Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mojeezycieee

jak spedzacie e swoimi facetami wolne weekendy??

Polecane posty

Gość mojeezycieee

tak jak teraz, jest piekna pogoda..mozna gdzies pojsc..a mój facet woli siedziec w domu na basen nie chce isc, bo sie wstydzi, do mojej siostry na działke tez bo ma za daleko:O zabije go juz nie wiem co wymyslec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczę z kafe
Rzadko nam się zdarza wolny weekend... :( a jeśli już, to korzystamy z niego na maksa :) na ogół jedziemy gdzieś za miasto, albo robimy sobie wycieczki rowerowe..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olej go i jedz sama
czemu mialabys z tego rezygnowac przez jakiegos jasnie pana lenia? :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mojeezycieee
chciałam jechac za maisto to usłyszałam ze jak gdzie czym....auta chwilowo nie mamy..ja bym mogła nawet busem..ale to widac problem:O byłam u siostry teraz 3 dni..ale wróciłam bo oblewałam wczoraj ze znajomymi z roku magisterke;)..mogłam z zasadzie zostac u siostry..chciałam zeby w sobote przyjechał..nie za daleko...dodam ze to 40 minut drogi autobusem spod jego domu:O usłyszałam jasne juz jade przez cała łódź

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczyna_aaaa
Ja i mój ukochany zawsze sobie urozmaicamy czas :) bywa ze wyjeżdżamy gdzieś na weekend z noclegiem...nad jakaś wode albo poopalać sie na jakieś wzniesienie :) albo przygotowujemy sobie romantyczny weekend w domu :))) on robi kolacje ja zakładam seksowne ciuszki, otwieramy szampana a potem kochamy sie caaaaaaaała noc :) póki nie padniemy... mieszkamy we wrocławiu wiec bywa ze łazimy po mieście..idziemy do jakiegoś parku na ławeczke..spotykamy sie z jego znajomymi (ja sie do niego niedawno przeprowadziłam i nie mam tam znajomych jeszcze)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczyna_aaaa
mojezycie - wychodx bez niego...jak zobaczy ze zostawiasz go samego w domu to z czasem zaczniecie wychodzić razem :) albo pogadaj z nim zeby nie był takim leniem i bucem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mojeezycieee
ja spedzam głównie tak..ze przychodzi do mnie siedzimy pogadamy, polezymy.. badz idziemy do niego siedzimy albo ogladamy film czasem pojdziemy na spacer do parku i na loda:O i to wszystko:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczę z kafe
My też nie mamy auta, jeździmy pociągiem najczęściej. Co za problem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olej go i jedz sama
to wez z nim pogadaj szczerze, a jak nie dotrze to wychodz sama i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja niestety mam malutko czasu teraz,mój mężczyzna także bo dużo pracujemy(mamy taką pracę,że na wakacje więcej zleniej obydwoje).Ale jak już mamy mozliwość to albo w domku sobie robimy seans filmowy z winkiem i jedzonkiem(kochajm gotować dla niego) albo biorę psa i na łąkę,nad jeziorko,do lasku,na wycieczkę za miasto.Nie zawsze chce nam się wychodzić to wtedy siedzimy w domku we dwoje,rozmawiamy,przytulamy się,oglądamy filmy itp.Na Twoim miejscu jakby mój mężczyzna nie chcił nigdzie iść poszłabym sobie gdzieś sama.Dlaczego Ty masz gnić w domku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość in blanco
a my sobie poleżymy, pośpimy , pogadamy od niechcenia obejrzymy sobie meczyk i znowu sobie poleżymy i troszkę pośpimy i pomilczymy , czasami nawet on coś odburknie ale tylko tak od niechcenia i znowu sobie tak pomilczymy :) ale ogolnie biorąc jest super to związek idealny :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mojeezycieee
dla mnie nie ma zadnego problemu!!:) dla niego to widac duzy problem..ale nic wczoraj był w pracy..fakt konczyył o 22 (był 8h) wiec mu pisze zeby wpadł na godzinke do ogródka..wiem ze nie ma kasy wiec mówie zeby sie nie martwił....odmówił stwierdzajac ze jest zmeczony... kiedys nie było problemu zeby wpasc własnie na troszke...bo wtedy chciał sie zobaczyc ze mna wiec przyłaizł..teraz odmówił..a jutro ma wolne(dzisiaj) wiec by sie wyspał.. w dodatku wystroiłam sie jak stróz w boze ciało myslac ze po pwiku zostane u niego na noc no niestety nie..oczywiscie zdenerwował sie jak mu powiedziała ze kiedys przyjscie nie stanowiło problemu ale nic..pewnie teraz bedzie obrazony:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość in blanco
nie ma co się obrażac trzeba sobie pomilczeć na tak, pomilczeć na nie i wszystko będzie dobrze :) szkoda życia na głupie fochy :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mojeezycieee
ostatnio sie zrobił taki leniwy ze nawet sie ze znajomymi nie spotka..nie tylko ze mna, wiecznie zmeczony, albo zajety super lubie sobie polezec na łózku z nim posłuchac muzyki to jets naprawde ok..ale jesli robimy to zawsze to przydałaby sie jakas odmiana..zreszta sam stwierdził ze nie mozemy siedziec ciagle w domu..ale na wszystkie moje propozycje usłyszałam ze nie. Poza tym naprawde ejst piekna pogoda i zal siedziec w domu oczywiscie ja siedziec nie bede i czekac..u siebie tez mam ogrodek na podwórku:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mojeezycieee
nawet moja mam stwierdziła patrzac na nas ze ejstesmy strasznie nudni....ze siedzimy ciagle w domu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mojeezycieee
co mam mu zrobic??.......zabić??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mojeezycieee
zapropnowałam mu wyjscie dzis nad wode na kajaki...zgodził sie wow ale sprzata pokoj wiec nie wiem na która tam zajedziemy:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×