Ile powinnam schudnąć, aby bez wstydu pokazać się na plaży?

Fakt, źle dobrałam słowa. Ale myślę, że już poprawiłam się i wiadomo o co mi chodzi. :)

Ja pierwsze efekty zobaczyłam już po tygodniu kręcenia po około godzinę dziennie. Teraz jestem po ponad 2 tygodniach i mam już około 6 cm mniej w talii i kilka cm mniej w boczkach :)

Ja na plaży jestem codziennie ostatnio i cóż... Byłabyś chyba najszczuplejsza :E. Po prostu to co się w tym roku stało z dziewczynami to jakiś koszmar. Ważą po 80 kg chyba, cellulit, rozstępy, zero mięśni, tylko flaki jakieś, zero wcięcia w talii. Dziewczyny weźcie się za siebie! Ty masz figurę naprawdę w porządku w porównaniu z tym, co widuję za plaży :D. Miłego pluskania!

Naprawdę? To rewelacyjnie :D Jakim hula-hopem kręcisz? Miałaś zakwasy po tym kręceniu? Bo ja to nierozciągnięta jestem niestety:P

dcfsdgg - Dzięki :) Ja niestety też mam rozstępy i to masakrycznie dużo ;/

W tamtym roku przez rozstępy rzadko pokazywałam się w bikini, w tym roku spróbuję się przełamać:)

ty pojebana jesteś, poukładaj sobie w glowie lepiej

mila10025 - a Ty zmień sobie nick, bo jest nieadekwatny do Twojego zachowania:)

Ja też mam kilka rozstępów, ale ja nie mam prawie wcale tłuszczu, tylko mięśnie od ćwiczeń i tego aż tak nie widać, bo są yyy... naciągnięte jakby :D. Hula-hop to bardzo dobry pomysł. Do tego jakieś fajne ćwiczenia na nogi i tyłek - w necie jest tego pełno. Po kilku tygodniach będziesz super laską, mówię Ci! A po tygodniu już będziesz widzieć pierwsze efekty, bo nie jesteś gruba, tylko musisz to sobie ładnie "ułożyć" :P. Jest naprawdę ok!

Fajne cycki

A ja na plaży widuję i szkielety, i normalne dziewczyny, i grube też, ale tych normalnych, takich w sam raz jest najwięcej. Kręcę zwykłym plastikowym za 6 zł ze sklepu zabawkowego z wodą wlaną prawie do pełna. Przez pierwszy tydzień miałam wielkie siniaki i wszystko mnie bolało, ale już jest dobrze, siniaków nie ma i nic nie boli.

Wiesz co ja już szperałam w necie za ćwiczeniami i wykonywałam jakieś , ale były zbyt ciężkie, ponieważ tak jak już wspominałam jestem nierozciągnięta, więc wolałabym zacząć od czegoś lżejszego i stopniowo jakieś cięższe ćwiczenia. Może jesteś w stanie mi coś polecić?:)

Głaszczka, a powiedz mi jeszcze jakiej średnicy to kółko masz, bo moje to chyba za małe już :P

OstraSiostra - dzięki:) Powiem Wam, że bardzo miło słyszeć takie opinie w szczególności od kobiet:)

Jeżeli nie lubisz ćwiczyć, to nie zabieraj się za to :) Ja nienawidzę jakichś brzuszków, wymachów itp, dla mnie to nudne, wytrzymałam z takimi ćwiczeniami może z tydzień. A hula hop jest naprawdę fajne, można kręcić tez na nogach, jeżeli ma się warunki :) Jak było lekkie, to też wytrzymałam niecały tydzień i to po jakieś 20 minut dziennie, bo później zaczynało mnie denerwować. Teraz mogę kręcić tą godzinę bez żadnej przerwy :)

Glaszczka - Byłabym bardzo wdzięczna, gdybyś napisała taki mały instruktaż jak kręcić tym hula-hopem, czy kólka czy w bok jakoś, bo ja niestety próbowałam różnych sposobów i nigdy mi nie wychodziło :(

Moje ma niecałe 80 cm i kręci mi się bardzo dobrze.

moim zdaniem ta dziewczyna jest po prostu GRUBA ! ale to chyba tylko moja opinia... :o

Głaszczka- mnie ćwiczenia również nudzą, nigdy nie lubiłam tego robić. Hula-hopem chętnie bym pokręciła, ale no nie potrafię :P To tak myślę, żeby zacząć tak jak mówisz od 20-stu minut dziennie, a po tygodniu to zwiększyć, co?

czy ja jestem jakas dziwna ? - Dzięki, Twoja opinia również się dla mnie liczy:)

Na brzuch bardzo dobrze robi aerobiczna 6 weidera(wiem po sobie)niestety ciężko jest przy niej wytrwać ;) A figurę masz w porządku,nie masz się czym przejmować :)

Kręć hula-hop i dużo pływaj. Poza tym jakiś aktywny wypoczynek na plaży - np. gra w siatkówkę albo we wodzie z piłką czy coś :D. Jak nie lubisz ćwiczyć, to nie ma co dawać Ci takich ćwiczeń :D. I nie jest gruba, tylko tłuszczyk jej się odkłada tam gdzie nie powinien. Parę tygodni ćwiczeń i będzie ok.

3krotka - Przypomniałaś mi jak zabrałam się własnie za tą 6 Weidera - śmiech na sali :D Poćwiczyłam z tydzień i przestałam, nie chciało mi się, a poza tym naczytałam się opinii, że ona tłuszczu nie spala:P Zdania co do tej kwestii były podzielone, ale dla mnie każdy pretekst był dobry, żeby przestać ćwiczyć:P

W moim przypadku tłuszczyk spalała :) Ale w pewnym momencie miałam już jej tak dość,że robiło mi się niedobrze jak miałam się zabrać za ćwiczenie i naprawdę z wielkim trudem wytrwałam :P Także nic na siłę,a hula-hop fajnie się kręci(chociaż mnie częściej lądowało na podłodze niż się kręciło) ;)

Spróbuję z tym hula-hopem :) Dziś lub jutro pojadę do sklepu i kupię jakiś większy, bo ten, który mam to jest za mały:) Mam nadzieję, że efekty szybko będą widoczne :P

Jeżeli schudniesz troche,to brzuch też spadnie,chociaz wydaje mi sie,ze masz dobrą figurę.O biust się nie martw,w naszym przypadku chudnie ostatni;) Jezelii chcesz poprawic talie to tylko brzuszki,pojawią sie mięśnie ale talii i tak nie będziesz miala-to juz taki typ budowy

Właśnie mnie też częściej ląduje na podłodze niż się kręci :/

Podobno kwestia wprawy,aczkolwiek ja do tej wprawy jakoś dojść nie mogłam,mimo że ćwiczyłam codziennie po ok 30 min. :D Po 1,5 tygodnia sobie odpuściłam niestety;)

Ja jablko - Wiesz co, ja w sumie chudnąć bym nie chciała za bardzo, no jedynie z tego brzucha, a pozostałe części ciała mogłyby pozostać takie jakie są. Zależy mi,aby tłuszczyk z brzuszka zniknął i skóra nie była obwisła:) Z tego co słyszałam to brzuszki nie pomogą na tłuszcz.... Ale nie jestem specjalistką w tej dziedzinie, więc nie wiem:)

Ja po prostu nie wiem jak poruszać się, aby to koło nie spadało, czy w bok, czy w przód:)