moj chlopak zle mnie traktuje

jestem z moim chlopakiem od 1,5 roku. mamy mala coreczke ktora bardzo kochamy. zanim sie pojawila bylam traktowana bardzo dobrze.zawsze dbal o to abym byla zadowolona. po urzodzeniu dziecka zostalam tzn "prywatna prostytutka" . w ten spodob mnie nazywa. czesto slysze tez okreslenie suka. a nieustannie daj dupy albo rob loda. zdarzylo mu sie tez dwa razy mnie zgwalcic. traktuje mnie jak maszyne do ruchania i nic wiecej dla niego nie znacze. w klotniach szarpie mnie i popycha lub wykreca rece. prawie codziennie doprowadza mnie do placzu i smutku. on ma 20 lat a zachowuje sie jakby mial 10. zachowuje sie jak dziecko. a ja nie wiem co robic mam tego powoli dosyc. jego zachowanie bardzo mnie zniecheca ... co robic ??

ale prowo :-(

dawajcie pozadne rady

witaj jak się już teraz tak zachowuje to lepiej nie będzie, radzę wyprowadzić się z córeczką ,on się nie zmieni

zraniona a ile ty masz lat?

jego zachowanie cie zniechęca? ŻE CO??? jego zachowanie jest obrzydliwe i nie do przyjęcia.. Mam nadzieje że to prowokacja, ale fakt faktem że mnóstwo kobiet tkwi w takich związkach. Ja sobie ciągle zadaje pytanie- jak to sie dzieje że tyle kobiet daje sie traktować gorzej niż psy? To chyba kwestia wychowania, wzorców w rodzinie. Ja za jeden tekst który Ty słyszysz codziennie strzeliłabym porządnego kopa w jaja, a za gwałt sama bym zgwałciła analnie kijem od szczoty :o Opamiętajcie sie baby :o

Z takiego związku już nic nigdy dobrego nie wyniknie. Ale i tak ona go nie zostawi. Dopiero jak dojrzeje do tego, jak zrozumie i jak upadnie na samo dno to wtedy odzyska rozum. Niestety często kobiety uzależniają się/boją/wstydzą i nie odchodzą...

zostaw go! albo zgłoś się do jakieś instytucji czy ośrodka ktora zajmuje się przemocą w rodzinie. to niedopuszczalne ze tak cie traktuje. To przemoc i męczy Cię psychicznie.Nie musisz życ z nim.

ja mam 19 lat i nie chce marnowac sobie z zycia z kims takim. chce odejsc ale boje sie konsekwencji ... grozil mi co zrobi jak go zostawie :( w tym jest najwiekszy problem

Odejdź od niego. Zachowuje się jak jakiś psychol, zacznie Cię niedługo bić, a jak mu coś odbije to na dziecko się przerzuci. Jeśli chodzi o to że groził Ci jak go zostawisz, oni tak zawsze mówią, a niewiele robią. Wie że jak tak Ci powie to się przestraszysz i zostaniesz z nim, a on będzie Cię dalej nie szanował i gorzej traktował. A Ty psychicznie wysiądziesz. Chcesz tego? Spytaj się siebie, będziesz miała odpowiedź.

jak narazie to od bicia umie sie powstrzymac. ale czuje ze nie na dlugo. mialam juz okazje poznac co znaczy przemoc w rodzinie i niechce tego przechodzic