisz, może on nie wie jak to ogarnąć i dlatego jest jak jest, a Ty przez to myślisz, zdziecinniały tchórz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dno i bagno.
A to jego myslenie jakie moze byc? i co mogę zrobić, bo naprawde duzo sie przemogłam i liczylam ze jak zaczne to on to ruszy do przodu.. niestety chyba sie pomylilam :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To dobrze, znaczy to wszystko gra, nie ma czym się zadręczać. Przecież nie o wszystkim trzeba rozmawiać, żeby to nastąpiło. Między wierszami też dobrze działa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dno i bagno.
to ja tak nie umiem :( nie lubie sie domyslac, niestety, tak juz mam :( czuje sie bezpieczniej, kiedy jasno wiem co i jak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Życie, u niego to już pewnie na chwilę obecną czarna dziura, a Ty się nadal męczysz i się zamyślasz. Przypomnij mu o tym, nic się nie stanie, jak powiesz, że mieliście wrócić do rozmowy. Jak powie krótko, to musisz zadać następne pytanie/pytania i nie odpuszczać. Choć najlepszym wyjściem byłoby dać sobie spokój na chwilę obecną, a jeśli wszystko gra, to zostawić bo po co psuć/zmieniać jeśli jest dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gall anonim123567
kurwa sam już nie wiem czy lepiej jak ją będę widział to powiedzieć jej w prost co o tym myślę i najwyżej to ja wyjdę na idiotę czy lepiej olać ciepłym moczem ,ale za to się nie dowiedzieć o co kaman;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×