Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość khkhjkj88787j

Co dziewczyny tak kręci w biznesie i karierze? Mają obecnie szalone parcie na to

Polecane posty

Gość khkhjkj88787j

wydaje mi się, że większe niż mężczyźni. Wytłumaczcie mi proszę bo nie rozumiem:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dobreeeeeeee
chcą być niezależne i robić to na co mają ochotę, a nie to na co mają ochotę ich faceci. Poza tym mają ambicje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość khkhjkj88787j
hmm są chyba przy tym w o tyle uprzywilejowanej sytuacji (przynajmniej do pewnego momentu), że nie muszą starać się o mężczyzn, bo to oni się o nie starają

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość khkhjkj88787j
--->tajemnica_on oj nie sądzę. Po prostu mają ambicję być jakimiś prezesami czy coś, tylko co je w tym kręci? To wcale nie taka fajna praca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja właśnie sądze że jest tak jak napisałem :) chcą być prezesami? po co? żeby wyjśc za prezesów dużo większych firm :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość khkhjkj88787j
może czasem...ale przecież kobiety tak się wciągają w ten biznes, że mężczyźni są im już niepotrzebni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dobreeeeeeee
A po co faceci chcą robić karierę? Po to, żeby ożenić się z jakąś panią prezes dużej firmy? :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość khkhjkj88787j
No właśnie ja zdecydowanie nie sądzę. Mężczyźni robią moim zdaniem karierę, żeby imponować kobietom, pozycją, pieniędzmi a także, żeby móc sobie pozwolić na bardziej luksusową tandetę (bo obecnie wszystko, co można kupić za pieniądze to tandeta)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dobreeeeeeee
No i z takiego samego powodu karierę chcą robić kobiety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chcieć to sobie mogą :) ale wszystkie liczące się rady nadzorcze spółek to sami mężczyźni. do tego najwyżej postawione kobiety w polskim biznesie to córki/żony znanych biznesmenów, np. pani Kulczyk czy córka Sobiesiaka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dobreeeeeeee
Ale właśnie to się zmieni, bo kobiety teraz mają jakieś ambicje, tylko Polska jest jeszcze taka zacofana, że uważa, że kobiety są tępe i się nie liczą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość khkhjkj88787j
No jak to z tego samego powodu kobiety chcą robić karierę? Tylko jeden z tych powodów jest taki sam: żeby móc sobie pozwolić na bardziej luksusową tandetę Bo co kobiecie z tego, że będzie mężczyźnie imponować pozycją czy pieniędzmi? żaden facet takiej nie chce, bo każdy facet wie, że kobiety pragną mężczyzn silniejszych od nich. Wiec kiedy kobiety są bardzo silne to nie ma dla nich facetów. I sądzę, że dlatego mężczyźni nie dopuszczają ich do najwyższych stanowisk a nie dlatego, że nie wierzą w to, że sobie poradzą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W krajach zachodnich jest jeszcze gorzej :) Kobiety tam mogą zostać najwyżej sekretarkami. Polska ma akurat dość wyrównany wskaźnik zarobków kobiet i mężczyzn. Co do tego, że kobiety szukają silniejszych to 100% racji. Na szczęście żadna kobieta jeszcze nie osiągnęła tyle, żeby nie było faceta który osiągnął więcej :) I pewnie nigdy się to nie zmieni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dobreeeeeeee
Błąd - facet z jajmi nie będzie miał problemu z tym, żeby mieć partnerkę na wysokim stanowisku, a normalnej kobiecie też nie będzie przeszkadzało to, że facet jest na niższym stanowisku od niej. To tylko stereotypy :o Tylko zakompleksieńcy mają z tym problem. Ale to też u nas jeszcze mentalność średniowieczna. Na szczęście tylko do czasu. "I sądzę, że dlatego mężczyźni nie dopuszczają ich do najwyższych stanowisk a nie dlatego, że nie wierzą w to, że sobie poradzą" - no , no, pełen profesjonalizm :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dobreeeeeeee
I jak tu mówić, że jest równouprawnienie :( Z takim podejściem.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość etos przegraneżgo życia
To taka ucieczka przed bylejakością. Rozglądają się w około widzą samych frajerów a mają duże wymagania, więc poprzez karierę starają się zbliżyć do odpowiednich mężczyzn [cool ]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość khkhjkj88787j
a kto mówił, że ja jestem za równouprawnieniem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"a normalnej kobiecie też nie będzie przeszkadzało to, że facet jest na niższym stanowisku od niej." bzdura po stukroć. no chyba że normalnych kobiet już nie ma więc wtedy by się zgadzało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość etos przegraneżgo życia
Patrząc na kobiety "sukcesu" w TV odnoszę wrażenie że są bardzo zgorzkniałe. na siłę narzucają swoje racie i się wywyższają. Panie uchowaj od takiej pindy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dobreeeeeeee
Chodziło mi o to, że faceci mówią, że my mamy już równouprawnienie, więc po co feministki, a jak przychodzi co do czego to swoim zachowaniem wskazują na co innego. Jak można nie być za równouprawnieniem? :o Dla mnie to jest równoznaczne z tym, że twierdzisz, że ja jako kobieta jestem od ciebie gorsza i nie powinnam się tu w ogóle udzielać, co mnie obraża.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
równouprawnienie nie istnieje choćby dlatego, że kobiety mają niższy wiek emerytalny przy dłuższej długości życia, albo że przy rozwodzie zawsze dostają dzieci. nie znam za to żadnej dziedziny, w której to faceci byliby faworyzowani.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość etos przegraneżgo życia
Równouprawnienie to takie wygodne hasełko by piłować mordę o byle pierdołę. Feministki wywalczą niedługo całkowity brak szacunku do kobiet, bo otwarcie drzwi czy pomoc w niesieniu zakupów to będzie już seksizm i pogardliwe traktowanie kobiet.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dobreeeeeeee
No właśnie o to chodzi, że ja np. jestem za tym, żeby wiek emerytalny był zrównany, jestem też za tym, żeby mężczyźni dostawali dzieci przy rozwodzie, jeśli tego chcą, ale to już wy, panowie musicie o to walczyć. faceci są faworyzowani wszędzie tam gdzie kobiety są dyskryminowane - każdy kto twierdzi, że mężczyźni są lepszymi kierowcami faworyzuje mężczyzn. Mężczyźni jak dostaną awans to mówi się, że są dobrymi pracownikami, a kobiety, że na pewno musiały dać dupy szefowi. Jest wiele takich dziedzin, ale po prostu część mężczyzn tego nie zauważa, bo ich to nie dotyczy. Ja jako kobieta spotykam się często z podejściem lekceważącym mnie, tylko z tego powodu, że jestem kobietą. Zresztą przeczytajcie sobie jeszcze raz ten topik od początku i spróbujcie spojrzeć na to z perspektywy kobiety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dobreeeeeeee
Smutne jest to, że tak są postrzegane feministki, cóż pewnie te najgłośniej krzyczące takie są. Ja jestem feministką i na pewno nie gardzę mężczyznami i na pewno nie będę drzeć mordy jeśli mi otworzą drzwi. Uznaję to po prostu za przejaw kultury z ich strony. Nie rozumiem za to, dlaczego wielu mężczyznom się wydaje, że równouprawnienie, daje im prawo do tego, żeby być chamskim w stosunku do kobiet. Uważam, że kultura, a równouprawnienie to dwie różne sprawy, a chamstwo czy to ze strony kobiety, czy mężczyzny, należy tępić. Ja też ustępuję miejsca w autobusie, jeśli widzę, że jakiś młody chłopak się źle czuję. No ale ci, którzy rozumieją feministki źle, że chcą przywilejów itd, będą twierdzić, że skoro chciały równouprawnienia to niech stoją. Bezsens. (tylko taki przykład dałam z tym autobusem, jeden z wielu)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
problem w tym że wiek emerytalny i przyznawanie dzieci po rozwodzie to kwetie regulowane prawnie. natomiast to o czym mówisz to jakieś chore wrażenia bez zadnego pokrycia. kto broni kobietom zakładać firmy ? czy skarbówka (nomen omen zdominowana przez kobiety) bardziej gnębi firmy których właścicielką jest kobieta?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dobreeeeeeee
Tak, to są kwestie regulowane prawnie, ale da radę to zmienić, tak samo jak kiedyś kobiety wywalczyły sobie przykładowo prawo do głosowania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość etos przegraneżgo życia
Przecież kobiety prowadzą firmy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dobreeeeeeee - tylko że to nie mężczyźni płaczą za równouprawnieniem :) ten wiek emerytalny traktujcie jak prezent od Waszych wspaniałych mężczyzn :) tak samo jak dzieci i alimenty :) etos przegraneżgo życia - w tym sęk :) i co to są za firmy? no dobra jest Irena Eris która znalazła się w odpowiednim miejscu w odpowiednim czasie:) ale reszta to śmieszne małe firemki. nie rozumiem jaki trzeba mieć tupet, żeby walczyć o zarobki i miejsca pracy w prywatnych, męskich firmach? gość założył firmę, którą rozwijał i poświęcił jej całe życie, to jest jego firma więc może sobie zatrudnić tam nosorożca, koczkodana, mrówkojada i kojota !!! i nic nikomu do tego !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×