Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość jestem zla i wsciekla

po co przyjezdzacie do UK nie znajac jezyka angielskiego???

Polecane posty

Gość Ja za to ze pomagalam
Kuzynce we wszystkim doslownie, bo ani be ani me w angielskim , zostalam obgadana w rodzinie ze nic jej rzekomo nie pomagam I jeszvze probowala meza odbic. Wiec juz nikomu nie pomoge w zyciu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja za to ze pomagalam
Kuzynce we wszystkim doslownie, bo ani be ani me w angielskim , zostalam obgadana w rodzinie ze nic jej rzekomo nie pomagam I jeszvze probowala meza odbic. Wiec juz nikomu nie pomoge w zyciu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moooookskksks
współczuję wam polaczki że tak tyracie wtej angli na tych zmywakach i w ograodnictwach...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość retro4er
Do domu wracać hołoto, jak nawet się przestawić po angielsku nie umiecie! I wstydu nam za granicą nie róbcie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KrólowaEmigrantka
siemka. Ale wy jesteście wszyscy głupie ku....y, nie wiecie jak się w życiu ustawić w obcym kraju. Posłuchajcie w takim razie: ja poznałam frajera w Polsce, jak był na wakacjach i zabrał mnie ze sobą do Anglii i teraz mam tak , że co chce to mam, gdzie chce to chodzę i robię co chce a jedyne co muszę za to wszystko robić to powiedzieć mojemu frajerowi, że Go kocham. A co najlepsze nawet d...y mu nie muszę dawać, bo mówię, że prawdziwa miłość przetrwa każdą próbę i on w to wszystko wierzy. I moja dobra rada uwierzcie w moc uczuć hihihi :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do enamorady--- pewnie tobie to nalezalo pomoc ale jak ty masz komus pomoc to juz wielki problem sie pojawia."mieszkalam u kolezanki tylko przez tydzien" hahaha,smieszna jestes.mnie nikt nie pomogl:) tylko przez tydzien mieszkala,zarla,spala,srala itd:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ojojoj prawda
Mam tu taka co już rok jej pomagam i końca nie widać. Nie uczy się języka , dzwoni do mnie z każda pierdołą nawet chcevzebym jej koleżankom pomagała , co już zdążyła je posciagac z pl! Wrrrrrrr!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ano mozliwe .
to zależy od ludzi z którymi się stykamy. Ja jestem z tych roczników gdzie w szkole nie uczono angielskiego i bardzo załuję tego że dane mi było urodzic się w tamtych czasach. wyjechałam do Anglii za chlebem nie z przyjemnosci ale z przymusu bo sytuacja mnie do tego zmusiła, Poznałam wielu ludzi i powiem wam że Polacy którzy mi pomagali (nie za darmo) załatwic takie rzeczy jak konto w banku,,mieszkanie robili to raczej niechętnie,i mimo że starałam się odwdzięczyc czułam jakąs łaskę,niechęć z ich strony natomiast anglicy z którymi pracowałam bardzo chętnie byli pomcni,moja pracodawczyni i supervajzorka pomogli z usmiechem załatwic hommeofis i inne niezbedne sprawy więc nie ma reguły, wiadomo...nie jest łatwo bez języka ale liczy się to na jakich ludzi trafimy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
podobnie jest w Niemczech. Po pierwsze nie wyobrazam sobie wyjezdzac do kraju, ktorego jezyka choc troche nie znam. Wcjechalam do Niemiec majac juz pewien poziom i najwazniejszym dla mnie celem byla nauka jezyka. Dlatego staralam sie czytac tylko po niemiecku, ogladac TV, sluchac radia i szukac kontaktow niemieckich czy innych obcokrajowcow, tak zebysmy byli zmuszeni do uzywania tego jezyka. Ale niestety znam wiele przypadkow, gdzie przyjezdzaja nie umiejac slowa, ogladajac wszystko po polsku, szukajac tylko i wylacznie kontaktow po polsku...ale potem wszystko im zrob i pomoz...i nawet pare groszy na kurs jezyka im szkoda, a nawet juz o to nie chodzi, jest wiele mozliwosci nauki za darmo...no ale coz, przyjezdzaja, nie chca sie w ogole dostosowac do kraju ale wszystko im sie nalezy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość piszenakomputerze
Tak samo jest w uk.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Po to abyś głupio pytał/a;)
Ludzie wyjeżdżają po to aby żyć lepiej,albo po prostu bo chcą i nie wiem co komu do tego? A że nie znają języka to wielkie hallo?:P Ich problem. Znam osoby co wyjechały ,a nie miały styczności wgl z językami obcymi. Chociażby Francja! Z czasem jednak opanowują język na miejscu(i nawet nieźle im idzie). I pomimo niby tych utrudnień bez języka nie poddały się i tam go szkolą! Kto każe wam pomagać skoro tak narzekacie(niektórzy)?! Na szczęście są osoby co nie widzą problemu w małej pomocy dla osoby nie znającej języka(wielkie brawa dla nich). No i wiadomo nie każdy ma czas siedzieć i wkuwać angielski w Polsce,więc wyjeżdża na żywioł.....jego wybór. Ja nie lubię za to ludzi,którzy właśnie wyjechali(znając język,mając studia itd) i się wymądrzają na forach,że niby lepsi,a reszta to nie potrzebnie przyjeżdża itp.....(oczywiście to nie do wszystkich;)) Polacy powinni sobie pomagać(oczywiście w normalny sposób,nie wyręczać,tylko pomagać),a jak na razie to widzę że Polak dla Polaka za granicą to gorzej niż np Francuz +Polak :)......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Eysenck
Ty wyżej przeczytaj ten topik i wypowiedzi innych a nie tylko tytul a potem sie udzielaj ok????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jak ich problem
To niech sobie sami radzą a nie wiszą na innych !!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Polak ktorego poznalam
ja pracuje w fabryce od pon.-do piatku po 8h dziennie za 230 f tyg. mimo ze znam angiel.komunikatywnie..z praca tu tez ciezko, przynajmniej w moim regionie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dupadupadupadupa
Jak to po co przyjezdzaja??? Po benefity! Wiem z autopsji. Swinie [czesc[

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pension of brain
UK und USA są już przepełnione! Rządy zaraz zastosują selekcję imigrantów i deportacje masowe na koszt przybyłych i ich ojczyzn! Politycy się skłócą! Będzie już tylko jeszcze gorzej! Oni potrzebują taniej siły roboczej i płodzicieli obywateli za kindergeld'y i child's benefit'y wszelakie! Raju nigdzie już nie ma, bo kryzys pogłębiający się wszędzie coraz mocniej i nieodwracalnie! Bezrobocie za duże!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cóż życie
najgorsze jest to że ludzie wartościowi którym warto byłby pomóc często nie chcą o nią prosić bo po prostu jest im głupio

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Polak ktorego poznalam
po jakie benifity..jestem tu 5 lat i nigdy zadnych benefitow nie pobieralam.. i jeszcze place podatki na tych angielskich darmozjadow z dwoma lewymi raczkami do pracy, zreszta ich rzad wzial sie za to i teraz juz malo komu co sie nalezy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Do Eysenck
Nie chce mi się wszystkiego czytać.... wystarczy chyba,że przeczytam tytuł i treść, i się do niego odnoszę. Po co mam czytać innych wypowiedzi od A do Z skoro chcę się odnieść do tekstu założyciela tematu:P. I odpisałam. Jeszcze jedno,nie każdy Polak jedzie po benefity, sa tez osoby które chcą pracować i w ten oto sposób się utrzymać! A że ktoś nie zna angielskiego to go to od razu nie skreśla:) Bo i tacy ludzie dawali sobie radę, i jest im dobrze. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KULKABABULKA
Przyjechalam do Uk 8 lat temu,znajac niemiecki i hiszpanski :P . Po co tu przyjechalam nie znajac jezyka? A porostak jak ty, nigdy nie dojdzie do czegos zaczynajac od zera. Mam dobre stanowisko, wysoko podniesiona glowe i smieje CI sie w durna bgebe :D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alfajed
no jaka mila Polka z Ciebie, Kulkababulka...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×