Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość konstantynopoliańczykowianka

Jak zareagować w takiej sytuacji z dzieckiem - pomóżcie!!!

Polecane posty

Gość konstantynopoliańczykowianka

Witam Mam taki problem - gdy mój synek jest bardzo niegrzeczny, np pluje na męża mimo że ten go parokrotnie upominał czy bije go po twarzy - mój mąż daje mu klapsa w tyłek bo tylko wtedy to go uspokaja. Robi to niezwykle rzadko, ok raz na 2 tyg, więc synek wtedy płacze ( na pewno nie z bólu bo lekki klapsik tylko z zaskoczenia że dostał bo na prawdę dostaje bardzo rzadko gdy jest bardzo niesforny i robi parę razy na przekór). Więcpłacze wtedy i przychodzi do mnie i chce się przytulać - i co ja mam wtedy zrobić??? Z jednej strony mi go szkoda a z drugiej nie mam serca go tak odtrącać w takiej chwili gdy płacze - ale musi przecież wiedzieć że dostał bo mimo upomnień robił na złość. Sama nie wiem czy go przytulić czy odtrącić bo źle zrobił, pomóżcie!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sanneta
Najpierw porządnie na niego nawrzeszczeć a potem przytulić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytająca mamusia
a w jakim wieku jest Twój synek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kiedys nie wiedzialam tego
klaps to nie metoda-odizolujcie go na kilka minut od siebie.Udawaj obojętność,traktj jak powietrze.To najllepsza kara.Potem przytul,i wytłumacz,ze takie zachowanie ci się nie podoba,i tak nie wolno robić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie przytulać. bo wtedy mysli, że ty i on tworzycie drużyne przeciwko tacie - co burzy autorytet ojca. wytłumaczyc, ze źle zrobi i ma przeprosic tatusia i go przytulic, wtedy ty tez go poprzytulasz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość konstantynopoliańczykowianka
2 lata niecale, dzięki za rady, do domu dziecka to ty sie oddaj debilko :-o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość angelikatika
Moja siostra tez ma dziecko z takim temperamentem, nawet gorszym... Dziecka nie powinno sie bic, wiem ze to tylko wychowawczy klaps i nie boli nawet, ale uwierz mi ze dziecko moze Ci potem np. wstydu i problemow narobic jak powie innym dzieciom/doroslym ze go tata bije... Najlepiej chyba sprawdzaja sie rady super-niani. Jak dziecko wariuje to idzie do kata albo do innego pokoju siedzi tak samo przez minute czy kilka a potem mozna przytulic i pocalowac. U mojej siostry dziala dobrze, dziecko ma 4 lata(dodaje zeby bylo jasne). Grozenie dziecko ze jak sie nie uspokoi to nie dostanie deseru/nie wyjdzie na dwor/do babci itp itd tez pomaga czasem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytająca mamusia
jak juz dostał klapsa albo został upomniony i idzie do Ciebie sie wypłakać, to Ty najpierw wytłumacz mu co zrobił źle, że Wam przykro że tak sie zachował i ma się to nie powtórzyć, wtedy go przytul :) powiedz że mama i tata go bardzo kochają i nie wolno rodzicom robic przykrości :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama dobra rada
Jesli synek bije tate lub kogokolwiek najlepiej go odizolowac- da kata lub do miejsca gdzie nie ma zabvawek ani nic interesujacego do roboty. i najwazniejsze nie przytulac nie pocieszac. Trzeba mu powiedzec ze ni bije sie nikogo ani taty, ani innych dzieci. pewnie w kacie bedzie plakal, jak przestanie i bedize sie chcial przytulic trzeba spytac czy wie dlaczego byl w kacie jesli powie ze tak to zapytac czy wie ze nie wolno tak robic. powieniehn zrozumiec i przeprosic tate. Jak przeprosi nalezy go goraco pochwalic przytulic itp. NIe powinno sie odpowiadac biciem na bicie! Tak uczysz dziecko ze bicie jest dozwolone.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rommmusia
Nie przytulaj go. Jemu nic nie jest, tylko szuka potwierdzenia, że jemu wszystko wolno, a ty zawsze będziesz po jego stronie. Niech twoj mąż mu nie daje klapsów, tylko go przytrzyma za ręce i bez słowa zaprowadzi do "izolatki". A nawet jakbyście przy tych klapsach zostali - nie przytulaj, tylko powiedz "wiesz, za co to była kara - bo biłeś tatę; mnie też sie to nie podoba i nie chcę,żebyś tak robił".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moze lepiej kary stosowac? Np postawic w kacie? Co do Twojego postepowania to absolutnie nie podwazaj zdania meza:) Jesli juz obydwoje jestescie za dawaniem klapsow to ok, ale w momencie jak dziecko przychodzi do ciebie to nie przytulaj go od razu, tylko poucz, ze tata ma racje itd! My tak robimy z mezem, ani ja nie podwazam jego zdania ani on mojego;) co do karcenia i przytulania natychmiast to slyszalam ze w ten sposob dziekco zaczyna wiazac bol z przyjemnoscia i konczy sie to zapedami masochistycznymi;) Jesli dziecko dostaje po dupie a potem rodzic od razu go tuli to ono sobie koduje i laczy bol z przyjemnoscia:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bądzcie konsekwentni . Mąż go kara,to Ty go nie przytulaj . Bo mąż będzie ten zły a Ty ta dobra,a przecież nie o to chodzi. Nie przytulaj go wtedy powiedz,że jest nie grzeczny i nie weźmiesz go na rączki .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chodź serce krwawi to w żadnym wypadku nie przytulać i nie głaskać po główce ;) Bo to znaczy nic innego jak godzenie się na takie zachowanie. U nas do tej pory tak jest że jak syn zrobi coś źle to leci do mnie lub do męża wtedy ja biorę dziecko na "bok" i mówię "tata ma rację,nie możesz tak robić -inaczej będzie kara jak jeszcze raz to zorbisz" I od razu musi przeprosić daną osobę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak najbardziej zgadzam się z dziewczynami powyżej - nie podważać 'decyzji' męża, nie utulać od razu. I pozwolę sobie też zasugerować jak ktoś wcześniej, żeby jednak zrezygnować z klapsów. No bo jak to? Tata mnie zbił, bo ja go zbiłem, a przecież nie wolno bić. Tym samym Wam zabraknie argumentów. "Nie bij nas, bo nie wolno bić nikogo." Tylko w ten sposób nauczy się naprawdę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×