Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość khkhjkj88787j

Co dziewczyny tak kręci w biznesie i karierze? Mają obecnie szalone parcie na to

Polecane posty

Gość dobreeeeeeee
Skoro mężczyźni nie płaczą za równouprawnieniem, to niech się nie czepiają tego, że nie dostają dziecka po rozwodzie :o Jak dla mnie wasze podejście jest straszne, nie rozumiem jak można kogoś uważać za gorszego ze względu na płeć. Poza tym kobiety nie chcą takich "prezentów od wspaniałych mężczyzn", bo chcą być traktowane normalnie, a nie jak upośledzone dzieci. No przynajmniej ja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dobreeeeeeee
Poza tym z tym, że kobiety zakładają jakieś małe firemki itd. Nie dziwię się, gdybyś od dziecka miał wpajane, że twoim największym sukcesem życiowym będzie ślub i dziecko, też byś nie myślał o zakładaniu firm, bo miałbyś wyprany mózg i nawet nie dążyłbyś do tego. Nie twierdzę, że macierzyństwo, rodzina to coś złego, chodzi tylko o to, żeby każda kobieta miała wybór - czy chce mieć dziecko, czy nie i nie była z powodu swojego wyboru dyskryminowana. To podejście się cały czas zresztą zmienia, ale jak mówiłam, na to potrzeba czasu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dobreeeeeeee
Z drugiej strony też jest tak, że mężczyźni mają wpajane od dziecka, że muszą być silni, bez emocji, że chłopaki nie płaczą itd. To też jest złe, bo mogą być tacy, którzy będą najbardziej szczęśliwi zakładając rodzinę, będąc mężem i ojcem, ale zaraz taki uważany jest za cipę, pantofla, czy coś :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przyszła prawniczka
może się wypowiem, bo sama chcę zrobić w przyszłości karierę (narazie studiuję). więc tak: po 1: chcę zarabiać dużo kasy, żeby stać mnie było na ładne mieszkanie, samochód, drogie ubrania, podróże i inne przyjemności po 2: chcę prowadzić wygodne życie, bez zamartwiania się o przyszłość, o ty czy będę miała za co żyć, nie chcę mieć takich problemów, wolę raczej mieć problem czy kupić sukienkę X czy Y po 3: chcę znaleźć sobie męża, który będzie na wysokim stanowisku i będzie w stanie zapewnić mi i naszym dzieciom spokojną przyszłość; a żeby znaleźć sobie takiego męza trzeba samemu osiągnąć sukces w życiu zawodowym, bo ustawiony facet raczej nie weźmie sobie za żonę kasjerki z tesco po zawodówce po 4: chcę wspomóc finansowo rodziców w przyszłości, bo wiem, że sami sobie nie dadzą rady :( zresztą już nie dają, a ja nie jestem w stanie im narazie pomóc :( moze mam trochę materiaslityczne podejście do życia, ale coż, taki jest współczesny świat :( bez pieniędzy jesteś nikim, dzisiaj wszystko jest koszmarnie drogie, żeby kupić mieszkanie trzeba brać kredyty nawet na 20 lat :O a nie daj Boże, jeśli kobieta jest samotna, nie ma męza a sama zarabia 1200 zł i mieszka np w warszawie... wtedy na nic jej nie stać, nawet na mieszkanie, nie mówiąc już o innych rzeczach :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dobree - masz jakieś przykre doświadczenia z młodości i niepotrzebnie przelewasz je na całą męską populację. ja już raz spotkałem kobietę, z którą wszystko było w porządku ale próbowała mi wmówić że jestem stereotypowym, najgorszym z możliwych samców. w efekcie nie zdzierżyłem i odeszłem. nie powtórz jej błędu- traktuj każdego indywidualnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przyszła prawniczka
a co do ambicji, to szczerze mówiąc nie mam zbyt duzych, zamiast robienia kariery wolałabym siedzieć w domu i dzieci wychowywać... tyle, że zeby je wychować dobrze, potrzeba pieniędzy, a pieniądze z nieba nie spadają :O a żeby mieć ich wystarczająco dużo, trzeba robić karierę, albo prowadzić własny biznes :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dobreeeeeeee
Przecież nie traktuję mężczyzn stereotypowo i nie przelewam jakichś złych doświadczeń na całą populację. Zwracając się na "wy" mówiłam do Ciebie i tego kogoś, kto wypowiadał się wcześniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a mi się wydaje ze właśnie tak jest :) ktoś ci zaszedł za skórę i od razu wszyscy faceci są tacy... krzywdę robisz sama sobie i nikomu innemu. ja rozumiem, że spora częśc facetów to zbokole i debile ale to nie znaczy że całej reszcie można insynuować że też są tacy sami !!! bo to boli i odpycha !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dobreeeeeeee
Przecież pisałam, że nie traktuję wszystkich tak samo :o Jest wielu impotentów intelektualnych, ale też wielu normalnych mężczyzn, szanujących kobiety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×