CZY TO TAK DO KOŃCA FAIR?????

mam prawie 19lat, rok szkoły jeszcze został, i słysze juz od roku w domu, że oni dają mi spac i jesc a reszte musze sama sobie zapracowac, szukam w ogłoszeniach, pytam, ale póki co słabo.. i co jak nie znajde nic to całe wakacje w adidasach, bo nie mam klapek bo się urwały, zero sukienek, same spodnie, jak ja mam to zniesc???

wcale nie musisz tego znosic znajdz prace i wszystko sie zmieni:P

tu nie chodzi o fair takie jest życie , może być bajką ale do tego trzeba wiele wysiłku a nie oglądania się na rodziców zapracuj sobie sama na wszystko będzie lepiej smakowało

nie wykluczam tego, bardzo chce isc do pracy, ale chyba sami wiecie że to nie jest takie proste teraz.. aby znalezc..ja nie mam na picie nawet jak jestem u chłopaka w szpitalu, bo mi nie dadzą, ja mam już tego dośc, 30 stopni, a ja jeansy, adidasy, to mnie wykańcza, a nie jestem próżna

ale narzekasz dzieci w afryce też nie maja i jest bardziej gorąco szukaj pracy aż znajdziesz nie przesadzaj jak byłem młody roznosiłem ulotki nie była to super praca ale miałem kasę

jezu nic nie można, nawet sie tu wypowiedziec, bo od razu, że narzekam! no dobra, dzieci w Afryce nie mają, ale ja nie jestem takim, dzieckiem, mieszkam w domu, gdzie raczej bieda nie panuje, a ja własnie jestem tak traktowana!

:O

może rodzice chcą Cię zmotywować do działania i bardzo dobrze robią

no to kurwa zeby dziewczynie na klapki żałować???????????? BIEDOTA NIE POWINNA MIEĆ DZIECI!!!!!!!!!!!!!!!!!!1 Szkoda mi cie dziewczyno :( Pamiętam daawno temu moja znajoma teżbyła tak trajtowana przez rodzicór, to poszła do pedagoga i sprawa trafiła do kuratorium. Nie pamiętam jak to dokładnie się skończyło.

jasne, niech mnie bez jedzenia zostawi, widac jestescie ludzmi z serem :D haha, owszem, jestem dorosla ale dopiero ucze sie zyc...

Looooser - to jest ich psi obowiązek ją utrzymywać do 26 lat jeśli się uczy.

DDDDD - psi obowiązek człowieku jakie gówno ty masz w głowie

A niby dlatego mają jej dawać kretynie, że sa jej rodzicami, co innego mobilizowac kogoś do podjecia jakies pracy i przy tym wspierać swoje dziecko a co innego napierdal... na nie pomimi ze zostal jej rok szkołoy jeszcze. U mnie nigdy sie nie przelewało było nas trzech jesli chodzi o rodzeństwo ale w miare możliwości starzy zawsze mi pomagali i niezbędnych rzeczy mi nie odmawiali, mało tego dzięki nim mogłem isc na studia dzienne, teraz mam dobra prace juz nie raz im sie za to odwdzięczyłem, i wiedza że będa mogli na mnie polegac tak jak ja moglem polegac na nich. Jesli twoi rodzice zyja na mazurskim i sa zna zasiłku to wybaczyc im mozna, ale jesli oboje pracuja i maja pieniadze to dla mnie to nie sa rodzice tyle w tym temacie, jeszcze jakbys szkołe skonczyla i nie pracowala od pół roku to rozumiem a tak ? Po co kurwa ktoś zaklda rodzine jak go pozniej nie stac na to zeby dziecko mailo na podstawowe rzeczy masakra brak słow

maja obowiazke jej dawac do 26 roku zycia jesli sie uczy moze nawet wystaoic o alimenty !!!!!!!!!!!

ale oni uwazaja, ze ja podstawowe rzeczy mam dach nad gowa i jedzenie, ja na nic inengo nie mam, prosze matke na busa aby mi daa, bo chopak w szpitalu to kaze wypeirdalac do roboty! no i jak nawet pjde to przeciez nikt mi nie zaplaci od reki od razu, zyc mi sie juz nie chce. dochody mojeh rodziny to ponad 3000 tys zlotych, mam dwoch mlodszych braci jeszcze

3 tys zl tak?? oj dziekco dzecko malo o zyciu wiesz 3 tys na 5 osob to gowno nie pieniadze raczej bieda

no widocznie malo wiem ;] ale widze jak sami sie ubieraja, gdzie jezdza ;]

musisz znaleść prace koniecznie poprostu bądz konsekwentna i staraj sie szukac cokoliwke zeby tylko znalesc faktycznie 3000 zl na miesiac na 5 osob to szału nie ma i nie jest to za duzo ale tragedi tez nie ma. Nierozumiem tylko takich ludzi kotrzy decyduja sie na trojke dzieci jakich na to nie stac masakra

a skad wiesz moze na kredytach zyja dzisaj 3 tys na 3 osobowa rodzine to bardzo bardzo skromnie

To może niech sami idą do lepszej roboty a nie ciebie wyganiają????

ja mieszkałam tylko z mamą i siostrą. Ojciec grosza mamie nie dawał. Nigdy mi niczego nie brakowało. Zawsze miałam na ubrania, kosmetyki itd. Nie rozumiem ludzi :O

buty na lato nazywwasz "zachcianką"?? :O Zal mi cie człowieku= :O

Looser ty debilu skonczony to ze dziewczyna nie ma na klapki czy krotkie spodnie to to są w twoim miemaniu zachcianki ? współczuje twoim przyszłym dzieciom, chyba ze je masz i z głodu zdychają bo im na nic dac nie chcesz

to se urzywaj mydła szarego idioto jak ci pasuje :O Mi nie pasuje

może niech w futrze chodzi, co??? A w zime w sandałkach?? Zal mi cie ułomie :O

looser idz sie leczyc na głowe i broń panie boże czasami rodziny nie zakładaj, bo jak poslesz do podstawówki to bedzie ci sie wydawało żes wielki gest uczynił

Praca pracą jednak mimo wszystko: Po pierwsze ich obowiązkiem jest zapewnienie Tobie podstawowy rzeczy do funkcjonowania do 26 r.z (teoretycznie). Nie mówię tu nawet o jedzeniu i dachu na głową. Jak można własnemu dziecku wypominać żarcie?:P A kończąc na pomocy w zdobywaniu wykształcenia. Jeśli nie sępisz od nich kasy na firmowe ciuszki to nie wiem jakcy to rodzice, którzy dziecku na spodnie badz buty za poniżej 100 nie chcą dać. Oczywiście moga Ciebie mobilizować do podjęcia jakieś dorywczej pracy jednak nie oznacza to, że mają czynić to jakimś chorym przymusem.

Looooser przestań ;) Wydaje mi się, że rodzice powinni być podpora i osobami które zmotywują dziecko do działania. Tak naprawdę dziewczyna trakotwana jest jak niepotrzebna ściera.

Ktoś tu wspomiłnał że 3tys zł to mało jak na pięcioosobową rodzinę . He he he żeby tyle mieć co miesiąc to by super było. Ja mam jeszcze dwojga rodzeństwa i mamy ok 1400zł na miesiąc i trzeba jeszcze kredyty spłacać i rachunki

looser, kazdy na kjafe wie jakim jestes desperata, ze nigdy kobiety nie miaes, wiec nie wypowiadaj sie w ogole na temat wychowywania dzieci :O